Duże wzmocnienie Chelsea przed finałem. Jest oficjalny komunikat

PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Piłkarze Chelsea Londyn
PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Piłkarze Chelsea Londyn

Thomas Tuchel uporał się z chorobą i dołączył do drużyny. Niemiecki menadżer jednak poprowadzi Chelsea w finale Klubowych Mistrzostw Świata.

5 lutego Niemiec uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. To była fatalna wiadomość dla Chelsea FC, która w zeszłą środę mierzyła się z Al-Hilal. Na ławce trenerskiej zasiadł asystent Zsolt Low. Romelu Lukaku zdobył jedyną bramkę w tym meczu i wprowadził "The Blues" do finału.

- Pozostało jeszcze trochę czasu do finału. Thomas przestrzega zasad i protokołów. Rozmawiamy, analizujemy grę i nawet jeśli nie będzie mógł przelecieć, to będziemy dobrze przygotowani. Wiemy co zrobić, aby wypaść lepiej w drugim meczu - przekonywał Low na konferencji prasowej.

Kibice Chelsea mogą odetchnąć z ulgą. Angielski klub zakomunikował, że Thomas Tuchel jest już zdrowy. Menadżer w piątek przyleciał do Abu Zabi i zameldował się w hotelu, w którym przebywają jego podopieczni. Low poprowadził ostatni trening londyńczyków przed nadchodzącym starciem.

Zespół Tuchela jest zdecydowanym faworytem rywalizacji z Palmeiras Sao Paulo. W drugim półfinale Brazylijczycy zwyciężyli 2:0 z Al Ahly. Wielki finał Klubowych Mistrzostw Świata odbędzie się w sobotę (12 lutego). Pierwszy gwizdek arbitra zabrzmi o godz. 17:30.

Czytaj także:
Niezniszczalny Lewandowski. W Bayernie jest jednym z nielicznych
Klich będzie miał nowego trenera? W grze były szkoleniowiec Barcelony

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego jeszcze nie widzieliśmy! Kapitalna obrona rzutu karnego

Komentarze (1)
avatar
Pułkownik Legionowiak
11.02.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Do boju Chelsea!