Doliczone cztery minuty.

Wrócił do naporu Bayern, ale uderzenie Thomasa Muellera zablokowane!

Harry Kane oddał kolejne uderzenie. Na razie piłka nie siedzi na stopie Anglikowi. Yann Sommer tylko odprowadził niedokładne uderzenie wzrokiem poza bramkę.

Coraz większa liczba zawodników rezerwowych na boisku.

Po raz pierwszy tego wieczoru padło hasło "catenaccio". Trudno mieć jednak pretensje do Nerazzurrich, że nie szarpią.

Leon Goretzka nie pozwolił urwać się Marcusowi Thuramowi. Dlatego Yann Sommer poczekał z ponownym wprowadzeniem piłki do grania po wyłapaniu strzału Joshui Kimmicha z rzutu wolnego.

Wtem druga połowa za półmetkiem.

Jedna bramka nic nie znaczy i o niczym jeszcze nie świadczy. Dlatego Bayern Monachium nie podejmuje brawurowego ryzyka. Raczej konsekwentnie szuka sposobu na wyrównanie.

Pierwsza i ostatnia bramka tego meczu?

Josip Stanisić wykonał podanie do Leroya Sane, a ten strzelił w Alessandro Bastoniego. Po chwili ponowienie ataku Bayernu Monachium i po wrzutce Konrada Laimera było niecelne uderzenie.

Godzina meczu za drużynami. Czekamy na debiut Nicoli Zalewskiego w Lidze Mistrzów.

Bayern Monachium na obrzeżach pola karnego przeciwnika, a kibice z Niemiec chyba wyszli z szoku po strzale Lautaro Martineza. Gospodarze starają się ponieść zespół Vincenta Kompany'ego do ataku.

Przez chwilę wicemistrz Niemiec miał szansę na przeprowadzenie szybkiego ataku, ale zepsuł to Raphael Guerreiro.

Bramka zmieniła obraz meczu tak w końcówce pierwszej połowy, jak i na początku drugiej. Gospodarze jakby spanikowali i stracili zapał do atakowania. Z kolei Inter nabrał pewności siebie i trzyma piłkę z dala od bramki Yanna Sommera.

Na połowie Bayernu Monachium przedzierał się Marcus Thuram. Francuz wpadł na obrońców z Bawarii, ale krótkie zamieszanie zakończyło się faulem Konrada Laimera na Lautaro Martinezie.

Spokojnie wymieniają podania gospodarze po zmianie stron.

Niebawem wznowienie zabawy po przerwie.

Bayern Monachium musi gonić przeciwnika w drugiej połowie.

Nerazzurri na prowadzeniu!

Psikus w Monachium. Bayern przeważał, ale wytrawni kibice wiedzieli, że to może równie dobrze skończyć się dla niego zimnym prysznicem. Inter Mediolan zaatakował raz, ale porządnie, dzięki czemu jest na prowadzeniu 1:0.

Doliczona minuta.

Lautaro - znaczy kapitan. 1:0 dla Interu Mediolan!

Przygasła atmosferka w Monachium. Wyraźnie słychać "Inter, Inter" w Bawarii.

Nieprzyjemnie zrobiło się Bawarczykom. Takie skutki niewykorzystania sytuacji podbramkowych.

Odrobina spokoju od Bayernu Monachium. Ponownie daje się pobawić piłką gościom, ale to wszystko daleko od bramki Jonasa Ubriga. Przez moment zanosiło się na strzał Lautaro Martineza, ale spektakularnie wywinął orła.

Wreszcie coś ciekawego od Interu Mediolan, ale nadal bez strzału celnego w statystykach. Carlos Augusto huknął w boczną siatkę po podaniu Alessandro Bastoniego.

4:0 w strzałach celnych, do tego uderzenie w słupek Harry'ego Kane'a. Ile szczęścia zabrał ze sobą Inter Mediolan?

W 26. minucie już po prostu wszystko zapowiadało gola Bayernu, a jednak techniczne uderzenie Harry'ego Kane'a musnęło zewnętrzną część słupka w bramce Interu!

Alessandro Bastoni i spółka nie pozwalają gospodarzom zdobyć prowadzenia.

Tymczasem pierwsza połowa jest za półmetkiem.

Chwieje się na nogach Inter Mediolan, ale nie kapituluje. Co jak co, ale zmobilizowani Nerazzurri potrafią trzymać wynik.

Bayern jest groźniejszy i w 20. minucie ma kolejne dwa strzały celne w statystykach. Harry Kane nie pokonał Yanna Sommera po wrzutce Michaela Olise, a następna próba była Raphaela Guerreiro.

Realizator przypomniał uderzenie Hakana Calhanoglu, które blokował wewnątrz pola karnego Kim Min-Jae. Nie było tam mowy o zagraniu ręką Koreańczyka. Przy okazji, dobrze znanego we Włoszech byłego zawodnika Napoli.

Bezbramkowy kwadrans grania za drużynami. Na razie groźniejsi piłkarze z Monachium.

Wymienili podania gospodarze. Joshua Kimmich nie przyspieszał rozegrania, a postanowił jeszcze przegrać piłkę przez Erica Diera. Cała akcja Bayernu Monachium zakończyła się strzałem głową Harry'ego Kane'a w rękawice Yanna Sommera.

Drużyna Simone Inzaghiego próbuje przenieść piłkę bliżej bramki Jonasa Ubriga. Na razie czegoś brakuje atakom Nerazzurrich. Hakan Calhanoglu huknął płasko zza pola karnego, ale blokował to obrońca Bayernu Monachium.

Piłka przyznana gościom po faulu w środku pola.

W 7. minucie, po trybunach w Monachium, po raz pierwszy przeszedł pomruk rozczarowania. Michael Olise pokazał firmową akcję i mierzył strzałem po podaniu w okolicę narożnika pola karnego. Piłka szybowała w narożnik bramki mistrza Włoch, ale została sparowana na rzut rożny przez dobrze znanego na niemieckich stadionach Yanna Sommera.

Na razie całkiem odważnie Nerazzurri i dostali pozwolenie na wymienienie podań na połowie Bayernu Monachium. Inna sprawa, że próba uruchomienia Marcusa Thurama była za daleka. Piłka została wyłapana przez Jonasa Ubriga.

Gospodarze meczu w jasnych strojach z czerwonymi elementami. Z kolei Inter Mediolan klasycznie w czarno-niebieskich pasiakach. Czy będzie to energiczne czy kunktatorskie widowisko?

Kapitanami drużyn Joshua Kimmich i Lautaro Martinez.

Po hymnie Ligi Mistrzów uprzejme przywitanie Vincenta Kompany'ego i Simone Inzaghiego.

Ostatnie przygotowania do meczu.

Sędzia: Sandro Schaerer (Szwajcaria)

W takich jedenastkach od początku meczu.

Trenerzy Bayernu i Interu odkryli karty. Zobacz składy

Więcej o zbliżających się dużymi krokami meczach.

Pora na ćwierćfinały Ligi Mistrzów. Czy Nicola Zalewski zadebiutuje?

Do walki o awans do półfinału Ligi Mistrzów przystąpią liderzy Bundesligi i Serie A. Dwumecz rozpocznie się na stadionie Bayernu Monachium, który w fazie ligowej spisał się gorzej niż Inter Mediolan. Piłkarze Vincenta Kompany'ego postarają się o zaliczkę przed rewanżem we Włoszech.