To pokłosie kontuzji, której doznał podczas ostatniego okienka reprezentacyjnego. Arkadiusz Milik znalazł się w pierwszej jedenastce na mecz towarzyski przeciwko Szkocji (1:1). Właśnie wtedy zszedł z boiska już w 27. minucie.
Przez uraz nie pomógł Biało-Czerwonym w finale baraży o mistrzostwa świata. Zabrakło go również w poprzednich spotkaniach. Olympique Marsylia grała w Ligue 1 przeciwko AS Saint-Etienne (4:2) i Montpellier HSC (2:0) oraz w Lidze Konferencji Europy z PAOK Saloniki (2:1).
Drużyna Jorge Sampaoliego zmierzy się w rewanżu z PAOK Saloniki już w najbliższy czwartek. Wygląda na to, że Arkadiusz Milik wciąż nie wrócił do pełni zdrowia, bowiem reprezentanta Polski zabrakło w kadrze na nadchodzące starcie.
Według informacji "RMC Sport" możliwe, że napastnik zagra w ten weekend przeciwko Paris Saint-Germain. Wszystko jednak musi przebiec po myśli sztabu szkoleniowego oraz lekarzy francuskiego klubu.
Arkadiusz Milik jest zapewne zdeterminowany, aby jak najszybciej wrócić na boisko. Przerwa od gry pojawiła się w najgorszym momencie, bo w ostatnim czasie napastnik był naprawdę w bardzo dobrej formie.
Le groupe convoqué par le coach pour le 1/4 de finale #PAOKOM avec la première pour #UECL pic.twitter.com/EZbuKppO3x
— Olympique de Marseille (@OM_Officiel) April 13, 2022
Zobacz też:
Kolejna klęska. Poważne konsekwencje dla Roberta Lewandowskiego
Bayern szykuje się na odejście Lewandowskiego. Wytypował potencjalnych następców
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił! Zobacz popis gwiazdora Barcelony