W tym artykule dowiesz się o:
"Welt": "Bajeczne strzelanie Roberta Lewandowskiego"
"Robert Lewandowski trafia wtedy, gdy mu się podoba" - podkreśla na początku relacji "Welt". Polski napastnik po 5 kolejkach Bundesligi ma na koncie już 9 goli. Przeciwko 1.FC Koeln zawodnik Bayernu Monachium ustrzelił dublet. "Pracuje nad fantastycznym bramkowym wynikiem" - czytamy na stronie niemieckiej telewizji.
Zwycięstwo mistrza Niemiec przypadło na dzień rozpoczęcia corocznego święta Bawarczyków - Oktoberfest. Z tej okazji na stadionie pojawił się komplet kibiców, a gospodarze pokonali rywali aż 4:0. "Na początek Oktoberfestu na stadionie grała orkiestra dęta" - czytamy.
"Frankfurter Allgemeine": "Lewandowski strzela i strzela"
"Bayern zaczyna spacer na Oktoberfest łatwo i przyjemnie - od wygranej z Kolonią" - podkreśla frankfurcki dziennik. Zarówno w tytule, jak i samej relacji wyróżniono bohatera spotkania - Lewandowskiego.
Dziennik dodał, że polski napastnik mógł ustrzelić hat-tricka, ale pozwolił wykonać rzut karny nowemu piłkarzowi klubu - Philippe Coutinho. W taki sposób Brazylijczyk wypożyczony z Barcelony zdobył swojego pierwszego gola w barwach Bayernu.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Polacy świetni w klubach, słabi w reprezentacji. Jak to wytłumaczyć? "Straciliśmy pomysł na grę"
"Sport Bild": "Niemcy widzą najlepszego Lewandowskiego w historii"
"Ten człowiek jest niesamowity!" - piszą na samym początku relacji dziennikarze "Sport Bild". Niemiecka bulwarówka przypomina, że w 250 oficjalnych meczach dla Bayernu Lewandowski Polak zdobył już 202 gole.
"Można wymieniać niezliczone statystyki, które podkreślą jego wartość. Najbardziej imponuje jednak sposób, w jaki Lewandowski zdobywa gole. Na 1:0 trafił po perfekcyjnym strzale prawą nogą, a trzy minuty po przerwie uderzył w powietrzu z główki. Przewyższa swoich rywali. Zarówno przy tym golu, jak i w całej początkowej fazie rozgrywek" - czytamy w relacji.
"Bild": "LeWAHNSINNdowski!"
Wyjątkowo relację pomeczową Bayernu zatytułowali dziennikarze "Bilda". W nazwisku polskiego piłkarza umieścili zwrot "Wahnsinn", co oznacza "obłęd, szaleństwo". W tabloidzie podkreślono, że Polak zdobywał gole w 136. sekundzie pierwszej i 152. sekundzie drugiej połowy.
W "Bildzie" przypomniano też, że jedynym piłkarzem w historii Bundesligi, który po 5. kolejce miał 9 goli na koncie był Peter Meyer (sezon 1967/1968 w Borussii Moenchengladbach).
"Spiegel": "Bayern może polegać na Lewandowskim"
"Nie zagrali wybitnie, ale mają Lewandowskiego" - czytamy w kolejnym niemieckim medium. Dziennikarz "Spiegela" zauważył, że mimo porażki 0:4, FC Koeln pokazał się z dobrej strony i szczególnie w pierwszej połowie zagrażał utytułowanemu rywalowi.
"Bayern wygrał na rozpoczęcie Oktoberfest. A było to szczególną zasługą Lewandowskiego" - pisze "Spiegel".
n-tv: "Lewandowski ustrzelił dublet, Bayern wygrał"
Również niemiecki kanał telewizyjny n-tv zauważył, że wynik meczu nie odzwierciedla postawy mistrza kraju. "Bayern może polegać na Lewandowskim. Wygrali dzięki dwóm jego bramkom" - napisano.
SRF: "Niesamowity Lewandowski zdobywa gole także w 5. kolejce"
O postawie Lewandowskiego wspominają też niemieckojęzyczne portale ze Szwajcarii. "Ten człowiek ma bieg" - czytamy na SRF. Już na początku podkreślono, że kapitan reprezentacji Polski został dopiero siódmym piłkarzem, który zdobywał gole w pięciu pierwszych kolejkach sezonu Bundesligi (więcej TUTAJ).
Polak tym samym dołączył do elitarnego grona złożonego z Pierre-Emericka Aubameyanga, Stefana Kiesslinga, Dimitara Berbatowa, Carstena Janckera, Frediego Bobicia i Dietmara Dannera.