Takiego trenera jeszcze nie było. Szkoleniowiec Legii to ewenement

Newspix / MARCIN SZYMCZYK/FOTOPYK / Na zdjęciu: Marek Gołębiewski
Newspix / MARCIN SZYMCZYK/FOTOPYK / Na zdjęciu: Marek Gołębiewski

Marek Gołębiewski, nowy trener Legii Warszawa, jest znany z tego, że lubi, by jego drużyny grały ofensywnie i widowiskowo. Strzelił kiedyś jednego gola w ekstraklasie - co ciekawe, swojemu obecnemu podopiecznemu.

Była to nominacja dość zaskakująca. Marek Gołębiewski zastąpił w poniedziałek na stanowisku szkoleniowca Legii Warszawa Czesława Michniewicza. Oczywiście należy to traktować jako nominację tymczasową, ale szkoleniowiec ma podstawy, by uważać, że uda mu się zaistnieć w dużej piłce na dłużej.

Na pewno nie można mu odmówić dystansu do siebie. Gdy były sponsor Skry, klubu z Częstochowy, powiedział na temat jego pracy, że "z tej mąki chleba nie będzie", Gołębiewski zripostował: "Skoro pracuje w branży piekarniczej, to chyba wie co mówi". A sponsor wywodził się faktycznie z branży cukierniczej.

Strzelił gola Borucowi

Nieprzypadkowa była ta żartobliwa "szpilka" w kierunku prezesa. Gołębiewski znany jest ze swojego pozytywnego usposobienia, podczas kursów trenerskich potrafił wyciągać gitarę, grać i śpiewać. Znajomi mówią, że nie tylko lubi śpiewać, ale też ma świetny głos. Zresztą, jako zawodnik Pilicy Białobrzegi nagrał wraz z ojcem hymn klubowy, więc miejscowi kibice co dwa tygodnie oglądali go na boisku i słuchali z głośników. Ale to jedna jego twarz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!

- To jest mocny, zdecydowany charakter, ma osobowość lidera - mówi Wiesław Wilczyński, prezes Escoli Warszawa, gdzie nowy trener Legii Warszawa zdobył fundamenty do pracy szkoleniowej.

- Gdy zaczynaliśmy działalność, przyjeżdżali do nas trenerzy, którzy szukali, chcieli się rozwijać. A więc ambitni. Marek Gołębiewski był w tej grupie - mówi Wiesław Wilczyński.

Przyszedł, mając 31 lat. Jeszcze grał wtedy w piłkę. Gołębiewski w czasie kariery był niezłym technicznie, silnym napastnikiem. Typowa dziewiątka, grająca tyłem do bramki. Na krótko przebił się do ekstraklasy, ale zaliczył tylko 6 meczów w Świcie Nowy Dwór Maz. Strzelił jedną bramkę, akurat Arturowi Borucowi, z którym teraz będzie miał okazję pracować.

- W niższych ligach sporo strzelał. Jeśli chodzi o charakter, to przede wszystkim człowiek zdecydowany, ale też bardzo otwarty, uśmiechnięty, mający świetny kontakt z otoczeniem. To jest duży atut w pracy z piłkarzami - mówi Marcin Papierz, były kolega Gołębiewskiego z KS Piaseczno.

"Ci, którzy mnie zatrudniają, wiedzą dlaczego"

Dziś, po 10 latach, jest już raczej ukształtowanym trenerem. Sam siebie charakteryzował w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" jako trenera grającego piłkę dominującą, ofensywną. Na pytanie, jaki ma być Marek Gołębiewski, odpowiedział: "Wyrazisty. Chcę, żeby ludzie kojarzyli mnie z ładną, ofensywną piłką, która tworzy emocje. A ci, którzy mnie zatrudniają, wiedzą, dlaczego to robią. Moje zespoły grają charakterystycznie, a oni biorą Gołębiewskiego, bo wiedzą, że postawi na kreatywnych zawodników i tak zechce grać. Wynik to weryfikuje, ale w taki sposób chciałbym być postrzegany".

Tego nauczył się w Escoli, gdzie był przez 8 lat. Escola to już jedna z czołowych akademii młodych piłkarzy, jest tu struktura, są konkretne metody. W małych klubach trenerzy mają sporą dowolność. Tu mogą mieć osobowość, podejście do zawodników, ale sposób gry mają narzucony.

Nauczycielami zawodu byli dla Gołębiewskiego Carlos Alos (późniejszy selekcjoner Kazachstanu) i Wojciech Stawowy. To zresztą widać w jego grze. - Nawet jak poszedł do Skry Częstochowa, która miała bronić się przed spadkiem, grał ofensywną, dominującą piłkę - wspomina Marcin Papierz, który jest także redaktorem naczelnym magazynu "Asystent Trenera".

Nie dało się go zatrzymać

Gołębiewski mówił w rozmowie z kanałem "Asystent Trenera" na Youtube: - Miałem okazję pracować z jednym z najlepszych trenerów w Polsce, z panem Wojciechem Stawowym. Ma wiedzę taktyczną na wielkim poziomie i wpłynął mocno na mój pomysł grania w piłkę. W akademii mieliśmy narzucone, jak budować atak, jak rozgrywać.

Można spokojnie powiedzieć, że został przez warszawską filię Barcelony ukształtowany od A do Z. W Escoli doszedł do poziomu Centralnej Ligi Juniorów, którą prowadził razem z Markiem Brzozowskim. Wilczyński uznał, że ma dwóch dobrych trenerów i nie chce żadnego tracić. - Świetnie to wychodziło, to też wiele mówi, że potrafi współpracować - zaznacza Wilczyński. Potem jednak nie chciał już pracować z młodzieżą. Choć proponowano mu zostanie, zdecydował, że musi spróbować w seniorach. - Nie mogliśmy go zatrzymać, ale mogliśmy mu kibicować - mówi Wilczyński.

Gołębiewski z Escoli zabrał ze sobą metodologię. Jego drużyny grają zawsze otwartą, ofensywną piłkę opartą na dominacji. Tak grał też w Ząbkovii i Skrze Częstochowa. Z tego ostatniego klubu został zwolniony po tym, jak udzielił wywiadu "Przeglądowi Sportowemu". Oficjalnie miał niezadowalające wyniki, drużyna była na ósmym miejscu. Właściciele zapomnieli, że celem była obrona przed spadkiem, a drużyna była przetrzebiona kontuzjami. Dodatkowo grali bardzo młodzi zawodnicy, drużyna prowadziła w klasyfikacji Pro Junior System, która liczy minuty młodych piłkarzy na boisku.

Futbol dla kibica

Przejmując rezerwy Legii, zapowiedział, że drużyna będzie grała futbol szybki, oparty na kombinacji, zagraniu z pierwszej piłki: "Będziemy cały czas wpajać zawodnikom grę po ściankach, bez przyjęcia, szybką wymianę piłki - jednym słowem grę przyjemną dla oka, atrakcyjną dla kibiców. Futbol musi sprawiać radość kibicom. Dlatego chcemy ekscytować, a nie zanudzać!".

Tak grają jego drużyny, ale Legia to, jak się wydaje, inna para kaloszy. - Ale dlaczego? Przyzwyczailiśmy się w Polsce do gry defensywnej, długiej piłki i tak dalej. Marek to jest trener z nowej fali. Chce dominować, chce grać atrakcyjnie, ofensywnie - mówi Marcin Papierz.

- Skoro w Niemczech przebili się młodzi trenerzy jak Nagelsmann czy Tuchel. Skoro szansę dostał Andre Villas Boas i wielu młodych trenerów, to dlaczego nie miałby jej dostać Marek? To jest bardzo dobry trener z solidnymi fundamentami, jestem spokojny o jego warsztat - zapewnia Wilczyński.

Komentarze (34)
avatar
krogi kielecki wstyd
27.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem trener jest bardzo dobry choć wolałbym Brzęczka :))))) Buuuuuuuuuuuuuuachachachachacha :)))) 
avatar
Xeno
27.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Carlos Amos trener i nauczyciel: Czytaj całość
avatar
Superkibic
27.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko "Cud" może Legię uratować. 
avatar
collins01
27.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
CWKS ŁAZIENKOWSKA
26.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Legia i tak mistrzem zostanie 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.