Sevilla traci dystans do Barcelony

Wolej Alby w doliczonym czasie dał miliony Barcelonie!

W La Lidze coraz bliżej końca sezonu i w związku z tym coraz mniej znaków zapytania.

W sobotę wygrała Barcelona, w niedzielę okazji do podgonienia Katalończyków nie wykorzystała Sevilla. 3. zespół w tabeli miał jednak trudnego rywala. Był nim półfinalista Ligi Mistrzów Villarreal, który także walczy o prawo gry w europejskich pucharach.

W spotkaniu gole padały dopiero w końcówce. Prowadzenie w 86. minucie objęli gospodarze, ale w piątej minucie doliczonego czasu Jules Kounde wyrównał.

W pozostałych niedzielnych meczach także doszło do podziału punktów. Getafe zremisowało 0:0 z Rayo Vallecano i jest coraz bliżej utrzymania. Z jeszcze większym spokojem w przyszłość może patrzeć Espanyol, który z Osasuną zagrał na 1:1.

Getafe CF - Rayo Vallecano 0:0

Villarreal CF - Sevilla FC 1:1 (0:0)
1:0 - Lo Celso 86'
1:1 - Kounde 90+5'

Espanyol Barcelona - Osasuna Pampeluna 1:1 (0:1)
0:1 - Barja 42'
1:1 - Melamed 67'

[multitable table=1362 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także:
Levante jeszcze walczy. Coraz bliżej cudu?
Przełamanie Granady z przytupem

ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gracz Barcelony zachował się jak Ronaldo