W tym artykule dowiesz się o:
Bramkarz Górnika Zabrze co prawda dwukrotnie dał się pokonać w meczu ze Śląskiem Wrocław, ale Trójkolorowi wróciliby do domu z jeszcze większym bagażem bramkowym, gdyby nie znakomita postawa ich golkipera. Skorupski w bramce wyczyniał bowiem cuda i zatrzymywał piłkę w nieprawdopodobnych sytuacjach. Nie miał jednak aż takiego wsparcia od swoich obrońców i dlatego zabrzanie z mistrzem Polski przegrali.
Obrońca Górali był skuteczny z tyłu, często włączał się też do akcji ofensywnych. To po jego strzale Podbeskidzie miało rzut karny, który sam Sokołowski pewnie wykorzystał.
Kolejny dobry mecz obrońcy Lecha. Kamiński zdobył drugiego gola z rzędu i w znaczny sposób wpłynął na przerwanie fatalnej passy Kolejorza na własnym stadionie. W obronie również zaprezentował się solidnie, choć w końcówce Lech stracił dwie bramki.
Pewnie dyrygował defensywą swojej drużyny. Bełchatowianie przez kielczan zostali zupełnie zdominowani i w całym meczu nie potrafili zbytnio zagrozić bramce złocisto-krwistych. Stano oczywiście był także bardzo aktywny w polu karnym przeciwnika i mało brakowało, a sam wpisałby się na listę strzelców.
To jego bramka zapewniła Koronie Kielce zwycięstwo w meczu z GKS-em Bełchatów. Jovanović był jednym z lepszych piłkarzy na boisku. Pewny w odbiorze, włączał się także do akcji ofensywnych. Jego gra w środku pola zdecydowanie mogła się podobać.
Prawdziwe objawienie rundy wiosennej. Pomocnik Widzewa zgromadził na swoim koncie już trzy trafienia, przy każdym wykazując się świetną techniką. Sprowadzenie Pawłowskiego to jak dotąd najlepsza decyzja sztabu szkoleniowego łodzian w całym sezonie. Polonii Warszawa strzelił piękną bramkę.
Doskonały mecz kapitana Śląska Wrocław. W końcu zagrał tak, jak oczekują od niego kibice mistrza Polski. Sam strzelił bramkę, do tego mógł dołożyć asysty, lecz jego koledzy z drużyny nie potrafili jego doskonałych podań zamienić na gole.
Węgierski pomocnik walczy o nowy kontrakt i robi to udanie. Znów pokazał się z dobrej strony. Udanie dryblował, a co najważniejsze - zdobył ładnego gola.
Kolejny bardzo dobry mecz w wykonaniu Serba wiosną. Pomocnik Legii Warszawa był bardzo aktywny w ofensywie, co zostało zwieńczone bramką - drugą w tym sezonie przy Ł3.
Korzym jest w niesamowitym gazie. Dziś trudno wyobrazić sobie Koronę bez tego piłkarza. W spotkaniu z GKS-em Bełchatów co prawda gola nie strzelił, ale popisał się kapitalną asystą. Jego gra tyłem do bramki powinna być wzorem dla innych zawodników, a za zagranie "krzyżakiem" należy się tym większa pochwała. Jesteśmy ciekawi co jeszcze w tym sezonie pokaże ten zawodnik.
Strzelił dwa gole, miał kilka kolejnych sytuacji, w których dobrze zachował się jednak Michal Pesković. Gwiazdy Podbeskidzia nie mogło zabraknąć w jedenastce.
Ławka rezerwowych:
Richard Zajac (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - Paweł Golański (Korona Kielce), Bartosz Bereszyński (Legia Warszawa), Damian Zbozień (Piast Gliwice), Damian Chmiel (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Prejuce Nakoulma (Górnik Zabrze), Władimir Dwaliszwili (Legia Warszawa).[b]
[/b]