W tym artykule dowiesz się o:
Nazar Penkowec (Wisła Puławy, 1*) - interwencja bramkarza po strzale Rafała Kujawy z rzutu karnego dodała energii beniaminkowi, który wyszedł na prowadzenie, a ostatecznie zremisował ze Stomilem Olsztyn. Penkowec pracował sumiennie na przedpolu i wygrał jeszcze kilka pojedynków z przeciwnikami. Dzięki punktowi Wisła umocniła się w środku tabeli.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Seweryn Michalski (Chrobry Głogów, 1) - drużyna z Dolnego Śląska wygrała drugi raz w sezonie i ponownie na terenie beniaminka. Michalski ustalił wynik meczu ze Stalą Mielec na 4:1 w 86. minucie. To pierwszy gol obrońcy w barwach Chrobrego. Wcześniej konsekwentnie bronił dostępu do własnej bramki.
Mateusz Kamiński (GKS Katowice, 3) - najbardziej solidne ogniwo defensywy GKS Katowice, który rozpędza się z każdą kolejką. Nie można mu wytknąć żadnego błędu, a ponadto przydał się pod bramką Podbeskidzia Bielsko-Biała. Kamiński asystował przy golu Praznovskiego, który otworzył wynik.
Daniel Tanżyna (GKS Tychy, 1) - wydarzeniem kolejki jest zwycięstwo GKS Tychy z dotychczas niepokonanymi Wigrami Suwałki. Tanżyna rozpoczął strzelanie w tym pojedynku. Znalazł się w odpowiednim miejscu, by wykorzystać dośrodkowanie Łukasza Grzeszczyka. Były długie fragmenty, w których lider nie miał nic do powiedzenia na połowie GKS.
Marcin Burkhardt (Pogoń Siedlce, 1) - pierwsza i od razu zwycięska bramka pomocnika w barwach Pogoni Siedlce. Burkhardt przymierzył idealnie z rzutu wolnego do bramki Drutex-Bytovii Bytów. Poza tym mocno pracował w środku pola i nadawał tempo grze zespołu.
Tomasz Nowak (Zagłębie Sosnowiec, 1) - Zagłębie zostało wiceliderem po efektownym zwycięstwie 4:1 w Pruszkowie. Nowak dał drużynie dwubramkowe prowadzenie, z którym grało się jej przyjemnie. Piłkarz urodzony w Kościanie był widoczny zarówno w obronie, jak i w ataku.
Tomasz Foszmańczyk (GKS Katowice, 3) - w Katowicach chwalą sobie transfer tego piłkarza, który jest motorem napędowym GKS. Potrafi pokierować grą zespołu, podać piłkę odpowiedniemu partnerowi, a do tego zdobyć gola. Właśnie Foszmańczyk ustalił na 2:0 wynik starcia z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Łukasz Grzeszczyk (GKS Tychy) - jest w wąskim gronie piłkarzy, którzy są po raz trzeci w jedenastce kolejki. Grzeszczyk nie strzela tak dużo goli jak w poprzednim sezonie, ale często asystuje. W spotkaniu z Wigrami Suwałki dostarczył piłkę najpierw Tanżynie, a w doliczonym czasie Bukowcowi.
Sebastian Bonecki (Chrobry Głogów, 1) - wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie i ponownie wpisał się na listę strzelców. Bonecki imponuje swoimi strzałami z dystansu, którymi tym razem zaszkodził Stali Mielec. Trener Ireneusz Mamrot zaczyna mieć ból głowy przy ustalaniu drugiej linii.
Petteri Forsell (Miedź Legnica, 3) - Fin legitymuje się świetnymi statystykami na początku sezonu. Co kolejkę można odnotować kluczowe podanie, asystę albo bramkę Forsella. W konfrontacji z Chojniczanką Chojnice oddał wiele strzałów, a jeden z nich wpadł do bramki Łukasza Budziłka. W doliczonym czasie asystował przy trafieniu Batina.
Sylwester Patejuk (Wisła Puławy, 2) - wskoczył na fotel lidera w klasyfikacji strzelców, a na dodatek umacnia się na prowadzeniu. Patejuk zdobył szóstego gola w sezonie, karząc obrońców Stomilu Olsztyn za nieporozumienie. Pomocnik jest autorem 50 procent bramek dla beniaminka.