W tym artykule dowiesz się o:
Gabriela czeka na ten mecz
FC Porto - Juventus FC to jeden z dwóch środowych meczów 1/8 finału Ligi Mistrzów. To właśnie to spotkanie z pewnością będzie oglądać w telewizji Gabriela Garcia.
Gra tam jej mąż
Piękna Meksykanka ma konkretny powód. W barwach drużyny z Portugalii gra jej ukochany mąż, czyli Jesus Corona.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie powstydziłyby się największe gwiazdy futbolu!
Lider FC Porto
To jedna z największych gwiazd "Smoków". Porto ściągnęło go w 2015 roku z holenderskiego Twente i już miał wiele ofert z silniejszych klubów, aby sprzedać prawego pomocnika.
Ustatkował się w Portugalii
Corona jednak bardzo dobrze czuje się w Porto. To tutaj urodziły się jego dzieci i cała rodzina jest szczęśliwa.
Wieloletnia miłość
Żonę Gabrielę jednak poznał jeszcze w czasach, gdy był zawodnikiem meksykańskiego Monterrey. Wiadomo, że są parą co najmniej od 2013 roku.
Prywatność na pierwszym miejscu
Meksykańska piękność wprawdzie jest aktywna na Instagramie, ale nie jest kobietą, która zdradza każdy szczegół z życia prywatnego. Chwali się mężem, dziećmi i podróżami, ale o sobie pisze niewiele.
Miłość widać z daleka
Obserwując jej aktywność, od razu rzuca się w oczy, że jest szalenie zakochana w swoim mężu. Dlatego jest dla niego największym wsparciem w trakcie kariery piłkarskiej.