Doliczone 4 minuty.

Atomowe uderzenie Dawida Błanika. Hieronim Zoch broni trochę skutecznie, trochę szczęśliwie i wciąż 1:1 w Tychach.

Nawarstwia się zmęczenie i drużyny próbują zdobyć gola po stałym fragmencie. Mocne wstrzelenie Dawida Błanika poszybowało do Hieronima Zocha.

Kuku, czyli Mamadou Kanteh Danjo nie opanował piłki na połowie GKS Tychy. Niewiele daje drużynie obecność tego zmiennika w przodzie.

To mogła być nie tylko zwycięska, ale również przepiękna bramka Mateusza Grzybka. Szybkim balansem ciała oszukał dwóch przeciwników i dziobnął piłkę szpicem buta w słupek!

Strata w narożniku boiska, a po chwili faul na Stepanie Hirskyj, więc futbolówka dla beniaminka.

Niesamowite! Strzał Łukasza Grzeszczyka odbił się od słupka, następnie piłka przeturlała się po całej linii bramkowej aż złapał ją Hieronim Zoch. Miał jeszcze szansę na dobitkę Tomasz Górkiewicz, ale nie zdążył.

20 minut do końca i delikatnie siadło tempo. Można spodziewać się jeszcze ostatniej fali ataków.

Brzydki faul Jakuba Bartkowskiego. Sędzia jest konsekwentny i nie rozdaje pochopnie kartek.

Niebawem pierwsze zmiany personalne. Trenerzy spojrzeli w kierunku ławek rezerwowych.

Wysokie tempo i dynamika wydarzeń. Nikomu nie odpowiada remis. Apetyty są większe.

Kombinacyjna akcja podopiecznych Kamila Kieresia przed polem karnym zakończona strzałem Mateusza Bukowca. Piłka odbiła się rykoszetem i ominęła bramkę suwalczan.

Kamil Adamek mógł dorzucić gola do kluczowego podania. Świetne minuty napastnika Wigier Suwałki. Tuż przed strzałem został zatrzymany wślizgiem przez Daniela Tanżynę.

Trudna sytuacja Wigier Suwałki. Aby uniknąć pierwszej porażki w sezonie muszą zaatakować nakręconego beniaminka.

Łukasz Grzeszczyk i Jakub Świerczok zabawili się w polu karnym lidera. Nienaganna technika obu zawodników i musieli twardo interweniować rywale.

Damian Gąska próbował błyskawicznie wyrównać. Potężne uderzenie z dystansu tuż nad poprzeczką bramki GKS Tychy.

Jakub Świerczok uderzył z dystansu, a piłka odbiła się jeszcze od Vaclava Cverny. Hieronim Zoch próbował ratować sytuację, ale będzie jeszcze korner dla Trójkolorowych.

Gra wznowiona po przerwie!

Doliczona minuta.

Łukasz Grzeszczyk obrócił się z piłką przed polem karnym przeciwnika i strzelił celnie. Na czas przesunął się Hieronim Zoch.

Kamil Adamek na spalonym. Reakcja sędziego asystenta była szybka i zdecydowana.

Piłka otarła się o słupek bramki Hieronima Zocha! Sprzed linii pola karnego uderzył blisko celu Mateusz Grzybek.

Kamil Adamek nie złożył się do strzału w sytuacji sam na sam zanim Paweł Florek sprzątnął mu piłkę spod nóg. Była to odpowiedź Wigier na atak GKS Tychy.

Świetna szarża indywidualna Damiana Kądziora. Po przejściu dwóch przeciwników pomocnik wstrzelił piłkę mocno w pole karne, a tam chwycił ją Paweł Florek.

Dwa kwadranse za kibicami. Ci, którzy zdecydowali się przyjść na stadion, oglądają wyrównany pojedynek beniaminka z liderem.

Dłuższe rozegranie podopiecznych Dominika Nowaka przerwane wślizgiem Mateusza Grzybka wobec Jakuba Bartkowiaka.

Mateusz Bukowiec nie zgadza się z decyzją sędziego. Jedyne co może zrobić w tej sytuacji, to wyrazić swoje niezadowolenie i ustawić się na własnej połowie.

Nie można powiedzieć, że lider dominuje w Tychach. Beniaminek potrafi groźnie zaatakować i ma apetyt na przewanie passy suwalczan.

Crossowe podanie Łukasza Wrońskiego w kierunku Damiana Kądziora. Strzał z powietrza jednego z liderów Wigier Suwałki i musiał bronić na linii Paweł Florek.

Jakub Świerczok pomógł sobie delikatnie ręką przy przyjęciu piłki, co uciekło uwadze sędziego. Strzał młodego napastnika z dystansu sprawił problem bramkarzowi Wigier Suwałki.

Mieli jeszcze korner podopieczni Kamila Kieresia. Tym razem Hieronim Zoch nie musiał interweniować, ale dostał już poważne ostrzeżenie od przeciwnika.

Potężne uderzenie Mateusza Bukowca z dystansu i Wigry Suwałki uratowała interwencja Hieronima Zocha na linii bramkowej!

Ma co robić sędzia na początku spotkania. Lider gra agresywnie, a śląski charakter nie pozwala tyszanom oddać pola.

Jakub Bartkowski przesadził ze swoim atakiem w Mateusza Grzybka. Sędzia musiał przerwać grę, ponieważ kapitan Wigier Suwałki zachował się jak karateka.

Hieronim Zoch przywitał się z piłką i zainicjował kontratak Wigier Suwałki. Przerwał go dopiero sędzia asystent, który dopatrzył się spalonego Kamila Adamka.

Dwie próby strzału z dystansu GKS Tychy. Dobrze ustawili się obrońcy z Suwałk i Hieronim Zoch nie musiał interweniować.

Długie podanie w kierunku Kamila Adamka. Choć nie dotarło do adresata, to Wigry Suwałki mogły założyć wysoki pressing.

Drużyny zameldowały się na murawie. GKS Tychy w ciemnych strojach z zielono-czerwoną kratą, a Wigry Suwałki w białych trykotach.

Wigry Suwałki to niepokonany lider na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Drużyna Dominika Nowak przyjechała na stadion beniaminka bez Miłosza Kozaka. Skrzydłowy wyjechał na zgrupowanie reprezentacji U20.

Wigry Suwałki rewelacyjnym liderem I ligi. Dominik Nowak miał podobną passę

Ławka rezerwowych GKS Tychy: Marek Igaz - Mariusz Zganiacz, Dawid Błanik, Seweryn Gancarczyk, Stepan Hirskyj, Mateusz Mączyński, Adam Varadi.

Ławka rezerwowych Wigier Suwałki: Karol Salik - Adrian Karankiewicz, Robert Dadok, Frank Adu Kwame, Mamadou Kanteh Danjo, Kamil Zapolnik, Tomasz Jarzębowski.

Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).