W tym artykule dowiesz się o:
Sceny niemal jak z filmu "Hooligans" bądź "Football Factory". Podczas środowego wieczoru na Stadionie Olimpijskim w Londynie doszło do meczu West Ham United z Chelsea. Na boisku rywalizowali piłkarze, a na trybunach kibice obu drużyn, którzy nie przepadają za sobą. Musiała interweniować policja, aby nie doszło do regularnej walki.
Mecz zakończył się zwycięstwem Młotów 2:0 i to one awansowały do ćwierćfinału rozgrywek.
Jeden z fanów Chelsea przedostał się do sektora buforowego i szedł w stronę kibiców West Ham United. To wywołało wściekłość u gospodarzy, ale do ostatecznego starcia pomiędzy fanami nie doszło. W porę zareagowała ochrona, a także policja. Takie sceny są jednak z rzadkością na angielskich trybunach i bardzo rzadko dochodzi do takich.
ZOBACZ WIDEO Pięć goli w Turynie. Juventus rozbił drużynę Linettego [ZDJĘCIA ELEVEN]
Mimo to oba kluby najprawdopodobniej spotkają kary, ponieważ kibice wyrwali kilka krzeseł i zostały one użyte podczas incydentów na Stadionie Olimpijskim. Policja poinformowała również, że kilka osób zostało aresztowanych, a na pewno WHU i Chelsea nałożą na najbardziej krewkich z kibiców zakazy stadionowe. Całe zajścia bezpośrednio filmowała policja, nie licząc monitoringu na obiekcie.