Tylko jeden gol padł w meczu I rundy STS Pucharu Polski. W Rzeszowie Stal przegrała z Koroną Kielce. Bramkę dla gości w 2. połowie zdobył Pau Resta.

Piłka w bramce Korony, ale kilka sekund wcześniej sędzia przerwał grę.

Przed nami jeszcze 3 minuty meczu.

Zagranie do Antonina, który znalazł się na spalonym.

Korona cofnęła się, ale stara się jedną kontrą zamknąć mecz i marzenia gospodarzy.

Svetlin z dystansu, ale kilka metrów ponad bramką.

Niepewnie na przedpolu Mamla. Bramkarz zderzył się z obrońcą i piłka wyszła na korner.

Kielczanie prowadzą, więcej uwagi poświęcają defensywie. Stal jeszcze wierzy w możliwość doprowadzenia do dogrywki.

Korner dla kielczan. Jednak dośrodkowanie zbyt mocne i piłkę przejęli rzeszowianie.

Korona cofnęła się, ale nie dopuszcza rzeszowian pod własne pole karne.

Junior padł w polu karnym, sędzia odgwizdał jednak spalonego.

Zagranie na przedpole Jonathan Junior nie trafił w piłkę kilka metrów przed bramką!

Godzina gry za nami. W ataku Korona, ale nie jest w stanie poważniej zagrozić Stali.

Kądziołka uderzył z dystansu, piłka pewnie złapał bramkarz.

Korona uzyskała przewagę, ale ma problemy z kreowaniem okazji bramkowych.

Korona stara się atakować, Stal szuka możliwości do skontrowania rywala.

Odpowiedź rzeszowian. Strzał Kądziołki, piłka odbiła się od obrońcy i wyszła na korner.

Błanik uderzył z woleja z ok. 18 metrów. Kilka pięter ponad bramką Stali.

W Rzeszowie do przerwy bez goli.

Thill uderzył z rzutu wolnego. Mamla z problemami, ale piłkę złapał.

Po dłuższym czasie akcja Korony, ale bez zagrożenia pod bramką Kozioła.

A teraz próba kielczan. Odbita piłka minęła bramkę Kozioła o metr, może dwa.

Aktywniej stara się grać Stal. Przed momentem akcja została przerwana. Sędzia dostrzegł spalonego.

Stal w polu karnym kielczan. Zabrakło uderzenia Thilla.

Dwa kwadranse za nami. Stal szczęśliwie utrzymuje bezbramkowy remis.

Korona cały czas utrzymuje się przy piłce, ale ma problemy z rozbiciem dość szczelnej obrony rywala.

Błanik zagrywał z prawej strony. Kozioł zachował spokój i piłkę złapał.

Stal przetrwała trudny moment i spokojnie rozbija dość wolne ataku Korony Kielce.

Groźnie pod bramką kielczan, gospodarzom zabrakło zdecydowania i w efekcie uderzenia na bramkę.

Niewiele wychodzi rzeszowianom w ofensywie. Po mocnym początku Korona cofnęła się na własną połowę.

Kontra kielczan, piłka trafiła do Błanika, który uderzył z pola karnego. Kilka metrów obok słupka.

Pierwsze wyjście Stali. Rzeszowianom udało się wywalczyć pierwszy w meczu korner.

Wyraźna przewaga kielczan. Gol dla gości wisi na włosku.

Czujnie Kozioł, który wybił piłkę na korner po sprytnym strzale głową Popova.

Cały czas Korona w ataku. Stal ustawiona dość głęboko. Przed momentem niecelnie z dystansu uderzył Błanik.

Korona od początku w wysokim pressingu. Goście starają się szybko otworzyć wynik.

Mecz poprowadzi Patryk Gryckiewicz (Toruń).

I runda Pucharu Polski. Czy grająca w Betclic 1. lidze Stal Rzeszów sprawi niespodziankę i wyeliminuje Stal Rzeszów?