"Poddał się". Rumuńskie media piszą o Iordanescu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Edward Iordanescu pożegnał się z posadą trenera Legii Warszawa. Fakt ten jest odnotowywany w rumuńskich mediach. Ponadto pojawiły się już pierwsze głosy, gdzie szkoleniowiec może otrzymać nową posadę.

1
/ 4

prosport.ro

"Jeszcze przed tymi trzema meczami z Szachtarem, Lechem i Pogonią, Edi Iordanescu publicznie zadeklarował gotowość rezygnacji z walki z Legią Warszawa, rozumiejąc, że we wszystkim, co się dzieje, zdarzają się rzeczy, na które nie ma wpływu i że nie będzie w stanie ich uporządkować w pożądanym kierunku. Następnie odbył rozmowę z prezesem, ale także udał się na spotkanie z zarządem klubu, a konkretnie z Michałem Żewłakowem i Fredim Bobiciem" - czytamy.

"Nasze źródła potwierdzają, że zarówno doświadczeni piłkarze z kadry Legii, czyli ci, którzy grają dobry sezon, jak i sztab szkoleniowy, stracili w międzyczasie wszelką nadzieję na osiągnięcie celów przez drużynę w tym formacie. To była niejako ostatnia kropla goryczy dla Ediego Iordanescu" - dodali dziennikarze portalu porsport.ro.

2
/ 4

gsp.ro

"To już oficjalne! Edward Iordanescu nie jest już trenerem Legii Warszawa. Po ostatniej porażce 1:2 z Pogonią w Pucharze Polski, rumuński trener zapowiedział spotkanie z zarządem klubu. I rzeczywiście, odbyło się ono kilka godzin później, w środku nocy" - napisano na portalu gsp.ro.

"Decyzja zapadła, a obie strony doszły do ​​porozumienia w sprawie rozstania. W poście w mediach społecznościowych Polacy ogłosili odejście rumuńskiego trenera" - dodano.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za strzał! Tak trenuje FC Barcelona

3
/ 4

digisport.ro

"Po licznych spekulacjach, były selekcjoner reprezentacji Rumunii postanowił ustąpić ze stanowiska, które piastował od połowy czerwca. W czwartek wieczorem Iordanescu poprosił o spotkanie z zarządem, aby podjąć decyzję dotyczącą jego przyszłości" - napisali dziennikarze portalu digisport.ro.

4
/ 4

primasport.ro

"Sytuacja Ediego Iordanescu w Legii przesądzona: obie strony doszły do porozumienia w sprawie rozwiązania kontraktu. Po odpadnięciu z Pucharu Polski z Pogonią Szczecin 1:2 trener postanowił się poddać"  - czytamy na portalu primasport.ro.

"Jeśli Mircea Lucescu (80 lat), obecny trener Rumunii, nie zakwalifikuje się bezpośrednio na mistrzostwa świata po zakończeniu kampanii kwalifikacyjnej, Iordanescu będzie pierwszym kandydatem, którego federacja rozważy na stanowisko trenera" - dodano.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
jatojaijuz
31.10.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie wiedzialem  
avatar
Bronek Dickinsonek
31.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zgłoś nielegalne treści