Aż dziewięć doliczonych minut.

Ile doliczonych minut od sędziego Grzegorza Kawałko?

Już tylko pięć minut pozostało obu zespołom na rozstrzygnięcie tego pojedynku.

Drużyna z Krakowa domagała się przyznania kolejnego żółtego kartonika Artemowi Putiwcewowi. Bezskutecznie.

Lukas Spendlhofer chyba niespecjalnie wie, że znajduje się w Niecieczy i odbiera pomoc medyczną.

Strzelał głową Łukasz Zwoliński, ale blisko linii bramkowej rewelacyjnie interweniował obrońca!

Wisła raz jeszcze chciała szybko doprowadzić do remisu, ale nie pozwala na to Adrian Chovan. Popisał się dwiema interwencji, z których jedna była po strzale Rafała Mikulca.

Druga połowa meczu za półmetkiem.

Przed kolejną fazą spotkania jest przerwa spowodowana urazem.

Biała Gwiazda chciała ponownie szybko doprowadzić do remisu, ale akcja zakończyła się niepowodzeniem.

Godzina meczu za drużynami.

Tak się cieszyli, że kontuzjowali strzelca...

Goście nie doczekali się przyznania żółtej kartki za ostre przewinienie Morganowi Fassbenderowi.

Możliwość zaskoczenia Wiślaków rozegraniem rzutu wolnego. Zakotłowało się po dośrodkowaniu Macieja Ambrosiewicza w kierunku Kamila Zapolnika. Przyjezdni nie pozwolili jednak na sprawdzenie formy Patryka Letkiewicza.

Wiślacy nieco aktywniejsi w minutach po przerwie, ale nie niepokoją swoimi strzałami Adriana Chovana. Pozostaje kompromisowe 1:1.

Interweniował Grzegorz Kawałko, ponieważ w pobliżu ławek rezerwowych przesadzili z agresją tak gospodarze, jak również goście.

Niebezpieczna akcja po przerwie, przeprowadzona z wykorzystaniem Kacpra Dudy, ale zabrakło wykończenia zawodnikom z Krakowa.

Bruk-Bet nie nacieszył się prowadzeniem.

Pierwsza połowa zakończona kompromisowym wynikiem.

Całkiem żwawa, pierwsza połowa meczu zakończona remisem 1:1. Bramkarze zamiast przeszkodzić, to pomogli w strzeleniu goli przeciwnikom.

Doliczona minuta.

Ostatnie ataki w pierwszej połowie meczu, ale na razie przerwa spowodowana urazem Kamila Zapolnika.

Podanie Macieja Amrosiewicza w pole karne do Morgana Fassbendera, którego uderzenie zostało zablokowane.

Żwawa wymiana ciosów i po strzale Angela Rodado jest 1:1.

Szansa na doprowadzenie do remisu strzałem Frederico Duarte. Kopnięcie z okolicy linii pola karnego prosto w Adriana Chovana.

Nieco niespodziewanie Bruk-Bet może pilnować jednobramkowego prowadzenia.

Bruk-Bet odpowiedział rajdem Kamila Zapolnika, czyli specjalisty od nietuzinkowych goli. Tym razem napastnik nie złożył się do przewrotki, a próbował przelobować Patryka Letkiewicza z połowy boiska. Piłka wylądowała za kołnierzem bramkarza Wisły, ale jednocześnie na górnej siatce.

Wznowienie od bramki przyznane gospodarzom. Nie spieszył się z dalekim wykopem Adrian Chovan.

Angel Baena przepchnął się w konfrontacji z przeciwnikiem i zakończył rajd uderzeniem. Nie zaskoczył nim absolutnie Adriana Chovana.

Pierwsza połowa meczu za półmetkiem.

Niebezpieczne, płaskie dośrodkowanie. Poradzili sobie w obronie przyjezdni, jednak Alan Uryga nie utrzymał piłki w ich posiadaniu. Tym samym wicelider kontynuował natarcie, a zakończył je strzałem z dystansu Macieja Wolskiego.

W tych okoliczności od bramki Adrian Chovan.

Na koniec pierwszego kwadransa zagrozili Wiślacy, a dwa uderzenia Angela Rodado nie przeszły przez stłoczonych obrońców Bruk-Betu. Niewiele później goście mieli szansę na przymierzenie do bramki z rzutu wolnego tuż zza pola karnego, jednak najskuteczniejszy napastnik ligi spudłował.

Na rozpoczęcie kolejki ŁKS wygrał 1:0 ze Stalą Stalowa Wola w pierwszym meczu po zmianie trenera z Ariela Galeano na Ryszarda Robakiewicza. Przez całą drugą połowę zespoły grały dziesięciu na dziewięciu, a w tej rywalizacji decydująca okazała się bramka Michała Mokrzyckiego w 49. minucie. ŁKS przełamał się, a Stal ponownie nie wykorzystała okazji do opuszczenia lokat spadkowych.

Na początku meczu drużyny grały całkiem aktywnie i do przodu, ale nie tworzyły stuprocentowych sytuacji podbramkowych.

Gospodarze w klasycznych, pomarańczowych strojach z białymi elementami. Z kolei Wisła Kraków w białych trykotach z czerwonymi elementami. Konfrontacja rozpoczęła się w ulewnym deszczu w Małopolsce.

Rozpoczęcie meczu poprzedzone minutą ciszy upamiętniającą papieża Franciszka.

Grzegorz Kawałko jest sędzią tego meczu.

Piłkarze zameldowali się już na boisku, oba kluby wspierane z trybun.

Tak zapowiadamy kolejkę, która rozpoczęła się zwycięstwem Łódzkiego Klubu Sportowego 1:0 ze Stalą Stalowa Wola!

Poznamy beniaminka PKO Ekstraklasy? Pierwsza szansa nadchodzi

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu.

W pierwszoligowych derbach województwa małopolskiego Bruk-Bet Termalica Nieciecza zagra z Wisłą Kraków. Konfrontacja zapowiada się całkiem interesująco, ponieważ gospodarze są wiceliderami, a piąta w tabeli drużyna Mariusza Jopa ma za sobą serię wygranych i chce przystąpić z jak najwyższej pozycji do barażów o awans do PKO Ekstraklasy.