LM: Milik wśród wielkich gwiazd. Polak nie odpuszcza

Sergio Aguero (Manchester City) Gole w tym sezonie LM: 3

Można odnieść wrażenie, że w takiej formie to Aguero będzie jednym z najpoważniejszych kandydatów do tytułu króla strzelców Ligi Mistrzów. Manchester City kreuje niesamowitą ilość okazji i średnio zdobywa trzy gole na mecz. W takiej sytuacji kapitalnie odnajduje się Sergio Aguero. Argentyńczyk zdobył we wszystkich rozgrywkach już 11 bramek (w siedmiu meczach) z czego trzy w Lidze Mistrzów. Najgroźniejszym przeciwnikiem Aguero jest... jego zdrowie. Argentyńczyk należy do zawodników, którym często przytrafiają się kontuzje mięśniowe i już nie raz, nie dwa razy wykluczały go one z gry. W tym sezonie póki co nie może narzekać na nie, ale historia pokazała już, że Aguero często zmaga się z urazami tego typu.

Edinson Cavani (Paris Saint Germain) Gole w tym sezonie LM: 3

Gdyby był bardziej skuteczny, to samotnie przewodziłby w klasyfikacji najlepszych strzelców Ligi Mistrzów. Z Arsenalem zmarnował kilka wyśmienitych okazji, ale mimo to zapisał już trzy gole na swoim koncie.

ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Portugalski dziennikarz właśnie tego się po Legii spodziewał

Jeden we wspomnianym spotkaniu z Kanonierami, a dwa kolejne dorzucił w środowy wieczór, gdy pokonywał bramkarza Ludogoretsa. Nawet przy takiej skuteczności jest bardzo poważnym kandydatem do tytułu króla strzelców Ligi Mistrzów.

Lionel Messi (FC Barcelona) Gole w tym sezonie LM: 3

Zagrał tylko w pierwszej kolejce, a z drugiej wykluczyła go kontuzja. Prawdopodobnie na Manchester City będzie już gotowy i to będzie starcie dwóch wielkich argentyńskich strzelców - jego i Aguero. Messi co roku bije się o tytuł króla strzelców Ligi Mistrzów. Ma wszelkie predyspozycje do tego, żeby zakończyć rozgrywki z największą ilością bramek.

Arkadiusz Milik (Napoli) Gole w tym sezonie LM: 3

Napoli świetnie zaczęło rozgrywki w Lidze Mistrzów: dwa mecze i komplet zwycięstw, a przy tym trzy gole Milika. Polak w środę skutecznie wykonał rzut karny i znajduje się w ścisłej czołówce najlepszych strzelców Ligi Mistrzów. Przy tak ofensywnie usposobionej drużynie Milik będzie miał mnóstwo okazji do strzelania bramek. Pytanie tylko, czy będzie potrafił je wykorzystywać. Jeśli tak, to może zajść bardzo daleko w walce o koronę króla strzelców.

Pierre-Emerick Aubameyang (Borussia Dortmund) Gole w tym sezonie LM: 2

W dwóch spotkaniach strzelił dwa gole - trzeba jednak zaznaczyć, że trafiał zarówno w pierwszym meczu z Legią w Warszawie, jak i u siebie z Realem Madryt. Zapewne pluje sobie w brodę, że w starciu z mistrzem Polski tylko raz pokonał bramkarza. Legia zaprezentowała się wtedy bardzo słabo i zawodnik Borussii mógł od razu zapewnić sobie przewagę. BVB Legię podejmować będzie jeszcze jednak na własnym stadionie. O formę Gabończyka nie trzeba się martwić - w tym sezonie w ośmiu występach we wszystkich rozgrywkach zdobył łącznie siedem goli.

Luis Suarez (FC Barcelona) Gole w tym sezonie LM: 2

FC Barcelona to prawdziwa maszynka do strzelania goli, a Luis Suarez to jedna z najlepszych 9-tek na świecie. Urugwajczyk świetnie rozpoczął ten sezon Ligi Mistrzów i w pierwszym spotkaniu dwukrotnie pokonał bramkarza Celtiku, a do tego dorzucił jeszcze asystę. Z Borussią M'gladbach gola już nie zdobył. Dwie jak na razie zdobyte bramki dają mu jednak czołową pozycję w czołówce klasyfikacji strzelców. Kolejne gole na pewno przyjdą z czasem.

Cristiano Ronaldo (Real Madryt) Gole w tym sezonie LM: 2

Dwa mecze i dwie bramki - to bilans genialnego Portugalczyka. Piłkarz Realu Madryt pokonał już bramkarza Sportingu oraz Borussii. Szanse na podreperowanie swojego dorobku będzie miał już niebawem. Przed Królewskimi bowiem dwa spotkania z Legią Warszawa, która jest zdecydowanie najsłabszą drużyną w grupie F. Obrońcy mistrza Polski na pewno będą mieli sporo problemów, aby zatrzymać Cristiano Ronaldo.

Robert Lewandowski (Bayern Monachium) Gole w tym sezonie LM: 1

Kapitan reprezentacji Polski jak na razie skromnie, tylko jeden gol w dwóch meczach. Napastnik Bayernu Monachium w pierwszej kolejce pokonał bramkarza FK Rostów, w drugiej nie zdołał zdobyć gola z Atletico Madryt. Przed nim jednak jeszcze wiele meczów, bowiem Bayern uważany jest za jednego z kandydatów do końcowego zwycięstwa. O umiejętnościach Lewandowskiego nikogo nie trzeba przekonywać. W tym sezonie reprezentant Polski w dziewięciu meczach zdobył dziewięć goli.