Najlepsza jedenastka 17. kolejki T-Mobile Ekstraklasy! Kolejorz wrócił do gry

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W końcu z dobrej strony pokazali się piłkarze Lecha Poznań, którzy pewnie pokonali zespół Górnika. Nie tylko zawodnicy Kolejorza mają za sobą udaną serię gier. Kto jeszcze trafił do "11" kolejki?

1
/ 12

Bardzo pewny w meczu z Lechią Gdańsk. Nie popełniał błędów i zablokował dostęp do swojej bramki. Dobrze się ustawiał, bo goście najczęściej strzelali wprost w niego. Golkiper Górali tę potyczkę zaliczy do udanych. Podbeskidzie nie straciło gola oraz wywalczyło trzy punkty.

2
/ 12

Rozegrał bardzo dobre spotkanie z Pogonią Szczecin. Bardzo często podłączał się do akcji ofensywnych i posyłał groźne dośrodkowania w pole karne Portowców. W końcu strzelił swojego upragnionego gola dla WKS-u, który od razu dał zielono-biało-czerwonym jeden punkt.

3
/ 12

Bardzo dobry występ środkowego obrońcy Kolejorza. W duecie z Marcinem Kamińskim tym razem nie popełnili większych błędów i skutecznie zablokowali dostęp do bramki drużyny z Poznania. Zabrzanie w tym spotkaniu zbyt wielu okazji do zdobycia gola bowiem nie mieli.

4
/ 12

Strzelił zwycięską bramkę w starciu z Lechią. Często to właśnie na nim goście kończyli swoje ataki. Panował w powietrzu. Bardzo dobry występ tego defensora Górali.

5
/ 12

Im starszy, tym lepszy - potwierdził to również w Gliwicach. "Głowa" górował w większości pojedynków i nie przebierał w środkach, chociaż grał bardzo czysto. Jeśli trzeba było, to łatał i dziury po kolegach.

6
/ 12

Wrócił na swoją nominalną pozycję dzięki czemu Korona zyskała jeszcze więcej w ofensywie. Lewy obrońca znów hasał skrzydłem, strasząc rywali swoimi dośrodkowaniami. W 32. minucie to właśnie "Małpa" dobił strzał głową Przemysława Trytki.

7
/ 12

Oddał świetny strzał przy drugiej bramce dla Kolejorza. Wielu innych zawodników by kopnęło piłkę w trybuny z takiej pozycji. Jeden z ojców zwycięstwa Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze.

8
/ 12

Skała w środku pola. Był nie do przejścia, przejmował piłki, przerywał akcje Wisły w zalążku i walczył za trzech. Do tego zbierał praktycznie wszystkie zbite zagrania. Pewny w powietrzu i na ziemi.

9
/ 12

Motor napędowy akcji Górnika. Przeprowadził sporo niezłych rajdów. Zaliczył dwie kapitalne asysty i sam mógł też wpisać się na listę strzelców.

10
/ 12

Strzelił bramkę i zaliczył asystę. Do tego wypracował sobie jeszcze inne sytuacje, po których miał okazję do umieszczenia futbolówki w siatce przeciwnika. W mrozie na boisku czuł się znakomicie. Im będzie zimniej, tym ten piłkarz będzie jeszcze lepszy?

11
/ 12

W końcu się odblokował. Napastnik Korony miał udział przy obu golach dla swojego zespołu, samemu wpisując się na listę strzelców w końcówce pierwszej połowy sobotniego spotkania. To jego pierwsze trafienie od 26 września.

12
/ 12

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
arekPL
2.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No proszę, dobry mecz Lecha i trzech zawodników w "11" . Im chłodniej tym lepiej grają ...  
avatar
Bartłomiej Zhcdy
2.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dziwne, w jedenastce Arajuuri i PAwłowski - OK, zagrali niezłe spotkanie, ale jeszcze lepiejgrali Kędziora, Lovrencsics i JEvtic