Najlepsi I-ligowcy 17. kolejki wg WP SportoweFakty

Grzegorz Wnuk (MKS Kluczbork, 1) - naczekał się na swoje pięć minut od początku sezonu. Wskoczył do bramki beniaminka na ostatni mecz rundy jesiennej z Dolcanem Ząbki i zaprezentował się wybornie. Wpuścił tylko strzał z rzutu karnego, a poza tym był bezbłędny i nie pozwolił Marcinowi Krzywickiemu na przedłużenie passy strzeleckiej. Bronił uderzenia z bliska oraz z daleka. Zarówno mocne, jak i techniczne.

Przemysław Stolc (Arka Gdynia, 2) - wyprowadził zabójczą kontrę, którą sfinalizował Paweł Abbott w 45. minucie pojedynku z Chrobrym Głogów. Akcja zamykająca pierwszą połowę zdecydowała o zwycięstwie żółto-niebieskich. Stolc i spółka dobrze spisali się w tyłach i obronili przewagę gola.

Tomasz Midzierski (Miedź Legnica, 1) - strzelił gola Stomilowi Olsztyn, gdy już chyba wszyscy dopisywali drużynom po punkcie za bezbramkowy remis. Zapolował na piłkę dośrodkowaną z rzutu wolnego i umieścił ją w bramce. Zwycięstwo znacznie poprawiło położenie Miedzianki w tabeli.

Piotr Kieruzel (Chojniczanka Chojnice, 4) - następny bohater ostatnich minut. Kieruzel zdobył rzutem na taśmę jedynego gola w spotkaniu z Pogonią Siedlce. Lider defensywy Chojniczanki wrócił do składu i zdążył już dwa razy znaleźć się w jedenastce kolejki. Żaden inny obrońca z zaplecza Ekstraklasy nie gości w niej częściej.

Przemysław Gałecki (Rozwój Katowice, 1) - beniaminek zachował czyste konto w pojedynku z Sandecją Nowy Sącz. Gałecki był mocnym punktem bloku obronnego. Walczył za dwóch, nie pozwalał rozwinąć skrzydeł rywalom, a także starał się wspierać ofensywę Rozwoju Katowice.

Damian Piotrowski (Wisła Płock, 1) - dwa gole skrzydłowego pozwoliły liderowi ograć GKS Katowice, który był niepokonany pod wodzą Jerzego Brzęczka. Przy pierwszym pomógł rykoszet, a drugi padł po precyzyjnym strzale zza pola karnego. Piotrowski zagrał najlepszy dotychczas mecz w Wiśle Płock.

Łukasz Hanzel (Wigry Suwałki, 1) - Hanzel i spółka wygrali arcyważne spotkanie z Olimpią Grudziądz i oddalili się od niej w tabeli. Środkowy pomocnik z powodzeniem reżyserował grę zespołu. Hanzel ukoronował dobry występ trafieniem z rzutu karnego. Ustalił w ten sposób wynik na 2:0.

Michał Jakóbowski (Drutex-Bytovia Bytów, 1) - najlepszy zawodnik zespołu Tomasza Kafarskiego w zremisowanym 2:2 meczu z PGE GKS Bełchatów. Pracował jak mróweczka na skrzydle, a rywale mieli z nim bardzo dużo problemów. Zabrakło mu zimnej krwi, a czasem szczęścia przy strzałach.

Adam Czerkas (Rozwój Katowice, 1) - napastnik zaprezentował się najlepiej od dnia, w którym został zawodnikiem Rozwoju. Dotychczas nie imponował zwrotnością i dynamiką, a tymczasem w meczu z Sandecją Nowy Sącz zaskoczył pozytywnie. Zdobył dwa gole, a beniaminek ma już na koncie trzy wygrane z rzędu.

Kamil Adamek (Wigry Suwałki, 1) – przed przerwą otworzył wynik meczu z Olimpią Grudziądz. Dał z siebie wszystko i było widać, że kiedy opuszczał boisko w 71. minucie, był potwornie zmęczony. Adamek jest samodzielnie najlepszym strzelcem Wigier Suwałki i stara się wydobyć drużynę ze strefy spadkowej.

Paweł Abbott (Arka Gdynia, 1) - doświadczony Abbott to z kolei najlepszy snajper żółto-niebieskich. Zbawił Arkę w kluczowym momencie konfrontacji z Chrobrym Głogów, zdobywając jedynego gola po podaniu Stolca. Wygrał sporo pojedynków fizycznych z obrońcami, a także angażował się w rozegranie.

Ławka rezerwowych: Konrad Jałocha (Arka Gdynia) - Maciej Wichtowski (Wigry Suwałki), Marek Opałacz (Drutex-Bytovia Bytów), Marcin Flis (PGE GKS Bełchatów), Łukasz Moneta (Wigry Suwałki), Filip Kozłowski (Rozwój Katowice), Marcin Krzywicki (Dolcan Ząbki).