Dodatkowe cztery minuty.

Ile minut doliczy sędzia?

To już ostatnie ataki tego spotkania, Inter Mediolan dba o skromne prowadzenie.

Zmieniają się piłkarze na boisku, ale nie zmienia się wynik.

W końcówce zaatakują piłkarze z Werony. Jackson Tchatchoua daje sygnał do natarcia.

Druga połowa meczu za półmetkiem.

Suat Serdar mógł sprawić duży problem Josepowi Martinezowi, gdyby tylko przymierzył swoim strzałem.

Yann Aurel Bisseck podłączył się do ataku Interu Mediolan na boku boiska, jednak skończyło się to niepowodzeniem i lądowaniem futbolówki poza placem.

Po godzinie nie zanosi się na niespodziankę, chociaż Hellasowi Werona wystarczy do wyrównania zaledwie jedna, skuteczna akcja.

Ciekawe, który z trenerów jako pierwszy pozmienia w składzie.

Inter Mediolan próbował przeprowadzić kontratak po zablokowaniu strzału Ondreja Dudy, ale skończyło to się niepowodzeniem.

W 55. minucie była jeszcze jedna akcja w stylu Nicoli Zalewskiego i zakończona strzałem celnym, jednak Polak nie zaskoczył nim Lorenzo Montipo.

Już nieco poirytowani są widzowie długimi wymianami podań.

Hellas Werona chyba mocniej zaryzykuje po zmianie stron, żeby wyszarpnąć chociaż punkt gospodarzom. Była akcja zakończona dośrodkowaniem, jednak piłka opuściła pole karne.

Przyjezdni o krok za przeciwnikiem, pozostała druga połowa na ratowanie meczu.

Pierwsza połowa dla faworyta z Mediolanu.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Wicelider dobrze rozpoczął mecz, ale później zwolnił, przez co nie podwyższył jednobramkowego prowadzenia w pierwszej połowie. Momentami przewaga Interu w posiadaniu piłki była po prostu przygniatająca, ale przełożyła się na multum sytuacji podbramkowych. Tym samym zaliczka nie była jeszcze bezpieczna.

Doliczony czas.

W 44. minucie raz jeszcze pokazał się Kristjan Asslani, ale piłka po jego strzale wylądowała na górnej siatce.

Hellas Werona broni się wytrwale w ostatnich minutach i nie pozwala gospodarzom na zapewnienie sobie przełomowego zwycięstwa kolejnym golem.

W ostatnim fragmencie meczu 84 procent posiadania piłki po stronie Interu Mediolan. Kosmiczna statystyka.

Coraz mniej ruchu po stronie Nerazzurrich, a przecież jednobramkowa zaliczka nie jest jeszcze bezpieczna.

Lorenzo Montipo nie dał się zaskoczyć strzałem zza pola karnego.

Drużyna z Mediolanu nie chciała oddać inicjatywy przeciwnikom i pozostała na ich połowie. Jedną z szans na podwyższenie prowadzenia miał Nicola Zalewski, ale strzelił w obrońcę Hellasu na zakończenie rajdu.

Już pół godziny grania za drużynami.

Jeszcze jedna przerwa spowodowana urazem. Tym razem Marko Arnautovicia.

Yann Aurel Bisseck ucierpiał w jednym ze starć. Stąd przerwa w grze.

Lautaro Valentini częściowo zrehabilitował się za sprokurowanie rzutu karnego i wyblikował Joaquina Correę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Joaquin Correa jakby nie spodziewał się, że przejdzie do niego dośrodkowanie, a atak Nerazzurrich został przerwany przez sędziego asystenta z powodu spalonego.

Po kwadransie grania bliżej do zwycięstwa jest gospodarzom.

Nicola Zalewski miał ochotę na podwyższenie prowadzenia Interu Mediolan, ale jego uderzenie, na zakończenie solowego ataku, zostało zablokowane przez jednego z przyjezdnych.

Inter Mediolan już na prowadzeniu. Kristijan Asslani z rzutu karnego!

Po wideo weryfikacji olbrzymia szansa na zdobycie prowadzenia. Rzut karny dla Interu Mediolan!

W podstawowym składzie Interu znalazło się dwóch reprezentantów Polski. Simone Inzaghi oszczędził część piłkarzy przed rewanżem z FC Barceloną, a Piotr Zieliński, Nicola Zalewski i spółka mają za zadanie poradzić sobie z Hellasem. Po stronie gości zabrakło kontuzjowanego Pawła Dawidowicza.

Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia meczu na San Siro w Mediolanie.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Paweł Dawidowicz poza kadrą Hellasu Werona z powodu kontuzji.

Nicola Zalewski i Piotr Zieliński zagrają od początku meczu.

Sędzia: Gianluca Manganiello

Inter Mediolan może odpowiedzieć na sobotnie zwycięstwo 1:0 SSC Napoli z US Lecce. Niezależnie od zmian w jedenastce, drużyna Simone Inzaghiego przystąpi jako faworyt do meczu z Hellasem Werona. Konfrontacja w Mediolanie to dla Nerazzurrich szansa na przerwanie pasma meczów bez zwycięstwa. W środę zostało ono przedłużone do pięciu z powodu remisu 3:3 z FC Barceloną w Lidze Mistrzów.