Angielskie media oceniły występ Kamila Grosickiego. "Polak wyblakł po przerwie"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kamil Grosicki zagrał 60 minut w pierwszym meczu 25. kolejki Premier League. Hull City przegrało na Emirates Stadium z Arsenalem 0:2. Oto, co napisały o tym spotkaniu angielskie media.

1
/ 6

Sky Sports:

Dziennikarze brytyjskie stacji telewizyjnej Sky Sports przyznali Kamilowi Grosickiemu przeciętną notę "sześć" (skala ocen 1-10, wyjściowa 6), ale wśród pomocników lepszą dostał tylko Lazar Marković (otrzymał "ósemkę").

W meczowej relacji tylko raz pada nazwisko reprezentanta Polski. Mowa o sytuacji z pierwszej połowy, kiedy Grosicki świetnie dośrodkował w pole karne, ale Niasse nie zdołał pokonać Petra Cecha. To jedyna wzmianka o Grosickim na Sky Sports.

Noty wg Sky Sports:

Arsenal: Cech (7), Bellerin (7), Mustafi (7), Koscielny (6), Gibbs (6), Oxlade-Chamberlain (6), Coquelin (6), Walcott (5), Ozil (5), Iwobi (5), Sanchez (9). Rezerwowi: Elneny (5), Lucas (4), Welbeck (4).

Hull City: Jakupovic (7), Elabdellaoui (6), Ranocchia (7), Maguire (6), Robertson (6), Huddlestone (5), N'Diaye (5), Markovic (8), Grosicki (6), Clucas (5), Niasse (8). Rezerwowi: Diomande (4), Elmohamady (4), Evandro (4).

2
/ 6

"Daily Mail"

Dziennikarze tej gazety skupiają się na Marku Clattenbergu, który uznał nieprawidłowo zdobytą bramkę, a później w takiej samej sytuacji podyktował rzut karny i wyrzucił z boiska Clucasa.

Kamil Grosicki otrzymał notę "6,5" (skala 1-10, wyjściowa 6) i z całego zespołu tylko Marković był lepszy od niego. Dośrodkowanie Polaka do Niasse'a z 13. minuty nazwali "fantastycznym".

Noty według "Daily Mail":

Arsenal: Cech 6.5; Bellerin 6.5, Mustafi 6, Koscielny 5.5, Gibbs 5; Oxlade-Chamberlain 6.5 (Perez 82), Coquelin 6.5; Walcott 5 (Elneny 69, 6), Iwobi 6 (Welbeck 82), Ozil 5; Sanchez 7.5.

Hull: Jakupovic 6; Elabdellaoui 6 (Elmohamady 66, 6), Ranocchia 6, Maguire 6.5, Robertson 6.5; Huddlestone 6.5 (Diomande 78); Markovic 7, N’Diaye 6, Clucas 6, Grosicki 6.5 (Evandro 60, 6); Niasse 6.

3
/ 6

"The Independent":

Całkiem dobrą notę od dziennikarzy tej gazety otrzymał Kamil Grosicki - "siódemkę" (skala 1-10, wyjściowa 6). "Jego dośrodkowania w pole karne otworzyły ciąg szans na zdobycie bramki, ale napastnicy nie potrafili wykończyć dośrodkowań. Imponująca dyspozycja, ale zgasł po przerwie" - napisano przy nazwisku polskiego skrzydłowego.

4
/ 6

goal.com:

O "wspaniałym dośrodkowaniu zewnętrzną częścią stopy" napisał o Grosickim portal goal.com. Niestety, to jedyna wzmianka o reprezentancie Polski w pomeczowej relacji, której autor skupił się na kontrowersjach związanych z bramką Alexisa Sancheza. Chilijczyk ręką wbił piłkę do siatki, a Mark Clattenburg ją uznał.

Grosicki za swój występ otrzymał trzy gwiazdki (skala 1-5, wyjściowa 3) i w komentarzu napisano: "Dobrze zaczął, ale wyblakł po przerwie".

ZOBACZ WIDEO Show Piotra Zielińskiego, Napoli wygrywa - zobacz skrót meczu z Genoa CFC [ZDJĘCIA ELEVEN]

5
/ 6

Squawka.com:

Przeciętną notę od dziennikarzy squawka.com otrzymał Kamil Grosicki, jednak na tle innych pomocników był pod tym względem wyróżniającą się postacią. Polak dostał "szóstkę" (skala 1-10, wyjściowa 6).

W komentarzu napisano: "Świetne umiejętności pokazał, gdy uciekł Coquelinowi. Bardzo pozytywnie i piękne dośrodkowanie do Niasse'a w 13. minucie. Nieco mniej widoczny, gdy był podwajany. Zmieniony przez Evandro po godzinie gry".

6
/ 6

"Hull Daily Mail":

O Kamilu Grosickim niewiele można przeczytać w lokalnej gazecie "Hull Daily Mail". Jedyne wspomnienie o reprezentancie Polski w pomeczowej relacji jest przy dośrodkowaniu do Niasse'a. Dziennikarze nazwali tę wrzutkę "sprytną".

Redaktorzy piszą również o tym, że Mark Clatteburg przeprosił piłkarzy Hull City za uznanie pierwszej bramki. Sędzia przyznał, że popełnił błąd w tej sytuacji, ale nie był pewien nieczystego zagrania ze strony Alexisa Sancheza i dlatego swoją decyzję konsultował z sędzią asystentem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Marcin Kunda
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Słaby klub kupił kogoś kto chce naprawdę grac! Panie Kamilu głowa do góry i czekamy na super akcję rodem z tego co zrobiłeś w przedostatnim meczu z Niemcami gdy bramkę strzelił Robert z pańskie Czytaj całość
avatar
Wiesiek Kamiński
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bayern gra tak słabo,że trudno to zrozumiec ! a mimo to wygrywa...ma ludzi na zmiany...a tacy pilkarze jak Alonso,Alaba,Muller,kimlich...grają piach...czy Liga M. ich zweryfikuje...