Doliczony czas.

Pora na ostatnie ataki w meczu.

Pozostało jeszcze 10 minut podstawowego czasu. Azzurri spokojnie wymieniają podania i nie pozwalają zniechęconym gospodarzom na zbliżanie się do bramki strzeżonej przez Alexa Mereta. Coraz więcej wskazuje na czyste konto lidera ligi włoskiej.

Drużyna z Kampanii potrafi utrzymywać się w posiadaniu piłki, a ochotę na powiększenie prowadzenia miał Piotr Zieliński. W 65. minucie także jednak on opuścił boisko, a jego zmiennikiem jest nie po raz pierwszy w tym sezonie Tanguy Ndombele.

W 54. minucie zakończył się występ Karola Linettego. Spotkanie wydawało się już w tym momencie rozstrzygnięte, ponieważ Azzurri mogą zarządzać trzema golami przewagi.

Równolegle w lidze włoskiej jest rozgrywany mecz Fiorentiny z Lecce. Pierwsza połowa należała do zespołu ze Stadio Artemio Franchi, a swoją przewagę potwierdził golem na 1:0 z pomocą przeciwnika. Piłka znalazła się w bramce po samobójczym zagraniu Antoniono Gallo. Fiorentina ma czego bronić od 27. minuty spotkania i kibice nie wyobrażają sobie straty prowadzenia.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Tym samym Napoli spokojnie przybliża się do zwycięstwa dzięki uderzeniom swoich liderów Victora Osimhena oraz Chwiczy Kwaracchelii. Pierwszoplanowym piłkarzem meczu jest ponadto Piotr Zieliński, który radzi sobie dobrze w konfrontacji z Karolem Linettym w centrum boiska.

Torino FC dostało rzut rożny w prezencie od przeciwnika, ponieważ w obronie Napoli doszło do zaskakującego nieporozumienia. Podopieczni Luciana Spallettiego potrafili naprawić błędy i nie pozwolili oni na wykorzystanie dośrodkowania spod chorągiewki do oddania uderzenia.

Rzut karny! Faul Karola Linettego na Chwiczy Kwaracchelii.

Na zakończenie drugiego kwadransa była nieudana wymiana podań w wykonaniu Victora Osimhena i Chwiczy Kwaracchelii. Wmieszał się w to wszystko Mergim Vojvoda i starał się zainicjować kontratak Torino FC.

Victor Osimhen nie miał w kontrataku wsparcia czy to Chwiczy Kwaracchelii, czy to Hirvinga Lozano. Dlatego nigeryjski napastnik Napoli zdecydował się na oddanie nieco brawurowego uderzenia zza pola karnego. Piłka nie poszybowała w bramkę strzeżona przez Vanję Milinkovicia-Savicia.

W 22. minucie była pierwsza szansa Torino na doprowadzenie do remisu. Niebezpieczna dla Napoli akcja została przeprowadzona przez Nikolę Vlasicia oraz Samuele Ricciego. Wysiłek tych zawodników został zmarnowany przez Antonio Sanabrię. Napastnik powinien oddać zdecydowanie groźniejsze uderzenie, a tymczasem trafił prosto w Alexa Mereta.

Akcja Torino przeprowadzona z wykorzystaniem Nikoli Vlasicia. Pomocnik szukał sposobu na przyspieszenie ataku podaniem prostopadłym. Poradzili sobie z tym podopieczni Luciana Spallettiego, a konkretnie odpowiedzialni za środek obrony Kim Min Jae oraz Amir Rrahmani.

Falstart zawodników z Turynu i muszą oni szukać sposobu na odrobienie strat. Trener Ivan Jurić nie ma powodu do zadowolenia, ponieważ stałe fragmenty gry miały być w tym meczu atutem jego podopiecznych, tymczasem to Napoli strzeliło gola po dośrodkowaniu Piotra Zielińskiego z rzutu rożnego.

Na boisku w Turynie spotkali się dwaj pomocnicy z Polski. W jedenastce Ivana Juricia gra regularnie Karol Linetty, a jedną z podstawowych postaci w Napoli jest Piotr Zieliński. Ruszyli oni do walki od pierwszych minut spotkania, w którym gospodarze chcieli zbliżyć się do europejskich pucharów, a goście do mistrzostwa Włoch.

Kup pakiet ELEVEN SPORTS i oglądaj w WP Pilot!

Piotr Zieliński nie opuszcza jedenastki Napoli.

Karol Linetty od początku w zespole z Turynu.

Giovanni Di Lorenzo w drodze do Turynu.

Sędzia: Matteo Marchetti

W jednym z niedzielnych meczów w Serie A zmierzą się Torino FC z SSC Napoli. Granata jest kandydatem do zagrania w następnej edycji europejskich pucharów. Azzurri walczą o jeszcze wyższą stawkę, a każde zwycięstwo przybliża ich do zdobycia mistrzostwa Włoch. Za zespołem Luciana Spallettiego jest wygrany dwumecz z Eintrachtem Frankfurt o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.