Jedenastka 5. kolejki I ligi wg SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kolejka należała do pomocników. W środku pola zrobiło się tak tłoczno, że jednego gracza przesunęliśmy do obrony. Z kryzysu wydostaje się Kolejarz Stróże i ma to odbicie w naszym zestawieniu.

1
/ 12

Łukasz Budziłek (GKS Katowice, 1*) - refleks, koncentracja i trochę szczęścia - wszystko to dopisało Budziłkowi w meczu z Miedzią Legnica. Najjaśniejszy punkt zespołu, kilkakrotnie ratował kolegów przed utratą bramki. Szczególne brawa należą mu się za robinsonadę po strzale z dystansu Zbigniewa Zakrzewskiego.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 12

Wojciech Łobodziński (Miedź Legnica, 1) - doświadczonego zawodnika przesuwamy do defensywy, gdzie wystawiał go m.in. Bogusław Baniak. Łobodziński rozegrał pierwsze spotkanie w pełnym wymiarze po powrocie do futbolu, dwoił się oraz troił, aby zapewnić Miedzi punkty w starciu z GKS-em Katowice. Po jego uderzeniu piłka zatańczyła na poprzeczce w 35. minucie.

3
/ 12

Krzysztof Sobieraj (Arka Gdynia, 1) - obrońca obchodził urodziny w niedzielę. Świętowanie mógł jednak rozpocząć dzień wcześniej, gdy wraz z kolegami rozbił Sandecję Nowy Sącz, a sam sprezentował sobie udany występ. Fakt, że rywale nie naciskali mocno i gubili się w ataku, ale zachowanie koncentracji w takich zawodach - to też sztuka.

4
/ 12

Krzysztof Markowski (Kolejarz Stróże, 1) - tak samo jak jego imiennik z Arki zagrał niczym profesor, a jego drużyna wygrała 3:0. Markowski dyrygował poczynaniami całego bloku obronnego, sam nie pomylił się przy żadnej interwencji.

5
/ 12

Paweł Sasin (Górnik Łęczna, 1) - w ekipie Jurija Szatałowa gra jako obrońca i radzi sobie przynajmniej poprawnie. W meczu z Okocimskim Brzesko był pewnym na ziemi oraz w powietrzu, na dodatek zaliczył asystę przy decydującym golu Sebastiana Szałachowskiego.

6
/ 12

Krzysztof Janus (Wisła Płock, 1) - piłkarze beniaminka przekazują sobie patent na seryjne trafianie do bramki. Tym razem przejął go Janus, autor dwóch goli w meczu z Dolcanem Ząbki. Pierwszego zdobył strzałem głową po dośrodkowaniu Pawła Kaczmarka, drugiego dobijając pechowe uderzenie Janusza Dziedzica.

7
/ 12

Wojciech Trochim (Kolejarz Stróże, 1) - charakterny pomocnik miał udział przy dwóch bramkach w meczu z GKS-em Tychy. Był wykonawcą kluczowego rzutu wolnego, po którym niefortunnie interweniował Piotr Misztal, następnie obsłużył asystą wbiegającego w szesnastkę Michała Bajdura.

8
/ 12

Mateusz Szałek (Flota Świnoujście, 1) - genialna pierwsza połowa i poprawna druga złożyły się na najlepszy występ Szałka we Flocie. Zanotował: niezliczoną ilość odbiorów, kilka dobrych podań otwierających, nawet dwa efektowne zwody. Szałek był dosłownie wszędzie i tylko szkoda, że w przerwie nieco stracił rezon.

9
/ 12

Kosuke Ikegami (Chojniczanka Chojnice, 2) - ani trochę nie dziwi zainteresowanie tym zawodnikiem ze strony Cracovii. Ikegami ma za sobą drugi świetny występ z rzędu, w boju z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza decydował się na indywidualne akcje, przebojowe dryblingi i silne uderzenia. Nie zabrakło kilku niezłych podań, które mogli sfinalizować Maciej Ropiejko oraz Tomasz Mikołajczak.

10
/ 12

Michał Mak (PGE GKS Bełchatów, 2) - absolutny bohater lidera w Grudziądzu. Michał Mak zdecydował o zwycięstwie zespołu w doliczonym czasie: najpierw egzekwując rzut wolny, następnie wykorzystując małe zamieszanie w polu karnym. Jego wyczynom nie umniejsza fakt, że w bramce Olimpii stał... Dariusz Gawęcki.

11
/ 12

Marcus Vinicius (Arka Gdynia, 2) – mocny kandydat do zwycięstwa w klasyfikacji strzelców I ligi. Marcus ma na koncie cztery trafienia, z których dwa dorzucił w starciu z Sandecją Nowy Sącz. W 34. minucie skorzystał z podania Mateusza Szwocha, po kilku minutach wykorzystał rzut karny, czym praktycznie przesądził o zwycięstwie Arki.

12
/ 12
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Bartomeul
27.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
w Kolejarzu Stróże widać najlepiej, jak pozytywny skutek może przynieść szansa dla trenera, któremu nie idzie. Wiadomo, nie ma pewności, że coś zaskoczy, ale w takim Zagłębiu, Pogoni i innych K Czytaj całość