W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Budziłek (GKS Katowice, 1*) - refleks, koncentracja i trochę szczęścia - wszystko to dopisało Budziłkowi w meczu z Miedzią Legnica. Najjaśniejszy punkt zespołu, kilkakrotnie ratował kolegów przed utratą bramki. Szczególne brawa należą mu się za robinsonadę po strzale z dystansu Zbigniewa Zakrzewskiego.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Wojciech Łobodziński (Miedź Legnica, 1) - doświadczonego zawodnika przesuwamy do defensywy, gdzie wystawiał go m.in. Bogusław Baniak. Łobodziński rozegrał pierwsze spotkanie w pełnym wymiarze po powrocie do futbolu, dwoił się oraz troił, aby zapewnić Miedzi punkty w starciu z GKS-em Katowice. Po jego uderzeniu piłka zatańczyła na poprzeczce w 35. minucie.
Krzysztof Sobieraj (Arka Gdynia, 1) - obrońca obchodził urodziny w niedzielę. Świętowanie mógł jednak rozpocząć dzień wcześniej, gdy wraz z kolegami rozbił Sandecję Nowy Sącz, a sam sprezentował sobie udany występ. Fakt, że rywale nie naciskali mocno i gubili się w ataku, ale zachowanie koncentracji w takich zawodach - to też sztuka.
Krzysztof Markowski (Kolejarz Stróże, 1) - tak samo jak jego imiennik z Arki zagrał niczym profesor, a jego drużyna wygrała 3:0. Markowski dyrygował poczynaniami całego bloku obronnego, sam nie pomylił się przy żadnej interwencji.
Paweł Sasin (Górnik Łęczna, 1) - w ekipie Jurija Szatałowa gra jako obrońca i radzi sobie przynajmniej poprawnie. W meczu z Okocimskim Brzesko był pewnym na ziemi oraz w powietrzu, na dodatek zaliczył asystę przy decydującym golu Sebastiana Szałachowskiego.
Krzysztof Janus (Wisła Płock, 1) - piłkarze beniaminka przekazują sobie patent na seryjne trafianie do bramki. Tym razem przejął go Janus, autor dwóch goli w meczu z Dolcanem Ząbki. Pierwszego zdobył strzałem głową po dośrodkowaniu Pawła Kaczmarka, drugiego dobijając pechowe uderzenie Janusza Dziedzica.
Wojciech Trochim (Kolejarz Stróże, 1) - charakterny pomocnik miał udział przy dwóch bramkach w meczu z GKS-em Tychy. Był wykonawcą kluczowego rzutu wolnego, po którym niefortunnie interweniował Piotr Misztal, następnie obsłużył asystą wbiegającego w szesnastkę Michała Bajdura.
Mateusz Szałek (Flota Świnoujście, 1) - genialna pierwsza połowa i poprawna druga złożyły się na najlepszy występ Szałka we Flocie. Zanotował: niezliczoną ilość odbiorów, kilka dobrych podań otwierających, nawet dwa efektowne zwody. Szałek był dosłownie wszędzie i tylko szkoda, że w przerwie nieco stracił rezon.
Kosuke Ikegami (Chojniczanka Chojnice, 2) - ani trochę nie dziwi zainteresowanie tym zawodnikiem ze strony Cracovii. Ikegami ma za sobą drugi świetny występ z rzędu, w boju z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza decydował się na indywidualne akcje, przebojowe dryblingi i silne uderzenia. Nie zabrakło kilku niezłych podań, które mogli sfinalizować Maciej Ropiejko oraz Tomasz Mikołajczak.
Michał Mak (PGE GKS Bełchatów, 2) - absolutny bohater lidera w Grudziądzu. Michał Mak zdecydował o zwycięstwie zespołu w doliczonym czasie: najpierw egzekwując rzut wolny, następnie wykorzystując małe zamieszanie w polu karnym. Jego wyczynom nie umniejsza fakt, że w bramce Olimpii stał... Dariusz Gawęcki.
Marcus Vinicius (Arka Gdynia, 2) – mocny kandydat do zwycięstwa w klasyfikacji strzelców I ligi. Marcus ma na koncie cztery trafienia, z których dwa dorzucił w starciu z Sandecją Nowy Sącz. W 34. minucie skorzystał z podania Mateusza Szwocha, po kilku minutach wykorzystał rzut karny, czym praktycznie przesądził o zwycięstwie Arki.
Ławka rezerwowych: Arkadiusz Malarz (PGE GKS Bełchatów) - Radosław Jacek (Okocimski Brzesko), Janusz Wolański (Kolejarz Stróże), Sławomir Duda (GKS Katowice), Daniel Feruga (Energetyk ROW Rybnik), Łukasz Zwoliński (Górnik Łęczna), Arkadiusz Aleksander (Arka Gdynia).