Jest decyzja ws. Matty'ego Casha

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Matty Cash
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Matty Cash

Matty Cash przebojem wdarł się do polskiej reprezentacji. Trudno dzisiaj wyobrazić sobie Biało-Czerwonych bez piłkarza Aston Villi. Teraz Cash podjął bardzo ważną decyzję.

[tag=74572]

Matty Cash[/tag] właśnie podpisał nowy kontrakt z Aston Villą. Reprezentant Polski przedłużył obecną umowę (która obowiązywała do czerwca 2025) na kolejne pięć lat (czyli do czerwca 2027).

"Cieszę się, że mogę przedłużyć mój pobyt. Kocham grać tutaj i nie mogę się doczekać kontynuacji tej ekscytującej podróży. Dziękuję wszystkim za taką szansę, a zwłaszcza kibicom za ciągłe wsparcie" - piłkarz napisał w social media (patrz na koniec artykułu).

Sytuacja jest o tyle ciekawa, że od kilku tygodni Cash jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Szefowie Aston Villi ogłosili ostatnio, że nie usiądą do rozmów o transferze, jeżeli na stole nie pojawi się przynajmniej 40 milionów funtów (TUTAJ o tym pisaliśmy >>).

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski wytrzymał presję przy rzucie karnym. "Odwróciłem głowę"

Przedłużenie kontraktu nie powinno oznaczać automatycznej rezygnacji z transferu. Wręcz przeciwnie, teraz działacze Aston Villi mogą stawiać jeszcze wyższą barierę finansową. Komu? Podobno największą ochotę na sprowadzenie Casha ma Atletico Madryt, a szczególnie Diego Simeone.

Hiszpanie stracili w zimowym okienku transferowym Kierana Trippiera. Reprezentant Anglii opuścił Atletico i wrócił na Wyspy Brytyjskie - do Newcastle United. Simeone nie zdążył wypełnić dziury powstałej po tym odejściu. Chce to zrobić latem - sprowadzając właśnie Casha.

Atletico to nie jedyna opcja transferowa. Dziennikarze donoszą, że Cash znalazł się również na liście życzeń AC Milan.

Czytaj także: Przylecieli do Chorzowa na mecz. Ujęło ich zachowanie Polaków >>

Źródło artykułu: