Doliczone trzy minuty.

Ostatnie ataki tego spotkania.

Pozostało zaledwie pięć minut podstawowego czasu.

Szansa na pokonanie bramkarza przeciwnika z rzutu wolnego po przewinieniu na Xavim Simonsie. Holandia absolutnie nie ma dość atakowania.

Nareszcie niezła sytuacja podbramkowa Malty, ale nie ma strzału do bramki Marka Flekkena.

Ponownie w ofensywie Virgil van Dijk, ale tym razem bez efektu bramkowego.

Malta nie potrafi utrzymać się w posiadaniu piłki, ale w zasadzie można napisać to samo od początku meczu. Wyspiarze mają problem z przeprowadzeniem groźnego ataku dla Marka Flekkena.

Wiadomo, że jest to konfrontacja rozstrzygnięta. Podstawowe pytanie dotyczy rozmiaru zwycięstwa Holandii.

Akcent z PKO Ekstraklasy. Szkoda, że żółta kartka.

Trochę przeszkodzili sobie reprezentanci Holandii. Ochotę do pokonania Henry'ego Bonello po raz trzeci miał Memphis Depay.

Paul Mbong nie mógł ponownie kontynuować jednego z nielicznych ataków reprezentacji Malty z powodu spalonego.

Gospodarze domagali się przyznania im kolejnego rzutu karnego.

W przerwie od razu festiwal zmian w obu drużynach. Gospodarze sprawdzają dublerów, goście próbują nawiązać walkę z faworytem.

Wysokie prowadzenie Pomarańczowych!

Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się nic przełomowego. Holandia nieco zwolniła, a i spanikowani goście nie spieszyli się z podejmowaniem ryzyka. Pomarańczowi zabrali do szatni przewagę 3:0, więc na zaskoczenie absolutnie się nie zanosi.

Doliczone trzy minuty.

Była krótka przerwa spowodowana urazem Josepha Mbonga.

Paul Mbong miał wreszcie możliwość wykazania się, jednak nawet w razie dobrego strzału, nie byłoby gola z powodu spalonego.

Zabrakło wykończenia gospodarzom po kolejnym przyspieszeniu oraz dośrodkowaniu Denzela Dumfriesa.

Mark Flekken nudzi się w bramce reprezentacji Holandii. Golkiper postanowił oddalić się od nieatakowanego pola karnego i pomóc pozostałym podopiecznym Ronalda Koemana w rozegraniu.

Denzel Dumfries wykonał kolejne niebezpieczne dośrodkowanie, jednak nikomu nie udało się oddać uderzenia.

Pół godziny spotkania już za zespołami.

Goście już chyba mocno spanikowani po stracie trzech bramek i wymieniają podania z Henrym Bonello.

Frenkie De Jong miał ochotę na dołożenie asysty do wcześniejszego trafienia do bramki, jednak skończyło się na niedokładnym uderzeniu.

Pierwsza połowa meczu za półmetkiem.

Henry Bonello wykonał interwencję po dośrodkowaniu i próbuje uspokoić mocno zestresowanych kompanów z zespołu.

Liderów dwóch. Memphis Depay absolutnie nie marnuje okazji.

Po kwadransie meczu nie zanosi się na niespodziankę w Groningen.

Malta ma problem z dłuższym utrzymaniem się w posiadaniu piłki, a odpieranie kolejnych ataków przeciwnika jest trudnym zadaniem.

Od razu prowadzenie Holandii. 1:0 po strzale Memphisa Depaya!

Decyzja potwierdzona. Niepotrzebne zamieszanie, a i tak jest rzut karny.

Jeszcze wideoweryfikacja, więc ewentualna jedenastka dla Holandii została wstrzymana.

Olbrzymia szansa na zdobycie prowadzenia z rzutu karnego!

Nie jest to specjalne zaskoczenie, że Holandia jest od początku meczu w posiadaniu piłki. Efektem pierwszej wymiany podań było wywalczenie rzutu rożnego.

Hymny narodowe w Groningen.

Przygotowania do meczu.

Przed Ronaldem Koemanem jubileuszowy mecz.

Sędzia: Ricardo de Burgos Bengoetxea (Hiszpania)

Po pozytywnej inauguracji w eliminacjach MŚ 2026, Holandia nie powinna mieć również problemu z zapunktowaniem w drugim spotkaniu. Drużyna Ronalda Koemana podejmie Maltę, która w trzech wcześniejszych meczach zdobyła punkt za bezbramkowy remis z Litwą.