Victor Garcia szukał dogrania przed bramkę Górnika. Piłka została zablokowana.

Gra wznowiona.

Pomocy medycznej potrzebuje jeden z zawodników Górnika.

Śląsk jeszcze szuka okazji na gola. W polu karnym gości zablokowany został Fabian Piasecki.

Doliczone sześć minut.

Nie ma gola! Po analizie VAR, sędziowie uznali, że Fabian Piasecki był na spalonym.

Cały czas czekamy, czy ten gol będzie uznany.

Trwa jeszcze analiza VAR.

Piłka w bramce Górnika Łęczna! Śląsk miał rzut wolny, piłkę otrzymał Bartłomiej Pawłowski, pobiegł skrzydłem, minął zawodnika Górnika, wpadł w pole karne i dograł przed bramkę do Fabiana Piaseckiego. Ten pewnie i spokojnie skierował piłkę do siatki. Będzie jednak analiza VAR, czy Piasecki nie był na spalonym.

Dobre dogranie w pole karne Górnika, lecz minimalnie zbyt mocne. Petr Schwarz był blisko zdobycia gola.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

Serhij Krykun dryblował w polu karnym Ślaska. Ostatecznie jednak stracił piłkę.

Przypadkowy rykoszet w polu karnym Górnika. Piłka przeleciała tuż obok bramki drużyny z Łęcznej.

Wrocławianie zdecydowanie ruszyli do ataku w ostatnich minutach.

Minimalnie zbyt mocne dośrodkowanie Pawłowskiego w pole karne Górnika. Do strzału już składał się Caye Quintana.

Caye Quintana w polu karnym Górnika poradził sobie z zawodnikiem beniaminka, ale następnie oddał niecelny strzał. Sędzia i tak jednak odgwizdał spalonego.

Zanosiło się na groźną akcję Górnika. Po podaniu Śpiączki piłkę dobrze wybił jednak Łukasz Bejger.

Trzy zmiany w drużynie Śląska. Jak to wpłynie na grę WKS-u?

Z rzutu wolnego strzelał Erik Exposito. Uderzenie jednak niecelne.

Będzie rzut wolny dla Śląska. Do bramki Górnika około 20 metrów. Dobra okazja na strzał.

Górnik szuka dośrodkowań w pole karne WKS-u. Wrocławianie wybijają jednak piłki.

Śląsk rozgrywa piłkę na połowie Górnika. Do bramki beniaminka jednak daleko.

Uderzenie z dystansu Praszelika. Piłkę pewnie złapał Maciej Gostomski.

Brakuje dokładności zawodnikom zarówno jednej, jak i drugiej drużyny. Nie jest to porywające widowisko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prezentacja jak z horroru! Tak klub pochwalił się nową gwiazdą

Rzut wolny dla Śląska na wysokości pola karnego Górnika. Wrocławianie źle rozegrali ten stały fragment gry i piłkę przejęła drużyna beniaminka.

Zagranie przed bramkę Górnika. Piłkę pewnie złapał Maciej Gostomski.

Początek drugiej połowy.

Erik Exposito wywalczył sobie pozycję w polu karnym gości, ale oddał już niecelny strzał.

Dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne Górnika. Piłka wybita na rzut rożny. Doliczona jedna minuta.

Erik Exposito dogrywał w polu karnym Górnika do Picha. Dobrze piłkę wybił jeden z obrońców beniaminka.

Zagranie z rzutu wolnego przed bramkę Górnika. Petr Schwarz dośrodkował zbyt mocno i piłka wyleciała poza boisko.

Pich dograł do wbiegającego w pole karne Górnika Praszelika. Pomocnik Śląska oddał strzał, który dobrze wyblokował Kryspin Szcześniak.

Z dystansu strzelał tym razem Mateusz Praszelik. Piłkę pewnie złapał Maciej Gostomski.

Z dystansu strzelał Krzysztof Mączyński. Uderzenie zostało zablokowane.

Szymon Lewkot szukał prostopadłego podania do Picha. Zagranie jednak zbyt mocne i futbolówka wyleciała poza boisko.

Najlepsza okazja Śląska. Świetne dośrodkowanie Praszelika. W polu karnym niepilnowany Wojciech Golla źle przyjął piłkę i chwilę później Maciej Gostomski zdołał ją złapać.

Świetne dalekie zagranie Mączyńskiego. Victor Garcia został jednak dobrze wyblokowany przez Rymaniaka.

Ostatnie minuty to głównie gra w środku pola.

Nieco spokojniejsze tempo spotkania. Górnik rozgrywa piłkę w okolicy linii środkowej boiska.

Mateusz Praszelik padł tuż przed polem karnym Górnika. Sędzia nakazał jednak grać dalej.

Jak na razie brakuje w tym meczu dobrych okazji strzeleckich.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego teraz przed bramkę Górnika. Piłkarze z Łęcznej zdołali wybić piłkę.

Z dystansu niecelnie strzelał Mateusz Praszelik.

Teraz wrocławianie rozgrywają piłkę na połowie rywala. Śląsk oddalił grę od własnego pola karnego.

Znów rzut rożny, znów dogranie przed bramkę Śląska. Piłkę dośrodkował Szymon Drewniak. Spore zamieszanie przed bramką WKS-u, ale ostatecznie zespół beniaminka wywalczył kolejny rzut rożny.

Szymon Drewniak zagrywał piłkę z rzutu rożnego. Wrocławianie zdołali wybić piłkę.

Od kilku minut Górnik śmiało atakuje i stwarza sobie sytuacje przed bramką Śląska.

To powinien być gol! Dośrodkowanie z rzutu rożnego, Bartosz Śpiączka zgrał piłkę, a Serhij Krykun źle dostawił nogę i Michał Szromnik zdołał złapać piłkę.

Spoko miejsca miał w polu karnym Śląska Damian Gąska. Zabrakło jednak dokładnego dogrania i będzie tylko rzut rożny dla gości.

Zanosiło się na groźną akcję beniaminka. Na spalonym był jednak jeden z zawodników klubu z Łęcznej.

Victor Garcia zagrywał w pole karne Górnika. Nie było tam jego kolegów z zespołu i piłka dla gości.

Śląsk stara się teraz grać wysokim pressingiem i odbierać piłkę na połowie rywala.

Jak na razie sporo gry w środkowej strefie boiska.

Piłkarze już na boisku. Za chwilę początek spotkania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Spotkanie poprowadzi Tomasz Musiał (Kraków).

Przed nami spotkanie Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna. Początek spotkania o godzinie 17:30. W tabeli PKO Ekstraklasy Śląsk ma 5 punktów, a Górnik jeden.