Arbiter doliczył 3 minuty.

Nie ma gola! Vaclav Cverna miał doskonałą okazję, lecz przeniósł futbolówkę nad poprzeczką!

Taki wynik oznacza, że GKS Bełchatów żegna się z I ligą. Czy Brunatni będą w stanie odmienić jeszcze losy tej rywalizacji?

Mało konkretów w ofensywie obu zespołów.

Cezary Demianiuk już chciał się pokazać z dobrej strony, ale został złapany na spalonym.

Kwadrans do zakończenia spotkania, czy zobaczymy jeszcze jakiegoś gola?

Soliński poradził sobie z niedokładnym dośrodkowaniem.

Mały kocioł pod bramką Rozwoju, piłka po strzale głową jednego z przyjezdnych poszybowała tuż nad poprzeczką!

Łukasz Wroński chciał zapoczątkować akcję GKS-u, ale szybko został zatrzymany.

Tomasz Szatan udanym powrotem uchronił swój zespół przed dużymi kłopotami!

Piknik. Chyba takie określenie najlepiej pasuje do opisania tego co dzieje się w Katowicach.

Tomasz Wróbel został złapany na spalonym.

Patryk Kun znalazł się w posiadaniu piłki, lecz jego strzał okazał się niecelny.

Obrońcy GKS-u skutecznie zatrzymali uderzenie Michała Gałeckiego.

Zbyt mocne podanie w kierunku Łukasza Wrońskiego i z nieźle zapowiadającego się kontrataku nic nie będzie.

Druga połowa rozpoczęta!

Pogramy dodatkowe 60 sekund.

Kolejna próba strzału z dystansu. Łukasz Wroński musi jednak lepiej ustawić celownik.

Maciej Krakowiak sparował na rzut rożny kąśliwe uderzenie Żaka.

GKS zyskał korner, ale z jego rozegrania nic nie wyjdzie, ponieważ faulowany był Łukasz Winiarczyk.

Udany odbiór piłki w środkowej strefie boiska, podanie do Agwana Papikjana, który kończy wszystko zablokowanym strzałem.

Nie ma co ukrywać, nie jest to wielkie widowisko. Gospodarze mają problem z narzuceniem własnego stylu, a Brunatni nie wyglądają na zespół, który za wszelką cenę chce pójść za ciosem.

Chorągiewka sędziego liniowego w górze - Łukasz Wroński był na spalonym.

Czy od tego momentu spotkanie nam się rozkręci? Mamy taką nadzieję.

To powinien być gol! Patryk Kun świetnie wypatrzył ustawionego w polu karnym Tomasza Wróbla, a ten zamiast do siatki skierował futbolówkę obok słupka!

Strzał głową Konrada Nowaka padł łupem dobrze ustawionego Krakowiaka.

Błąd Bartosza Solińskiego przy wybyciu piłki mógł słono kosztować katowiczan! Na szczęście dla nich Alen Ploj był nieskuteczny.

Na złe rozegranie rzutu rożnego gospodarzy bełchatowianie odpowiedzieli... marnej jakości kontratakiem, zakończonym słabym strzałem Łukasza Wrońskiego.

Maciej Krakowiak bez problemu przechwycił niedokładne dośrodkowanie.

Łukasz Wroński zapędził się pod bramkę Rozwoju. Wydawało się, że może wyjść z tego coś ciekawego, a w rzeczywistości goście nie zyskali nawet rzutu rożnego.

Patryk Kun szukał podaniem Tomasza Wróbla, lecz kolejny raz zawiodła precyzja.

Jak na razie dobre chęci ponad umiejętnościami - i to po obu stronach.

Kolejne słabe uderzenie, tym razem szczęścia spróbował Łukasz Kopczyk.

Mogło być gorąco pod bramką GKS-u. Niezłą piłkę adresowaną do Żaka w ostatniej chwili przeciął jeden z obrońców.

Adam Żak zdecydował się na bezpośrednie uderzenie... za wysoko.

Po faulu na Nowaka Rozwój zyskał rzut wolny.

Bardzo spokojne, można nawet napisać lekko wakacyjne tempo pierwszych minut.

Nieudana akcja gości, piłkę do gry wprowadzi Bartosz Soliński.

Sędzia: Marek Opaliński (Legnica).

Ławka rezerwowych Rozwoju: Bartosz Golik, Tomasz Szatan, Filip Kozłowski, Robert Tkocz, Sebastian Gielza, Kacper Tabiś, Kamil Adamczyk.

Ławka rezerwowych GKS-u: Paweł Lenarcik, Petr Zapalac, Dawid Flaszka, Hieronim Gierszewski, Cezary Demianiuk, Albin Maciejewski, Szymon Stanisławski.