Drużyna Marka Gołębiewskiego znakomicie zaczęła tegoroczną rywalizację, bowiem na początek wygrała dwa mecze - 1:0 ze Spartakiem na wyjeździe i 1:0 z Leicester City u siebie. Później jednak nadeszły cztery porażki i z niespodziewanego lidera ekipa ze stolicy stała się outsiderem.
Gdyby Tomas Pekhart wykorzystał w doliczonym czasie rzut karny (jego strzał obronił Aleksandr Selichow), Spartak spadłby na 3. pozycję w tabeli i wiosną wystąpiłby tylko w Lidze Konferencji. Ostatecznie jednak zajął 2. miejsce i wraz z SSC Napoli awansował do fazy pucharowej Ligi Europy.
W najmniej prestiżowych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie zobaczymy Leicester City (wszystko przez porażkę zespołu Brendana Rodgersa w Neapolu), natomiast Legia kończy udział w tegorocznej edycji europejskich pucharów.
Legia Warszawa - Spartak Moskwa 0:1 (0:1)
0:1 - Żelimchan Bakajew 17'
SSC Napoli - Leicester City 3:2 (2:2)
1:0 - Adam Ounas 4'
2:0 - Eljif Elmas 24'
2:1 - Jonny Evans 27'
2:2 - Kiernan Dewsbury-Hall 33'
3:2 - Eljif Elmas 53'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SSC Napoli | 6 | 3 | 1 | 2 | 15:10 | 10 |
2 | Spartak Moskwa | 6 | 3 | 1 | 2 | 10:9 | 10 |
3 | Leicester City | 6 | 2 | 2 | 2 | 12:11 | 8 |
4 | Legia Warszawa | 6 | 2 | 0 | 4 | 4:11 | 6 |
Czytaj także:
Były reprezentant Polski stracił pracę
Wielkie pieniądze dla utytułowanego polskiego klubu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czerwona kartka po zdobyciu bramki? To możliwe