"Lewy" w Realu? Dla Królewskich nie ma rzeczy niemożliwych!
Bayern Monachium zarzeka się, że Robert Lewandowski nie jest na sprzedaż i Real Madryt może obejść się smakiem, ale Królewscy udowodnili, że jeśli chodzi o transfery, nie ma dla nich rzeczy niemożliwych - klub z Madrytu stać na wszystko.
Robert Lewandowski jest na liście życzeń Realu Madryt, odkąd w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów 2012/2013 pokonał bramkarza Królewskich aż cztery razy. "Lewy" został pierwszym w historii zawodnikiem, który ustrzelił czteropak w tej fazie Champions League i jedynym w dziejach piłkarzem, który strzelił Realowi cztery gole w meczu rozgrywek UEFA.
Przed sezonem 2013/2014 i w grudniu 2013 roku Real starał się o pozyskanie Polaka, ale ten dwukrotnie odmówił Królewskim, tłumacząc, że jest już po słowie z Bayernem Monachium, który ostatecznie zasilił 1 lipca 2014 roku na zasadzie wolnego transferu. Teraz Real podjął trzecią próbę pozyskania kapitana reprezentacji Polski, ale władze Bayernu zapewniają, że "Lewy" nie jest na sprzedaż.
- Mamy kilku piłkarzy, których nigdy nie rozważymy, aby sprzedać. Robert jest wśród nich. Nie funkcjonujemy jak bank, nie chcemy zarabiać. Przede wszystkim chcemy mieć fantastyczną drużynę i to jest nasze zadanie na przyszłość. Nigdy nie rozważylibyśmy sprzedaży Roberta, Douglasa Costy, Davida Alaby czy Thomasa Muellera, bo chcemy być na szczycie. Nie tylko w Bundeslidze, ale i w Europie. Robert nie jest na sprzedaż. Florentino Perez jest moim przyjacielem i on to wie - mówi Karl-Heinz Rummenigge.
Według Bayernu Lewandowski jest nie na sprzedaż, ale Real udowodnił już, że jeśli chodzi o transfery, to nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Klub z Madrytu stać na wszystko.
-
bercix Zgłoś komentarz3,5 % idzie z tej puli dla klubów w których zaczynał.
-
Arek Urbanczyk Zgłoś komentarzdla Realu nie ma zeczy nie mozliwych, jak 100mln bedzie za malo - real da 200 itd. pytanie jest tylko 1 jak bardzo sa zdesperowani by przykryc smrod afery i glupoty w PK
-
Andrzej99 Zgłoś komentarzZa rok to Lewy będzie wart 500 euro.
-
Damian Świgost Zgłoś komentarzBayern na szczyty i pewnie to zrobi, a Bayern na pewno mu w tym pomoże. Również z pewnością w tej drużynie można zdobyć liczne nagrody Złote Piłki itp. Między Realem a Bayernem wcale nie ma żadnego przeskoku są to druzyny o dużej renomie, wielkich gwiazdach i ogromnych budżetach. Tylko Bayern nie ma tyle wewnętrznych problemów co Real i "na pewno rośnie w siłe"więc po co on ma tam iść??
-
mat7 Zgłoś komentarzZidane strzelił bramkę na 2:1. Na 1:0 strzelił Raul
-
gingo Zgłoś komentarztemacie. Pisze AS. Co on pisze? Daje przedruk z angielskiej gazety, która..... powołuje się na polski Przegląd Sportowy, któremu marzy się przeniesienie Lewego ze statecznego i wybitnego klubu jakim jest Bayern, do klubu w którym piłkarze kwestionują każdego trenera, w którym głównym trenerem jest prezes klubu, w którym prezes klubu zmienia jak rękawiczki trenerów - o ile za bardzo lubią trenera. Lewy - nie przechodź!!!
-
cristof Zgłoś komentarzLecha pluja sobie w brode ze polakomili sie na 0,5 mln;
-
Tomek Jamróz Zgłoś komentarzFajnie jakby przeszedł ;)
-
kokojamboo Zgłoś komentarzBanki udzielające kredytów stać na wszystko a nie real,gdy banki bankrutują to rządy skupują złe kredyty za pieniądze podatników i tak sie to kręci.