Gest Jakuba Błaszczykowskiego doceniony na świecie

Znowu Ratuje Wisłę

Błaszczykowski po raz kolejny pomógł Wiśle Kraków. W 2018 roku pożyczył klubowi milion złotych na spłatę długu. Teraz razem z Jarosławem Królewskim i jednym z menadżerów piłkarskich dołoży 1,3 mln złotych, żeby klub mógł oddać piłkarzom zaległe pensje. Reprezentant Polski często przypominał, że zrobił karierę dzięki Wiśle. Występował w niej w latach 2005- 2007, rozegrał 51 meczów i zdobył mistrzostwo Polski. Z Krakowa trafił do Borussii Dortmund i stał się gwiazdą również na arenie międzynarodowej.

Dzięki jego pomocy Wisła najpewniej uniknie bankructwa. Gest reprezentanta Polski zrobił ogromne wrażenie na zagranicznych mediach. Piłkarza chwalą największe dzienniki. Pod ogromny wrażeniem jego ludzkiej twarzy są dziennikarze między innymi z Niemiec, Hiszpanii, Włoch, a nawet Rumunii i Turcji. Błaszczykowski po rozwiązaniu kontraktu z Wolfsburgiem zaczął treningi z Wisłą i wszystko wskazuje na to, że będzie w niej grał na wiosnę.

"Bild": Piękny gest

"Cóż za wielki gest dla klubu swojej młodości" - pisze o zachowaniu Błaszczykowskiego "Bild". "Wypłaci pensje i będzie grał za darmo" - popularny niemiecki dziennik zaznacza, że to nie pierwszy raz, gdy "Kuba" pożycza pieniądze Wiśle Kraków. W 2018 roku piłkarz wsparł ją kwotą 300 tysięcy euro. Kiedy Wisła zwróciła pieniądze, 105-krotny reprezentant Polski przekazał wypłacone odsetki na bilety na mecze "Białej Gwiazdy" dla dzieci z domów dziecka.

"Die Welt": Nie poluje na pieniądze

"Jakub Błaszczykowski wraca do Wisły Kraków, jednak polski klub ma problemy finansowe. 33-letni piłkarz chce więc grać dla Wisły za darmo, a na dodatek wesprzeć ją finansowo, i to nie po raz pierwszy" - zaczyna swój tekst internetowe wydanie "Die Welt".

"Kiedy kariera piłkarza zbliża się do końca, często rozpoczyna się polowanie na ostatni duży kontrakt. Wielu zawodników wyjeżdża do dalekich krajów, ponieważ ważniejszy od poziomu sportowego jest dla nich stan konta. Jednak są inne sposoby na zakończenie kariery" - zaznacza niemiecki dziennik i pisze o geście "Kuby".

"Finansowe wsparcie Błaszczykowskiego i dwóch biznesmenów powinno dać zasłużonemu klubowi czas na znalezienie nowego inwestora, który zabezpieczy przyszłość krakowskiego klubu, zagrożonego utratą licencji i degradacją do trzeciej ligi" - dodaje "Die Welt".

"La Gazzetta dello Sport": Wspaniały człowiek

Klasę piłkarza doceniają również Włosi. Kuba grał w Serie A przez jeden sezon w Fiorentinie, ale nie był to czas, który piłkarz będzie wspominał jakoś szczególnie jeżeli chodzi o osiągnięcia.

Będąc w Italii pokazał się jednak z ludzkiej strony. Dlatego jego pomoc Wiśle nie jest dla Włochów dużym zaskoczeniem. Dziennikarze największej gazety w kraju szanują go za to, jakim jest człowiekiem. - W tak szlachetny sposób okazuje wdzięczność drużynie, w której dojrzał i z której wyjechał w świat. Nie raz pokazał, że jest gotowy pomagać innym. To pokazuje jak wspaniałym jest człowiekiem. Ma złote serce - pisze "La Gazzetta dello Sport".

"Marca": Spełnia marzenia

Informacje o sytuacji Wisły Kraków i pomocy Błaszczykowskiego dotarły też na Półwysep Iberyjski. - Czuł się z Wisłą związany od początku kariery, powtarzał, że będzie chciał w niej zakończyć grę w piłkę. Realizuje swoje marzenia i wyciąga do klubu rękę w czasach największego kryzysu drużyny - pisze "Marca". - Razem z dwoma biznesmenami chce pomóc klubowi w utrzymaniu Wisły przy życiu, a dodatkowo pomoże opłacić i utrzymać w zespole pozostałych zawodników - dodaje portugalska "A Bola".

"Goal.com": Klasa i lojalność

- Przeznaczy własne pieniądze i będzie grał za darmo. Absolutna klasa - czytamy na na jednym z najpopularniejszych portalów o tematyce piłki nożnej.

O lojalności zawodnika przypomniał też jego były klub, Borussia Dortmund.

- Wielki szacunek dla Kuby. Ratuje Wisłę, w której grał jako młody chłopak. Teraz chce w niej występować bez wynagrodzenia i jeszcze pomaga jej finansowo - klub informuje na Twitterze.

Chwalą też Turcy i Rumunii

Również Turcy i Rumuni są oczarowani zachowaniem Błaszczykowskiego. Na tamtejszych stronach internetowych, "haberturk.com" i "prosport.ro" padają same pochlebne słowa o polskim piłkarzu. Mniej więcej w tym samym tonie, co w pozostałych mediach.

- Niezwykły gest. Ratuje klub, który go stworzył - pisze "prosport.ro" - To legenda Borussii, która ratuje swoją byłą drużynę - podkreślają Turcy z "haberturk.com".

Przedstawiciele Wisły Kraków walczą o odwieszenie licencji na grę w ekstraklasie. Żeby tak się stało klub musi udowodnić przed Komisją ds. Licencji Klubowych PZPN, że jest wiarygodny finansowo i kto jest jego właścicielem. Wisła pierwszy mecz ligowy ma rozegrać 11 lutego z Górnikiem Zabrze.

ZOBACZ WIDEO The Championship: Aston Villa grzęźnie w środku tabeli. Wigan bezapelacyjnie lepsze [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]