W tym artykule dowiesz się o:
Statystyki są bezlitosne dla Zinedine Zidane'a. W ostatnich latach debiuty trenerów Realu Madryt na Camp Nou kończyły się porażkami. Żeby znaleźć szkoleniowca "Królewskich", który w swojej pierwszej wizycie na stadionie Barcelony pokonał "Dumę Katalonii" trzeba się cofnąć aż do sezonu 2007/08. Wówczas trenerem był Bernd Schuster, a w Realu grali tacy piłkarze, jak: Fabio Cannavaro, Ruud van Nistelrooy, czy Gabriel Heinze.
Później nastała seria trudnych debiutów szkoleniowców Realu na Camp Nou. Czarną serię rozpoczął trener, który dwa miesiące przed podpisaniem kontraktu z "Królewskimi" ledwo pokonał w I rundzie Pucharu UEFA Wisłę Kraków.
Juande Ramos FC Barcelona - Real Madryt 2:0 (sezon 2008/09) Eto'o 83 Messi 90
Hiszpan przyszedł do Realu w połowie sezonu. W grudniu zostawił Tottenham, z którym dwa miesiące wcześniej wyeliminował Wisłę Kraków z Pucharu UEFA (2:1, 1:1), i zastąpił Schustera. Zaczął dobrze od zwycięstwa 3:0 z Zenitem w Lidze Mistrzów, ale trzy dni później przyszła 15. kolejka Primera Division i mecz z Barceloną na Camp Nou.
Ekipa Ramosa w Barcelonie stoczyła wyrównany bój z gospodarzami. Miała swoje momenty, jak sytuacje sam na sam Roystona Drenthe i Miguela Palanki oraz obroniony rzut karny przez Ikera Casillasa, ale do Madrytu drużyna wróciła na tarczy. Na siedem minut przed końcem trafił Samuel Eto'o, a w ostatniej akcji meczu geniuszem błysnął 21-letni wówczas Leo Messi lobując Casillasa.
Juande Ramos w rewanżu poniósł kompromitującą porażkę, ulegając na Bernabeu 2:6 i po pół roku pożegnał się z Realem. Jego następca na fotelu trenera Realu utrzymał się niewiele dłużej.
Zobacz wideo: Juskowiak: Linetty na pewno pojedzie na Euro
{"id":"","title":"","signature":""}
Źródło: TVP S.A.
Manuel Pellegrini FC Barcelona - Real Madryt 1:0 (sezon 2009/10) Ibrahimović 56
Zatrudnienie chilijskiego szkoleniowca było dla wielu kibiców Realu sporym zaskoczeniem. Wielkim zwolennikiem podpisania umowy z Pellegrinim był dyrektor sportowy "Królewskich", Jorge Valdano.
Pierwsze El Clasico w sezonie 2009/10 przypadło na 15. kolejkę Primera Division. Real Pellegriniego do meczu w Barcelonie przystępował rozbity, niedługo po sensacyjnym odpadnięciu z Pucharu Króla z III-ligowym Alcorcon. Zdołał się otrząsnąć i na Camp Nou stawił czoła Barcelonie Pepa Guardioli. Po raz kolejny niezła gra jednak nie wystarczyła.
Katem "Królewskich" okazał się Zlatan Ibrahimović, który gola zdobył pięć minut po tym, jak zmienił Thierry'ego Henry'ego. Real próbował jeszcze doprowadzić do remisu, ale w doskonałych sytuacjach pudłowali Karim Benzema i Gonzalo Higuain.
Real zakończył sezon bez żadnego trofeum, a tego w Madrycie nie wybaczają. Pellegrini został zwolniony, a jego miejsce zajął człowiek, który wypowiedział wojnę "Dumie Katalonii".
Jose Mourinho FC Barcelona - Real Madryt 5:0 (sezon 2010/11) Xavi 10 Pedro 18 Villa 55, 58 Jeffren 90
Po Juande Ramosie i Manuelu Pellegrinim, prezes Realu Florentino Perez doszedł do wniosku, że drużyna na ławce trenerskiej potrzebuje wielkiego nazwiska. Zatrudnił Jose Mourinho. Portugalczyk już wygrywał z Barceloną na Camp Nou, ale pierwszy mecz w Katalonii w roli trenera Realu zakończył manitą, wstydliwą porażką 0:5.
"Królewscy" do El Clasico przystąpili po serii 19 meczów bez porażki, po imponujących zwycięstwach nad Ajaksem (4:0) i Athletikiem Bilbao (5:1). Mourinho postanowił zagrać otwarty futbol z Barceloną, co skończyło się tragicznie. Kibice Realu cierpieli przez 90 minut, oglądając kompletnie bezradną drużynę, a hiszpańskie media pisały później, że Mourinho został spoliczkowany na Camp Nou.
"The Special One" wyciągnął wnioski i rewanż wziął kilka miesięcy później. W finale Pucharu Króla Real pokonał Barcelonę 1:0. Sezon 2010/11 był zresztą wyjątkowy pod względem liczby klasyków. Rozegrano ich aż 5 (1 wygrana Realu, 2 remisy, 3 zwycięstwa Barcelony).
W kolejnym, mistrzowskim dla Realu sezonie, Mourinho wygrał na Camp Nou (2:1), rok później w półfinale Pucharu Króla ponownie wracał z Barcelony w dobrym humorze po zwycięstwie 3:1. Jest to ostatnia wygrana Realu na stadionie Barcy.
Po erze Mourinho nastał czas włoskiego trenera, za którym wielu fanów "Królewskich" tęskni do dzisiaj.
Carlo Ancelotti FC Barcelona - Real Madryt 2:1 (sezon 2013/14) Neymar 19, Alexis 78 - Jese 90
Kibice Realu przeczuwali, że debiut Ancelottiego na Camp Nou nie wypadnie okazale, kiedy spojrzeli na skład i ustawienie wymyślone przez Włocha. Pięciu nominalnych obrońców i brak napastnika. Taktyka, która miała zaskoczyć Barcelonę okazała się kompletnym niewypałem. "Królewscy" nie potrafili stworzyć choćby jednej składnej akcji przez 90 minut. Udało się dopiero w doliczonym czasie gry, kiedy honorowego gola zdobył Jese. Ancelotti został skrytykowany za eksperymentalną taktykę, do której później już nigdy nie wrócił.
Asystentem Włocha był Zidane i podglądał pracę doświadczonego szkoleniowca. W sobotę będzie mógł pokazać, czego nauczył się od trenera, który dał Realowi 10. trium w Lidze Mistrzów. Statystyki trenerskich debiutów w Realu na Camp Nou nie są dla niego korzystne, ale Zizou dobrze wie, jak smakuje wygrana w El Clasico...
Zinedine Zidane zagrał w 11 El Clasico i zdobył w nich trzy gole. Z genialnym Francuzem w składzie Real wygrywał czterokrotnie, tyle samo razy remisował i poniósł trzy porażki. Na Camp Nou w barwach "Królewskich" Zizou grał pięć razy (dwie wygrane, dwa remisy, jedna porażka).