W tym artykule dowiesz się o:
Marian Kelemen (Jagiellonia Białystok)
Jagiellonia zrobiła świetny interes, kontraktując Kelemena. Ten mimo upływu lat w dalszym ciągu pokazuje, że w swojej dziedzinie jest wybitnym specjalistą. Nie zatracił nic z umiejętności, którymi popisywał się jeszcze w czasach gry w barwach Śląska. W 3. kolejce zamknął przed Lechem Poznań drogę do bramki Jagiellonii. Gdy zawodnicy Kolejorza zdołali wypracować sobie jakąś szansę, to Słowak między słupkami spisywał się bezbłędnie.
Maciej Dąbrowski (Zagłębie Lubin)
Odchodzi z Zagłębia i przynosi się do Legii Warszawa, ale w każdym spotkaniu potwierdza, że jest w doskonałej formie. To w tej chwili jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy środkowy obrońca Lotto Ekstraklasy. W spotkaniu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (2:0) w defensywie był nie do przejścia, a do tego był bezbłędny przy rozegraniu piłki. Legia będzie miała z niego pociechę.
ZOBACZ WIDEO Sebastian Mila o powrocie do reprezentacji: stąpam mocno po ziemi i wiem... (źródło: TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
Gutieri Tormelin (Jagiellonia Białystok)
Zawodnicy Lecha Poznań mieli ciężkie życie w meczu z Jagiellonią. Zespół Kolejorza nie potrafił przebić się przez defensywę drużyny z Białegostoku, którą kierował Guti. W swoich interwencjach był bardzo pewny, czyścił przedpole bramki Mariana Kelemena.
Leandro (Górnik Łęczna)
Brazylijczyk zamknął dla Cracovii swoją stronę boiska, a sam był dla Pasów sporym zagrożeniem. Jakub Wójcicki, Mateusz Wdowiak i Tomas Vestenicky mieli spore problemy z upilnowaniem go. Aż dziw, że Leandro występuje w Górniku, a nie w którymś z czołowych klubów Lotto Ekstraklasy.
Konstantin Vassiljev (Jagiellonia Białystok)
Trzy mecze, trzy gole, trzy asysty - "Kosta" na początku rozgrywek zachwyca formą. W meczu z Lechem Poznań (2:0) Estończyk najpierw dał Jagiellonii prowadzenie cudownym strzałem z dystansu, a później skutecznie wykonał rzut karny podyktowany za zagranie ręką Lasse Nielsena. Prawdziwy lider środka pola drużyny z Białegostoku.
Filipe Goncalves (Śląsk Wrocław)
Kierował grą Śląska Wrocław w spotkaniu z Pogonią Szczecin (2:0). Miał udział przy pierwszej bramce dla WKS-u, kiedy sprytnym podaniem z rzutu wolnego uruchomił Ryotę Moriokę. Później sam trafił do siatki do Portowców, zadając im cios do szatni. Portugalczyk jest dobrze wyszkolony technicznie, umie operować piłką. We Wrocławiu będą zadowoleni ze sprowadzenia go.
Dominik Furman (Wisła Płock)
Co prawda Wisła Płock uległa Legii Warszawa 2:3, ale były kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski rozegrał przeciwko swojemu dawnemu klubowi popisową partię. Do przerwy Nafciarze prowadzili z mistrzem Polski 2:0, a przy obu golach asystował właśnie Furman.
Filip Starzyński (Zagłębie Lubin)
Z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (2:0) zagrał kolejny doskonały mecz. Najpierw zanotował fantastyczną asystę przy golu Krzysztofa Janusa, a później kropnął z 30 metrów tak, że futbolówka zatrzymała się dopiero w okienku bramki Krzysztofa Pilarza. Wykupienie go przez Zagłębie z KSC Lokeren to jeden z najlepszych transferów ostatnich lat.
Mateusz Szwoch (Arka Gdynia)
Człowiek-asysta i nasz piłkarz 3. kolejki. Arka pokonała w Gdyni chorzowski Ruch 3:0, a przy wszystkich golach asystę zaliczył właśnie Szwoch. Po jego podaniach do siatki rywali trafili Dariusz Zjawiński, Miroslav Bożok i Rafał Siemaszko. 23-latek udowadnia, że ma wciąż ma to coś, dzięki czemu przed dwoma laty trafił z I-ligowej wówczas Arki do Legii Warszawa.
Aleksandar Prijović (Legia Warszawa)
Legia Warszawa już po 10 minutach przegrywała z Wisłą Płock 0:2, ale wtedy Wojskowi wrócili do gry dzięki Prijoviciowi, który najpierw zdobył kontaktową bramkę, a potem asystował Michałowi Kucharczykowi przy wyrównującym golu. Szwajcar godnie zastąpił Nemanję Nikolicia w "11" Legii.
Flavio Paixao (Lechia Gdańsk)
Portugalczyk poprowadził Lechię do efektownego zwycięstwa z Wisłą Kraków (3:1). Biało-zieloni wbili Białej Gwieździe trzy gole: Flavio był autorem dwóch pierwszych, a przy trzecim asystował swojemu bratu bliźniakowi, Marco.
na Instagramie 
na Facebooku 
