Doliczone zostały 3 minuty.

Piłkarze MKS Kluczbork chyba już nie wierzą w odmianę losów meczu. Przed momentem groźnie uderzył Kamil Wacławczyk, ale pomylił się o metr.

Drutex-Bytovia kontroluje mecz. Wprawdzie goście częściej są przy piłce, jednak niewiele z tego wynika.

Ładna akcja Kowalczyka, który zamiast podawać do partnera uderzył niecelnie.

Po zmianie stron zaatakować stara się MKS Kluczbork. Jednak próby póki co są chaotyczne i czytelne dla rywala.

Gramy po przerwie!

Michał Rzuchowski urwał się defensywie z Kluczborka, ładnie dograł w pole karne, ale żaden z partnerów nie doszedł do trochę zbyt mocnego podania.

Gospodarze prowadząc dwoma golami zwolnili tempo gry i szanują piłkę. Goście nie są w stanie zagrozić Drutex-Bytovii.

Obraz gry nie ulega zmianie. Na placu gry panują zawodnicy Drutex-Bytovii. Goście nie potrafią rozegrać kilku podań.

Wciąż przewagę posiadają gospodarze. Goście po szybkiej stracie gola stracili koncept gry. Bytovia dąży do podwyższenia prowadzenia.

Bytovia wciąż przeważa na boisku. Kolejny stały fragment gry, do piłki doszedł Bąk, ale jego strzał głową odbił Pogorzelec.

Spotkanie poprowadzi Mateusz Złotnicki (Lublin).