W tym artykule dowiesz się o:
22-letni golkiper zaliczył kolejny udany występ w najwyższej klasie rozgrywkowej. Bronił pewnie i kilkukrotnie uchronił swój zespół przed stratą gola. Przy bramce Łukasza Garguły nie miał wiele do powiedzenia.
Bardzo dobry występ bocznego obrońcy Legii, który nie tylko był pewny w defensywie, ale także często podłączał się akcji ofensywnych. Z jego akcji piłkarze Legii mieli wiele pożytku.
Gol na 1:0, do tego bardzo pewny występ w obronie. Piłkarze z Kielc mieli problemy z przedostaniem się pod bramkę Ruchu, w czym duża zasługa właśnie Stawarczyka.
Chyba najlepszy występ młodego obrońcy w pierwszej drużynie. Z tyłu pewnie i solidnie, do tego kilka ofensywnych wypadów pod bramkę rywala.
Świetnie rozwija się młody zawodnik Portowców. W meczu w Gliwicach po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony. Nie dość, że popisał się asystą, to jeszcze strzelił bramkę. Oby tak dalej!
Hat-trick defensywnego pomocnika Śląska. Pierwsza bramka po ładnej akcji zespołu, drugi gol - kapitalna mierzona główka po dośrodkowaniu Dudu Paraiby. Trzecie trafienie to kolejne celne uderzenie głową. Mimo meczu życia, jego drużyna jednak tylko zremisowała, czym pomocnik WKS-u był mocno rozczarowany.
Wreszcie się przełamał i zagrał perfekcyjnie. Napędzał większość ataków Lecha Poznań. Zdobył bramkę, zaliczył dwie asysty i trzy asysty drugiego stopnia.
Dwie bramki, dobra współpraca z Ondrejem Dudą, która przynosi Legii efekty. Serb jest naprawdę w świetnej formie i w każdym meczu pokazuje, ile znaczy dla warszawskiej drużyny.
Niekwestionowany bohater Piasta. Najpierw w ekspresowym tempie odpowiedział na gola Pogoni, a następnie w ostatniej akcji meczu zapewnił swojej drużynie jeden punkt fantastycznym uderzeniem z półobrotu. Poza tym przez całe spotkanie był bardzo aktywny zarówno w ataku, jak i obronie.
Napastnik wrócił do Gliwic, ale już jako piłkarz Pogoni i dał się we znaki byłym kolegom. Najpierw sam wpisał się na listę strzelców, a następnie asystował przy trafieniu Rudola. Absorbował uwagę obrońców Piasta od początku do końca i praktycznie każda akcja ofensywna przechodziła przez niego.
Zamknął usta krytyków. Tym razem "Teo" popisał się bardzo dobrą skutecznością i zanotował swój pierwszy w karierze hat-trick.
Ławka rezerwowych: