Największe gwiazdy ligi chińskiej. Wielkie nazwiska w Azji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To już nie są pojedyncze nazwiska - to bardzo wielu dobrych zawodników, którzy w pogoni za pieniędzmi zawitali do ligi chińskiej. Tam grają już prawdziwe gwiazdy!

1
/ 5

Reprezentant Brazylii, który zamienił Premier League i drużynę Chelsea na chiński zespół? Jeszcze niecałe 12 miesięcy temu Ramires (na zdjęciu) cieszył się z mistrzostwa Anglii, będąc podstawowym zawodnikiem, a teraz inkasuje 10 milionów euro za sezon grając dla Jiangsu Suning.

Ramires ma dopiero 28 lat i tak naprawdę jest w kwiecie wieku, w najlepszym dla piłkarza okresie, a spędzi go w Azji, gdzie Europa nie będzie mogła go podziwiać. W debiucie dla Jiangsu strzelił gola. Ciekawe czy wróci jeszcze do poważnego futbolu.

Brazylijczyk Paulinho grał kiedyś nawet w ŁKS-ie Łódź. Później jednak wrócił do ojczyzny, gdzie stał się gwiazdą i pojechał na mundial. Sięgnął po niego Tottenham Hotspur i przez chwilę był nawet najdroższym zawodnikiem w historii klubu. Początkowo był podstawowym piłkarzem Kogutów, ale z czasem stracił miejsce wyjściowej jedenastce.

1 lipca 2015 roku został sprzedany do Guangzhou Evergrande za 14 milionów euro i trenuje pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Brazylii, Luiza Felipe Scolariego.

2
/ 5

Najświeższy nabytek Chińczyków to Alex Teixeira (na zdjęciu). Kosztował Jiangsu Suning 50 milionów euro i mimo iż mógł grać w Liverpoolu, to był gotów zatrzymać swoją piłkarską karierę i podpisać kontrakt w Azji.

Ma dopiero 26 lat i w lidze ukraińskiej był nie do zatrzymania. W tym sezonie w 15. ligowych meczach strzelił aż 22 bramki. Dołożył trzy gole w Lidze Mistrzów. W Chinach jego statystyki z pewnością będą wyglądały podobnie.

Od kilku miesięcy w lidze chińskiej jest natomiast 30-latek Demba Ba. W lipcu 2015 roku podpisał kontrakt z Shanghai Greenland Shenhua, które zapłaciło za niego 13 milionów euro. Wykupiło go z Besiktasu Stambuł, a Demba Ba w swoim życiorysie ma przede wszystkim występy w Chelsea, chociaż akurat tam grał mało i nie sprawdził się.

W Chinach jak dotychczas rozegrał 16 meczów, w których strzelił 12 bramek. Razem z Fredy'm Guarinem jest największą gwiazdą zespołu.

Zobacz wideo:

Pellegrini: Leicester do końca będzie walczyć o mistrzostwo

{"id":"","title":"","signature":""}

3
/ 5

Ricardo Goulart nigdy nie grał w Europie. Swoją markę budował w rodzimej lidze w Brazylii, gdzie jest znany przede wszystkim z występów dla Cruzeiro Esporte Clube. To z tego klubu przyszedł do Guangzhou Evergrande za 15 milionów euro. Dwa lata wcześniej kosztował Cruzeiro zaledwie dwa miliony.

Ma dopiero 24 lata i na boisku występuje tuż za napastnikiem, a w Chinach jest już od roku. Jego statystyki są niezłe: 42 mecze, 27 bramek i 16 asyst. Jego wartość rynkowa wyceniana jest na 12 milionów euro.

Jackson Martinez (na zdjęciu) w Atletico Madryt grał natomiast przez ostatnie pół roku, gdzie za 35 mln euro trafił z FC Porto. Hiszpańska przygoda udana nie była. 29-latek, który w Portugalii bił strzeleckie rekordy, zdobywając dla tego klubu w 133 meczach 92 gole, w drużynie z Madrytu we wszystkich rozgrywkach zagrał w 22 spotkaniach i tylko 3 razy pokonał bramkarzy rywali. Pod koniec jesieni był rezerwowym.

Chińczycy zapłacili jednak za niego 42 mln euro. To jeden z najdroższych transferów zimowego okienka. W nowym klubie trenerem Martineza będzie Luiz Felipe Scolari, a kolegami m.in. Brazylijczycy Paulinho, Alan i Ricardo Goulart.

4
/ 5

Mohamed Sissoko, 31-letni Malijczyk, jest zawodnikiem Shanghai Greenland Shenhua. Mistrz Francji, Hiszpanii, zdobywca Pucharu UEFA i Pucharu Anglii w swojej karierze występował w wielu renomowanych europejskich klubach. Był zawodnikiem takich drużyn, jak Juventus Turyn, Liverpool FC, Valencia CF czy FC Paris Saint-Germain. Do Chin przeniósł się latem 2015 roku. Ostatnim jego europejskim klubem było Levante UD.

Fredy Guarin (na zdjęciu) był natomiast silnym punktem Interu. Grał sporo także w ostatnich miesiącach - 16 spotkań w Serie A okraszonych jednym golem. Niespełna 30-letni pomocnik z Kolumbii teraz postanowił spróbować sił w Azji, a przy okazji będzie otrzymywał pokaźne wynagrodzenie. Shanghai Shenhua zapłacił za piłkarza Interu Mediolan 13 mln euro.

Pierwszym europejskim klubem Guarina był AS Saint-Etienne w latach 2006-2008. Następnie występował w FC Porto, by w styczniu 2012 roku zasilić Inter za łączną kwotę 12,5 mln euro. Jego dorobek we włoskim zespole to 141 meczów, 22 gole i 40 asyst.

5
/ 5

Gervinho (na zdjęciu) w 2004 roku ze swojej ojczyzny trafił do belgijskiego KSK Beveren, a następnie występował w FC Le Mans, OSC Lille i Arsenalu, a w sierpniu 2013 roku AS Roma pozyskała go z londyńskiego klubu za 8 mln euro. Dorobek 28-latka w rzymskim zespole to 88 występów, 26 goli oraz 20 asyst. Jego statystyki pokazują, że to nie byle jaki zawodnik.

Teraz piłkarz po ponad jedenastu latach pożegnał się z europejskim futbolem i będzie kontynuował karierę za Wielkim Murem. Zawodnik AS Roma zasilił Hebei China Fortune.   Brazylijczyk Luis Fabiano jest za to zawodnikiem Tianjin Quanjian, klubu zaplecza chińskiej Ekstraklasy. Ten środkowy napastnik to jednak dwukrotny zdobywca Pucharu UEFA, 2-krotny triumfator rozgrywek o Puchar Hiszpanii. Fabiano sięgnął również po Puchar Konfederacji oraz Puchar Ameryki Południowej.

Dla reprezentacji Brazylii rozegrał 45 meczów, w których strzelił 28 bramek. W swojej karierze 35-letni dziś napastnik strzelał gole dla FC Sao Paulo, Sevilli FC i FC Porto.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
SzadolCapone
6.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miec wygrane w CV mistrzostwo Chin "bezcenne"  
avatar
ikar
5.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drugi garnitur Europy przenosi się do Chin.