Na ten hit czeka cały świat. Lewandowski znów trafił na okładki

"AS": "Montjuic wybiera lidera" 

Dziennik "AS" zwrócił uwagę na rangę tego spotkania. "Barca podrażniona i bez Lamine Yamala oraz Atletico w gazie decydują dziś, kto kończy rok na pierwszym miejscu" - czytamy. Obecnie FC Barcelona i Atletico Madryt mają po 38 punktów.

Na okładce znalazły się największe gwiazdy obu zespołów, w tym Robert Lewandowski. Przytoczono również słowa trenera Katalończyków Hansiego Flicka. "To nie finał, ale to ważny mecz" - skwitował.

"L'Esportiu": "Finał finału"

Lewandowski wraz z kolegami z klubu znaleźli się też na okładce "L'Esportiu". Dziennik zwrócił jednak uwagę na fakt, że w lepszej sytuacji do tego starcia podejdą piłkarze z Madrytu.

"Barca kończy 2024 rok, grając partidazo z Atletico, które nabiera coraz większego znaczenia po ostatnich potknięciach na Montjuic. Bez Lamine Yamala drużyna Blaugrany broni pozycji lidera przeciwko rywalowi napędzonemu 11 zwycięstwami z rzędu" - skwitowano.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii

"Sport": "Jakby to była Liga Mistrzów"

Już sam tytuł sobotniego wydania dziennika "Sport" podkreśla, że sobotnie spotkanie będzie meczem dwóch wielkich drużyn. "Barca musi pokazać swoją najlepszą wersję w ostatnim meczu roku przeciwko Atletico w świetnej formie. Flick jest zobligowany do odzyskania rytmu ligowego poprzez zwycięstwo po dwóch porażkach z rzędu u siebie" - czytamy.

"Mundo Deportivo": "Z Ligi Mistrzów"

Podobną narrację w tytule sobotniego wydania przyjęło "Mundo Deportivo". Dziennik przytoczył również słowa trenerów obu drużyn. "Atleti jest jedną z najlepszych drużyn, czuję wielki respekt do Simeone" - skwitował Hansi Flick.

Diego Simeone również komplementował drużynę rywali i zwrócił szczególną uwagę na jednego z zawodników. "Mierzymy się z rywalem, który gra bardzo dobrze, a Raphinha jest jednym z najlepszych w La Lidze" - stwierdził szkoleniowiec Atletico.

"Marca": "Nie lubię w niczym przegrywać"

Dziennik "Marca" poświęcił z kolei swoją okładkę jednej z gwiazd drużyny z Madrytu, Julianowi Alvarezowi i rozmowie przeprowadzonej z piłkarzem. "'La Arana' (pseudonim napastnika, red.) jest w swoim świetnym momencie w pełni zmotywowany" - skwitowano.