Jeszcze mieliśmy przepychanki w polu karnym.

Pope ruszył w pole karne, ale wybronili się gospodarze.

Trwa wyczekiwanie na końcowy gwizdek. Niemrawe próby Newcastle.

Partey przewrócił się w polu karnym, ale sędzia pokazuje, że nie ma mowy o faulu.

Sędzia dolicza minimum 5 minut.

Goście starają się, próbują, natomiast nie za bardzo mają pomysł jak tu dobrać się do skóry drużynie Arsenalu.

Jeszcze raz Newcastle. Willock zrobił w polu karnym wiatrak z White'a, lecz następnie strzelił niecelnie z ostrego kąta.

Wreszcie akcja gości, natomiast nikt nie zamknął bardzo dobrego płaskiego dośrodkowania Livramento.

Nie zanosi się tu na gola wyrównującego. Newcastle ma duże problemy, by w ogóle przedostać się w okolice pola karnego.

Rzut wolny dla gości z ok. 30 metrów. Do piłki podszedł Schaer, ale trafił w mur.

Teraz miał szansę Barnes. Wystawił mu piłkę na 16. metrze Bruno Guimaraes, ale zabrakło dokładności.

Tonali z rzutu rożnego. Źle, a wręcz fatalnie. Trossard bez żadnych problemów wybił piłkę.

Goście totalnie bez pomysłu, nie wiedzą jak zagrozić bramce rywala.

Mogło się zrobić 2:0. White miał miejsce przed polem karnym, więc zdecydował się na strzał prawą nogą. Minimalnie obok słupka!

Arsenal kontroluje wydarzenia na boisku.

Newcastle United - 1 (JEDEN) kontakt z piłką w polu karnym przeciwnika w drugiej połowie.

Krafth jeszcze bez kontaktu z piłką, a już z kartką za faul taktyczny.

Burn kopnął w poprzeczkę po gwizdku. Wcześniej był faul w ofensywie.

Pół godziny do końca. Newcastle United musi wejść na wyższy poziom, jeśli chce zachować szanse na wicemistrzostwo Anglii.

Botman potrzebował chwili, by dojść do siebie.

Strzał Saki zza pola karnego. Botman wziął to na głowę i chyba jest lekko zamroczony.

Trudny czas dla Newcastle United. Arsenal ma dość wyraźną przewagę.

Gospodarze lepiej weszli w drugą połowę. Starają się nadawać ton tej rywalizacji.

Lewis-Skelly ładnie przyjął piłkę i wbiegł w pole karne, ale jego strzał został zablokowany.

Arsenal przy piłce - tutaj nic się nie zmienia.

Fatalnie rozegrany rzut rożny przez Arsenal. Na krótko, miało być zaskakująco, a wyszło tak, że po chwili Raya miał piłkę przy nodze.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Trossard przewrócił się w polu karnym Newcastle, ale o faulu oczywiście nie ma mowy.

5 minut do końca pierwszej połowy. Czekamy na coś ciekawego. Arsenal wymienia kolejne podania bez większego pomysłu, a Newcastle nie za bardzo ma pomysł jak tu wyprowadzić kontrę.

Miał okazję Livramento. Biegł nieatakowany w kierunku bramki Arsenalu, ale dał się dogonić i ta akcja nawet nie skończyła się strzałem.

Cóż, jest dość nudnawo w ostatnich minutach. Wyszumieli się.

Mieliśmy ostre dośrodkowanie Kiwiora w pole karne, jednak nikt tego nie przeciął.

Lewis-Skelly, kompletnie nieudana centra w kierunku dalszego słupka. Partey nie doszedł do strzału.

Cały czas nic nie wynika z optycznej przewagi Arsenalu.

Rzut rożny dla Arsenalu. Dośrodkowanie Saki, natomiast Pope nie popełnił błędu na przedpolu.

Długie podanie Saliby na połowę Newcastle. Martinelli dziubnął sobie piłkę i uprzedził Schaera, ale w porę wyszedł z bramki Pope i skasował akcję gospodarzy.

Z trudem przychodzi gospodarzom kreowanie sytuacji. Teraz dość desperacki strzał z dalszej odległości oddał Rice. Piłka wturlała się do rąk Pope'a.

White przeprowadził rajd życia. Efektownie ruszył ze skrzydła do środka, przedarł się w pole karne, ale w ostatniej chwili wybił piłkę Bruno Guimaraes. Przy okazji sporo ryzykował ze wślizgiem Burn.

Lewis-Skelly, nieudana wrzutka z lewej strony. Nie było szans, by ktokolwiek powalczył o piłkę w polu karnym.

Obraz gry się nie zmienia. Arsenal jest przy piłce, natomiast Newcastle już nie raz pokazało, że potrafi wyprowadzić kapitalny kontratak.

Dzieje się na Emirates Stadium. Dobrze się to ogląda, bo nie oglądamy zachowawczego meczu.

W odpowiedzi Newcastle. Barnes miał bardzo dużo przestrzeni przed polem karnym. W końcu oddał strzał z 20 metrów, piłka odbiła się jeszcze od nogi Parteya i zmierzała do bramki, ale świetnie zareagował Raya.

Bardzo niecelny strzał Odegaarda z 25 metrów.

I znów "Kanonierzy". Po rzucie rożnym strzelał głową Partey, ale kapitalnym refleksem błysnął Pope!

Szansa dla Arsenalu. Trossard zabawił się w polu karnym, jednak strzelił minimalnie obok bramki z dość ostrego kąta.

Tyle tylko, że strzelają na razie tylko przyjezdni. Kolejna dobra, szybka akcja, jednak uderzenie Livramento broni Raya.

Nie jest dużą niespodzianką, że częściej w posiadaniu piłki są zawodnicy Arsenalu.

Czuć, że stawka tego meczu jest ogromna. Nikt nie chce popełnić nawet najmniejszego błędu.

Szansa dla gości. Bruno Guimaraes miał miejsce w polu karnym, strzelił dobrze przy dalszym słupku, ale doskonale broni Raya!

White w polu karnym. Zaryzykował Burn ze wślizgiem, ale idealnie wygarnął piłkę spod nóg rywala.

Wygrana zapewni drużynie Arsenalu wicemistrzostwo Anglii na kolejkę przed końcem sezonu.

Gramy!

Zawodnicy wychodzą na boisko!

Mecz o wicemistrzostwo Anglii. Patrzymy w składy, a tam Jakub Kiwior od 1. minuty.