W tym artykule dowiesz się o:
"AS"
"Bez wątpienia Barcelona jest faworytem dzisiejszego meczu. Według budżetu, historii i doświadczenia. Ale Crvena Zvezda Belgrad ma jedną kartę na swoją korzyść: stadion i kibiców. Jeśli Barcelona pozwoli rywalom na atak, wynik meczu będzie nieprzewidywalny" - napisano.
"To ważny mecz. Może więcej, niż się wydaje. To czwarty mecz w nowym modelu Ligi Mistrzów, w którym nie ma struktury ligowej, w którym jedyne, co jest jasne, to to, że nie można rozpraszać się nawet na jeden dzień" - dodano na portalu "AS".
"Marca"
"Serbska drużyna będzie starała się zaskoczyć i pokonać Blaugranę, wspierana przez kibiców, którzy wywierają na rywalu dużą presję" - napisano w artykule, który ukazał się na portalu "Marca".
"Na razie Liga Mistrzów nie układa się najlepiej dla ekipy Crvena Zvezda Belgrad, która po przegranych wszystkich trzech meczach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Co więcej, to właśnie ten zespół stracił najwięcej bramek" - dodano.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!
"L'Esportiu"
"Po przedłużenie chwili. Nieustępliwa Barca, która ma sześć wygranych z rzędu i zdobytych 24 goli (straconych tylko trzy), aspiruje do kontynuowania tej fenomenalnej passy w starciu z Czerwoną Gwiazdą" - napisano.
"Hansi Flick zmienił Barcę w potęgę. Zespół rozegrał w tym sezonie 15 meczów, w których zgromadził 13 zwycięstw i tylko dwie porażki. W ostatnim miesiącu byli nie do pokonania" - dodali dziennikarze "L'Esportiu".
"Sport"
"Hansi Flick zaczyna mieć "problem" za każdym razem, gdy musi sformułować w głowie wyjściową jedenastkę. Przynajmniej jeśli chodzi o środek pola" - piszą dziennikarze katalońskiego portalu "Sport".
"W zaledwie czterech meczach Ligi Mistrzów Hansi Flick wykorzystał już aż 24 zawodników w najważniejszych rozgrywkach klubowych na kontynencie, w tym debiutującego Andresa Cuence" - zwrócono uwagę.