W tym artykule dowiesz się o:
Richard Zajac (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - 38 lat (16.08.1976)
Wśród bramkarzy jest w czym wybierać, bo oprócz Słowaka z Podbeskidzia do kategorii over-35 łapią się jeszcze Zbigniew Małkowski z Korony Kielce i Krzysztof Kotorowski z Lecha Poznań, ale to Zajac jest po pierwsze najstarszy w tym gronie (od Małkowskiego o 1,5 roku, a od Kotorowskiego o miesiąc), a po drugie po prostu najlepszy w tej kategorii wiekowej.
W polskiej ekstraklasie: 54 mecze (od 2011 roku)
Marek Sokołowski (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - 36 lat (11.03.1978)
Na prawej stronie defensywy klubowy kolega Zajaca, czyli "Sokół". Kapitan Górali w branej pod uwagę kategorii wiekowej nie ma sobie równych. Dosłownie - jest najstarszym prawym obrońcą w T-Mobile Ekstraklasie.
W polskiej ekstraklasie: 234 mecze (od 2001 roku)
Pavol Stano (Korona Kielce) - 37 lat (27.09.1977)
Niezniszczalny Słowak, który zawstydza wielu sylwetką, sprawnością i gibkością wielu młodszych kolegów. Mimo że niebawem wybije mu "40", wciąż jak młodzian potrafi hasać w meczu od jednego pola karnego do drugiego - i to nie tylko przy stałych fragmentach gry.
W polskiej ekstraklasie: 178 meczów (od 2007 roku)
Marcin Malinowski (Ruch Chorzów) - 39 lat (06.11.1975)
W świadomości niektórych kibiców w ekstraklasie gra "od zawsze". Zadebiutował w niej w Dzień Kobiet 1997 roku, czyli wcześniej niż na świat przyszli Dawid Kownacki i Filip Jagiełło , którzy jesienią zadebiutowali w ekstraklasie!
"Malina" aktualnie zajmuje 4. miejsce w Klubie 300, ale wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym sezonie wskoczy na podium, spychając z niego Dariusza Gęsiora - potrzebuje do tego 8 występów.
W polskiej ekstraklasie: 420 meczów (od 1997 roku)
Łukasz Skrzyński (Zawisza Bydgoszcz) - 36 lat (31.01.1978)
Aż trudno w to uwierzyć, ale kapitan Zawiszy też łapie się do tej kategorii wiekowej. Co ciekawe, nie jest pierwszym wychowankiem krakowskiej Wisły w tym zestawieniu - może dr Stanisław Chemicz, którzy założył wiślacką szkółkę, znał jakąś receptę na długowieczność?
W polskiej ekstraklasie: 143 mecze (od 2004 roku)
Dariusz Łatka (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - 36 lat (14.09.1978)
Czyli drugi ze wspomnianych wychowanków Wisły, choć trzeba pamiętać, że pierwsze kroki stawiał w krakowskim Wawelu. Niemniej jednak słynny podwawelski smog zdaje się być łaskawszym dla mieszkańców, niż się przypuszcza - w naszym zestawieniu jest trzech wychowanków Wisły i dwóch innych zawodników, którzy spędzili pod Wawelem parę ładnych lat.
W polskiej ekstraklasie: 119 meczów (od 1998 roku)
Hermes (Zawisza Bydgoszcz) - 40 lat (19.09.1974)
Brazylijczyk w tym roku będzie obchodził 40. urodziny! Jest jedynym 40-latkiem w T-Mobile Ekstraklasie. Nie grałby w niej już dawno, gdyby PZPN był skuteczniejszy w egzekwowaniu kar za korupcję, ale mimo wszystko - przynajmniej za grę do "40" Hermesowi należy się szacunek. W końcu nerwy związane z handlowaniem meczami też go mogły postarzeć...
W polskiej ekstraklasie: 199 meczów (od 2002 roku)
Radosław Sobolewski (Górnik Zabrze) - 38 lat (13.12.1976)
Patrząc na jego jesienne występy, nie da się oprzeć wrażeniu, że Wisła Kraków pozbyła się go zbyt lekką ręką. "Sobol" nie zawsze rozegra pełne 90 minut, ale trudno się dziwić - chłop się nigdy nie oszczędza. Może gdyby grał bardziej dostojnie i zapuścił kotwicę w kole środkowym, zawsze grałby od pierwszego do ostatniego gwizdka, ale to nie w jego stylu.
W polskiej ekstraklasie: 313 meczów (od 1998 roku)
Łukasz Surma (Ruch Chorzów) - 37 lat (28.06.1977)
Kolejny wiślak i kolejny krakowian z krwi i kości. W ekstraklasie od 27 lipca 1996 roku - jego kariera na najwyższym szczeblu rozgrywkowym właśnie wchodzi w pełnoletność! Wicelider Klubu 300 - do siedzącego na fotelu lidera Marka Chojnackiego brakuje mu 17 występów. W najlepszym wypadku będzie zatem świętował w 1. kolejce sezonu 2014/2015.
W polskiej ekstraklasie: 435 (od 1996 roku)
Marek Zieńczuk (Ruch Chorzów) - 36 lat (24.09.1978)
"Zieniu", podobnie jak Surma, po krakowskim smogu wylądował na śląsku i daje radę. Wychowanek Lechii Gdańsk stracił może szybkość i przebojowość, ale ma to, czego nie mają inni skrzydłowi w T-ME: swoje lata i doświadczenie. Choć ostatnio Jan Kocian z jego obycia starał się korzystać w środku pola, ustawiając go obok Surmy.
W polskiej ekstraklasie: 332 (od 2000 roku)
Marek Saganowski (Legia Warszawa) - 36 lat (31.10.1978)
Szybko zleciało, prawda? "Sagan", wcale nie tak dawna nadzieja polskiej piłki, będzie obchodził w tym oku 36. urodziny. Ciekawe, w którym miejscu byłby teraz, gdyby nie opłakany w skutkach wypadek motocyklowy na początku kariery?
Z omawianego grona w ekstraklasie pojawił się najwcześniej, bo już w 1995 roku. W sezonie, w którym nie miał jeszcze skończonych 18 lat, zdobył w ekstraklasie 11 bramek w 29 występach - wyobraźcie sobie, w jaką euforię wprawiłby dziś w kibiców tak utalentowany młokos.
W polskiej ekstraklasie: 268 meczów (od 1995 roku).
Wejdą do kategorii +35 w 2014 roku: Bartosz Ława (Pogoń Szczecin, 26.02.1979) Arkadiusz Głowacki (Wisła Kraków, 13.03.1979) Jarosław Bieniuk (Lechia Gdańsk, 04.06.1979) Bernardo Vasconcelos (Zawisza Bydgoszcz, 10.06.1979) Paweł Sobolewski (Korona Kielce, 20.06.1979) Manuel Arboleda (Lech Poznań, 02.08.1979) Marian Kelemen (Śląsk Wrocław, 07.12.1979)