Finał Ligi Mistrzów: oceny WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Real Madryt pokonał w decydującym meczu Ligi Mistrzów lokalnego rywala Atletico. Finał trwał ponad dwie godziny i rozstrzygnął się w konkursie rzutów karnych. Portal WP SportoweFakty ocenił grę piłkarzy obu drużyn.

1
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Najpiękniejszą interwencją popisał się po strzale Griezmanna ze spalonego. Następnie uratowała go poprzeczka, w którą Francuz huknął z rzutu karnego, a w konkursie jedenastek słupek. Nie pokazał więc niebywałego kunsztu, ale żył meczem i nie zawiódł partnerów.

Na początku finału zaprezentował świetną obronę po strzale Sergio Ramosa z bliska. Po chwili obrońca Realu Madryt poprawił i zdobył gola, ale następnie do 120 minuty Oblak już nie skapitulował, choć Królewscy oddali dwa razy więcej celnych strzałów. Kibice mogli mieć natomiast zastrzeżenia do biernej postawy golkipera w konkursie jedenastek.

2
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Pierwszy zmieniony w tym pojedynku gracz Realu Madryt. Pierwsza połowa była skuteczna w wykonaniu całej defensywy, a Carvajal musiał wykonać dużą pracę i często w pojedynkę hamować duet Koke i Felipe Luis.

Sergio Ramos – 8,5

Znów to zrobił. Obrońca Realu Madryt zdobył ponownie gola w finale Ligi Mistrzów z Atletico, a ponadto mógł podwoić swój dorobek. Najgroźniejszy piłkarz w ofensywie przed przerwą, a ponadto zawzięty i nieustępliwy w obronie. Dał się we znaki Fernando Torresowi.

Pepe – 4,0

Zdecydowanie gorzej i mniej pewnie od swojego partnera ze środku bloku obronnego Sergio Ramosa. Na samym początku drugiej połowy sfaulował Fernando Torresa i tym samym sprokurował jedenastkę dla Atletico.

Marcelo - 6,5

Bez ognia w ofensywie, ale nie pozwolił Saulowi Niguezowi na żaden atak w stylu z pierwszego półfinału z Bayernem Monachium. Był tam gdzie był potrzebny drużynie i nie zawiódł w konkursie rzutów karnych.

ZOBACZ WIDEO Małowiejski: Irlandczycy niczym nas nie postraszyli (Źródło TVP)

{"id":"","title":"","signature":""}

3
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Juanfran – 4,5

Nerwowy od początku meczu. Zapędzał się ułańsko pod pole karne Realu Madryt, po czym ratował się faulem, gdy musiał wrócić na własną połowę. Zimnej krwi zabrakło również w konkursie rzutów karnych. Jego pudło kosztowało Atletico stratę trofeum. Ocenę podnosi asysta przy golu Yannicka Ferreiry Carrasco.

Diego Godin – 6,5

W zakończonej edycji Ligi Mistrzów legitymował się świetnymi statystykami. W finale był ponownie skoncentrowany i zaangażowany, by odebrać gwiazdorom Realu Madryt ochotę do atakowania.

Stefan Savić – 7,0

W końcówce regulaminowego czasu zablokował groźne uderzenie, co być może pozwoliło przedłużyć mecz o dogrywkę. Przy straconym golu wyznaczał linię spalonego i sędziowie nie uratowali go sygnalizując spalonego.

Felipe Luis – 6,0

Bardzo wysoko wprowadzał piłkę do gry. Po przerwie zaczęło to przynosić zamierzony efekt. Dużo ryzykował, ponieważ na jego pomyłki czekał szybki Gareth Bale. Musiał opuścić boisko w dogrywce.

4
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Casemiro - 6,0

Szybko złapana żółta kartka ograniczyła jego zapał do agresywnych ataków na zawodników Atletico. Dobrze przesuwał się i dawał Królewskim równowagę między obroną a atakiem.

Toni Kroos - 6,5

Dośrodkował z rzutu wolnego przed golem Sergio Ramosa. Nie można zapisać na jego konto asysty, ale można nagrodzić go pochwałą za idealne podanie. Korzystał z wolnej przestrzeni i próbował strzałów z dystansu.

Nie był pierwszoplanowym aktorem meczu. Przerwą wykonał dużą pracę w swoim sektorze boiska, przez co ataki lokalnego przeciwnika były chaotyczne. Stracił kontrolę nad wydarzeniami w drugiej połowie.

5
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

W półfinale postawił pod ścianą Bayern Monachium. W starciu z Realem było widać, że ma mało przestrzeni, a Marcelo nie pozwoli mu rozwinąć skrzydeł. Uciekał zatem do środka i właśnie dzięki temu w drugiej połowie był częściej pod grą.

Gabi - 7,0

Kapitan kreował sytuacje strzeleckie, pomagał skrzydłowym, o czym świadczy również jego udział w akcji bramkowej zakończonej strzałem Carrasco. Nie zadrżała mu noga w konkursie rzutów karnych. Nie powinien obwiniać się za porażkę.

Diego Simeone mówił przed meczem, że przewagę osiągnie ekipa, która wygra środek pola. Augusto Fernandez nie spełnił oczekiwań trenera i został zmieniony w przerwie, kiedy drużyna potrzebowała więcej energii w ofensywie.

Koke - 6,5

Dopóki miał siłę, a tej rzadko brakuje piłkarzom Atletico Madryt, pracował na skrzydle. Cofał się głęboko do obrony, po czym natychmiast zbierał się do ataku. Musiał pamiętać o asekuracji wysoko podchodzącego Felipe Luisa.

6
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Nie minęło kilka minut, a już zdążył przeprowadził kilka rajdów na połowie Atletico Madryt. Dynamiczny i chętny, by wziąć na siebie odpowiedzialność za grę. Nie wykorzystał świetnej sytuacji strzeleckiej, natomiast asystował przy trafieniu Sergio Ramosa.

Francuz miał trudny wieczór, ponieważ musiał toczyć fizyczne pojedynki z obrońcami. Kilka razy został sprowadzony do parteru, ale też kilkakrotnie umiejętnie przytrzymał piłkę, stąd nota nieco na plus.

Finał nie należał do króla strzelców Ligi Mistrzów. Można przypuszczać, że doskwierał mu drobny uraz, którego nabawił się przed ostatnim meczem sezonu w klubie. Starał się jak mógł, ale najwidoczniej w Mediolanie nie mógł wiele. W sobotę lepsze wrażenie pozostawił po sobie Gareth Bale.

7
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Francuz wyglądał najlepiej na końcu pierwszej połowy, kiedy dał swoim partnerom impuls do ataku i oddał serię strzałów. Nie było więc dziwne, że wykonał rzut karny tuż po przerwie. Huknął prosto w poprzeczkę i od tego momentu był wyraźnie przygaszony.

Wieczór w Mediolanie nie należał do napastników Atletico Madryt. Torres zasłużył na nieco lepszą notę niż Griezmann, ponieważ wywalczył rzut karny, ale generalnie nie był aktywny, a Sergio Ramos odbierał mu ochotę do gry.

8
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Isco - 5,5

Lucas Hernandez - grał za krótko

Thomas Partey - grał za krótko

Spośród zmienników najlepiej zaprezentował się Yannick Ferreiera Carrasco, który ożywił grę Atletico i golem na 1:1 przywrócił nadzieję na zwycięstwo. W obozie Realu Lucaz Vazquez wykonał intensywną pracę, Isco nie miał dużego wpływu na mecz, a po zmianie Carvajala na Danilo jakość defensywy Królewskich spadła.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
NieMamNazwy
29.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Za wysoka ocena dla Ronaldo powinna ona wynosić 3 co najwyżej cały mecz nie widoczny i usprawiedliwianie urazami które miał kiedyś jest bez sensu piłkarz który walczy co sezon o Złotą Piłkę pow Czytaj całość