Łukasz Skorupski wziął ślub z włoską seksbombą. Nie można od niej oderwać wzroku!

Wybranka Łukasza Skorupskiego pochodzi z Cagliari, więc ślub odbył się w jej rodzinnych stronach. - Obiecaliśmy sobie, że zamieszkamy kiedyś razem na Sardynii - mówił nam bramkarz reprezentacji Polski w październiku ubiegłego roku.

Wejście Łukasza i Matilde na nową drogę życia miało jednak dwa etapy. Po uroczystości na Sardynii para zorganizowała wesele także w Polsce.

Skorupski jest zabrzaninem, ale polska część ceremonii odbyła się w ten weekend w modnym i bardzo ekskluzywnym hotelu nad jeziorem Rożnowskim. Z sali bankietowej rozpościera się urzekający widok na jedno z najpiękniej położonych jezior w Polsce.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Tomasz Kędziora: Chciałbym przeprosić kibiców

Nowożeńcy poznali się w 2015 roku przez znajomych. Skorupski był wtedy wypożyczony z Romy do Empoli, ale pewnego dnia wybrał się do stolicy Włoch.

- Miałem kilka dni wolnego, pojechałem do Rzymu odwiedzić znajomych, było trochę osób, między innymi Matilde. Spisaliśmy się potem na Facebooku czy Instagramie, umówiliśmy na kawę. Ja to wtedy nawet nie szukałem dziewczyny, nie chciałem. Ale pomyślałem, że ładna dziewczyna to się spotkam - wspominał bramkarz w rozmowie z weszlo.com.

Skorupski twierdzi, że między nią a piękną Włoszką zaiskrzyło niemal momentalnie: - Nie chciałem naciskać ma stały związek, ale wyszło tak, że się sobie spodobaliśmy. Po czasie przyznała mi, że już na pierwszym spotkaniu się jej spodobałem, ciągnęło ją do mnie. Spodobał jej się mój akcent, połączenie śląskiego z włoskim zabawnie wychodzi. Widzieliśmy się co jakiś czas, ja poczułem coś więcej po miesiącu czy dwóch.

Matilde ma dobry wpływ na Skorupskiego, który kiedyś słynął z porywczego charakteru i nie raz wpakował się w kłopoty. - Dużo rozmawiamy. Jest bardzo inteligentna, podbudowuje mnie w trudnych momentach. To opanowana osoba. Zawsze powtarza: "spokojnie, żebyś nie odfrunął". Dzięki niej dojrzałem. Radzi też, co mam jeść, gotuje mi - mówił nam Skorupski.

Świeżo poślubiona przez Skorupskiego Matilde to była modelka, a karierę zakończyła po tym, jak zaczęła się spotykać z reprezentantem Polski. Łukasz miał być zazdrosny, a ona uszanowała jego prośbę o porzucenie dawnego zajęcia. Na Instagramie obserwuje ją ponad 320 tys. ludzi - to znakomity wynik, ale trudno się temu dziwić, skoro wrzuca do sieci takie zdjęcia!

Matilde ma 24 lata, więc jest nieznacznie młodsza od polskiego bramkarza, który urodził się w 1991 roku. Podobno marzy o tym, by zostać lekarzem weterynarii. Na razie pomaga rodzicom w prowadzeniu hodowli psów na Sardynii.

Psy to duża miłość żony Skorupskiego. Najlepszy z podopiecznych jej rodziców zamieszkał nawet wraz z nim i Łukaszem w ich domu w Empoli. Matilde zajmuje się tresurą i jeździ ze swoimi pupilami na zawody i wystawy. Jeden z nich jest nawet wicemistrzem Włoch!

Łukasz w miarę możliwości zabiera Matilde do Polski. To w naszym kraju piękna Włoszka po raz pierwszy... zobaczyła śnieg. - Kraków bardzo się jej spodobał - zdradził Skorupski w jednym z wywiadów, dodając: - Zabrze też. Ona nie wybrzydza, to normalna dziewczyna. Tylko pytała, jak możemy jeść tak ciężkie potrawy - jajecznicę, parówki na śniadanie. Dla nich często pierwszy posiłek kończy się na kawie.