Nagła śmierć byłego piłkarza i trenera. Policja rozpoczęła śledztwo

Twitter / FK Rostów / Na zdjęciu: Ihor Hamuła
Twitter / FK Rostów / Na zdjęciu: Ihor Hamuła

Rosyjski futbol w żałobie. Zmarł były piłkarz i trener - Ihor Hamuła. Policja rozpoczęła śledztwo w sprawie jego śmierci. Kondolencje dla rodziny płyną m.in. od selekcjonera reprezentacji Rosji - Walerija Karpina i Artioma Dziuby.

W tym artykule dowiesz się o:

Ihor Hamuła był czynnym piłkarzem w latach 1978-1992. Występował na boisku na pozycji pomocnika. Najbardziej został zapamiętany z gry w klubie SKA Rostów nad Donem. Wówczas był to jeden z najmocniejszych zespołów w ZSRR. Hamuła zdobył z tym klubem Puchar Rosji w 1981 roku.

Po zakończeniu kariery od razu został trenerem. Na początek objął Krystał Chersoń, który był ostatnim zespołem, w jakim występował jako piłkarz. Jednak jego kariera szkoleniowca rozwinęła się dopiero w XXI wieku. Ihor Hamuła wyróżnił się w historii FK Rostów.

W 2011 roku został skautem tego klubu, lecz szybko przemianowano go na trenera młodzieży. Na tym stanowisku pracował przez trzy lata. Wówczas awaryjnie we wrześniu został szkoleniowcem pierwszego zespołu. Jako trener tymczasowy pracował do grudnia. Później był obecny w życiu klubu, ale nie był szkoleniowcem żadnej grupy wiekowej.

Śmierć Ihora Hamuły w wieku 61 lat jest dla wszystkich szokująca. Jako jeden z pierwszych kondolencje dla rodziny przesłał selekcjoner reprezentacji Rosji, Walerij Karpin. "Nie mogę w to uwierzyć. Będziemy za tobą bardzo tęsknić. Szczerze kondolencje dla rodziny i przyjaciół" - napisał w mediach społecznościowych.

"Mam z nim błogosławione wspomnienia. Będziemy tęsknić za tak charyzmatyczną osobą" - napisał z kolei Artiom Dziuba, napastnik Zenita Sankt Petersburg.

Jak poinformowały rosyjskie media, policja już rozpoczęła śledztwo w sprawie śmierci Ihora Hamuły. Na razie nie ma żadnych potwierdzonych informacji, ale podejrzewa się, że u byłego trenera FK Rostów nastąpił szok hipoglikemiczny.

Czytaj także:
Niepokojące informacje ws. Pele. Legenda znowu trafiła do szpitala
Policja apeluje. Poszukiwania Polaka trwają już trzy lata

Źródło artykułu: