W tym artykule dowiesz się o:
10. Karol Linetty - 3,2 mln euro (2016)
Listę otwiera wychowanek Lecha Poznań, na którym ledwie kilka dni temu Kolejorz zarobił 3,2 mln euro. 21-letni reprezentant Polski długo był łączony z klubami z Anglii, Belgii czy Niemiec, ale ostatecznie sięgnęła po niego Sampdoria Genua, w której całkiem niedawno występowali Bartosz Salamon i Paweł Wszołek. Linetty jest jednym z najdroższych młodzieżowców w historii ekstraklasy.
10. Aleksandar Tonev - 3,2 mln euro (2013)
Przed sezonem 2011/2012 Lech Poznań pozyskał Toneva za ok. 350 tys. euro z CSKA Sofia, a dwa lata później sprzedał go Aston Villi niemal z 10-krotnym przebiciem. Statystyki Bułgara w Kolejorzu nie rzucały na kolana - w 62 występach zdobył osiem bramek i zaliczył pięć asyst.
W Premier League się nie przebił. Po rozegraniu 17 spotkań w sezonie 2013/2014 został wypożyczony do Celtiku Glasgow, a w sierpniu minionego roku na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do włoskiego Frosinone.
ZOBACZ WIDEO El. LM: Legia z Trenczynem chce postawić kropkę nad "i" (źródło TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
10. Maciej Rybus - 3,2 mln euro (2012)
Półtora roku wcześniej identyczną sumę za Macieja Rybusa skasowała Legia Warszawa. Reprezentant Polski wyjeżdżał z Ekstraklasy jako 23-latek, ale miał na koncie już 102 występy w polskiej lidze.
Z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem Tereka i cieszył się tym statusem do końca przygody z czeczeńskim klubem. Teraz na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do Olympique Lyon.
10. Rafał Murawski - 3,2 mln euro (2009)
Swego czasu rosyjskie kluby chętnie sięgały po czołowych zawodników Ekstraklasy. W 2009 roku Rubin Kazań wyłożył 3,2 mln euro na kapitana Lecha Poznań. Murawski był podstawowym zawodnikiem Rubina, zagrał nawet w jego barwach w Lidze Mistrzów, ale w przerwie zimowej sezonu 2010/2011 wrócił do Kolejorza. Poznański klub wykupił go za ok. milion euro, co oznacza, że i tak w ostatecznym rozrachunku był na dużym plusie.
9. Artjoms Rudnevs - 3,5 mln euro (2012)
Na transferze Łotysza Lech nie zrobił aż tak dobrego interesu jak na transakcjach z Aleksandarem Tonevem, bo Rudnevsa sprzedał Hamburgerowi SV "tylko" z sześciokrotnym przebiciem, ale z drugiej napastnik dał Kolejorzowi więcej niż bułgarski skrzydłowy.
W 73 występach dla Lecha strzelił aż 45 goli, a sezon 2011/2012 zakończył jako król strzelców Ekstraklasy. Jest ostatnim zawodnikiem Kolejorza, który sięgnął po ten tytuł.
Przed kilkoma tygodniami na zasadzie wolnego transferu przeniósł się z Hamburgera SV do 1. FC Koeln.
8. Marcelo - 3,8 mln euro (2010)
To najlepszy interes w historii Wisły. Wychowanek Santosu trafił na Reymonta 22 na zasadzie wolnego transferu, a po dwóch sezonach został sprzedany PSV Eindhoven za ok. 3,8 mln euro, stając się najdroższym zawodnikiem w dziejach krakowskiego klubu.
Był związany z Biała Gwiazdą w latach 2008-2010. Rozegrał dla niej 63 mecze, w których zdobył aż 10 bramek - jak na środkowego obrońcę to znakomity wynik. Z PSV trafił do Hannoveru 96, a w styczniu przeniósł się do Besiktasu Stambuł.
7. Łukasz Teodorczyk - 4 mln euro (2014)
Biorąc pod uwagę, że Lech pozyskał Teodorczyka z Polonii Warszawa za 125 tys. euro, poznański klub ubił kolejny świetny interes, sprzedając go Dynamu Kijów z ponad 30-krotnym przebiciem. A trzeba pamiętać, że Teodorczyk zdobył jeszcze po drodze dla Kolejorza 28 bramek w 58 występach, które przyczyniły się wywalczenia przez klub dwóch wicemistrzostw Polski.
6. Dawid Janczyk - 4,2 mln euro (2007)
W 2007 roku 20-letni "Murzyn" został drugim najdroższym piłkarzem w historii polskiego futbolu. Po bardzo dobrym występie na MŚ U-20 w Kanadzie Legia Warszawa sprzedała go CSKA Moskwa za 4,2 mln euro.
Jego kariera nie potoczyła się tak, jak się spodziewano. Uzależnienie od alkoholu nie pozwoliło mu na rozwinięcie skrzydeł. Po CSKA występował w KSC Lokeren, Germinal Beerschot, Koronie Kielce, PFK Ołeksandrija i Piaście Gliwice. Od pół roku jest związany z macierzystą Sandecją i stara się o powrót do normalnego życia.
5. Ondrej Duda - 4,25 mln euro (2016)
22-letni reprezentant Słowacji nie był bohaterem rekordowego transferu, ale Legia i tak zarobiła na nim bardzo dobrze - w lutym 2014 roku sprowadziła go z MFK Koszyce za ok. 300 tys. euro. 4,25 mln euro może się zamienić nawet w 5 mln euro, jeśli spełnione zostaną warunki wypłacenia przez Herthę Berlin bonusów.
Przez 2,5 roku Duda rozegrał dla stołecznego klubu 101 oficjalnych spotkań, w których zdobył 16 bramek i zaliczył 19 asyst. Sięgnął z Legią po dwa mistrzostwa i dwa Puchary Polski. W listopadzie 2014 roku jako legionista zadebiutował w reprezentacji Słowacji.
4. Łukasz Fabiański - 4,35 mln euro (2007)
Latem 2007 roku Legia zarobiła krocie na sprzedaży swoich zawodników. Kilka tygodni przed wytransferowaniem Dawida Janczyka zainkasowała ponad 4 mln euro za Łukasza Fabiańskiego.
Polski bramkarz długo był tylko rezerwowym w Arsenalu, a kiedy w sezonie 2010/2011 został w końcu numerem jeden, doznał kontuzji, dzięki której szansę między słupkami otrzymał Wojciech Szczęsny i nie wpuścił już Fabiańskiego do bramki Kanonierów. Od sezonu 2014/2015 reprezentant Polski występuje w Swansea City.
3. Robert Lewandowski - 4,75 mln euro (2010)
Łukasz Fabiański był rekordzistą Ekstraklasy przez trzy lata, dopóki Borussia Dortmund nie wykupiła Roberta Lewandowskiego z Lecha Poznań. 22-letni, świeżo upieczony król strzelców Ekstraklasy kosztował BVB blisko 5 mln euro, ale na Signal Iduna Parka nie żałowano ani eurocenta wydanego na Polaka, który przez cztery sezony zdobył dla Borussii aż 103 bramki.
2. Adrian Mierzejewski - 5,25 mln euro (2011)
To jednak nie kapitan reprezentacji Polski, a Adrian Mierzejewski był do teraz najdroższym zawodnikiem w historii polskiej ligi. Przed sezonem 2011/2012 olsztynianin przeniósł się z Polonii Warszawa do Trabzonsporu za ponad 5 mln euro.
Po trzech sezonach opuścił Turcję i związał się z saudyjskim Al-Nassr Rijad, którego jest największą gwiazdą.
1. Bartosz Kapustka - 5,5 mln euro (2016)
Nowy rekordzista polskiej ekstraklasy. W sierpniu 2012 roku Cracovia pozyskała niespełna 16-letniego Kapustkę z Tarnovii za "czapkę gruszek", a teraz sprzedała do Leicester City za 5,5 mln euro. To kwota podstawowa, która może wzrosnąć nawet do 7 mln euro, jeśli spełnione zostaną warunki takie jak m.in. liczba rozegranych przez Kapustkę spotkań w pierwszym sezonie.
Warto wspomnieć, że niespełna 20-letni dziś pomocnik trafił na Kałuży 1 dzięki staraniom Piotra Góreckiego, a wyścig po niego Pasy wygrały m.in. z Legią Warszawa i Wisłą Kraków.