Rzut karny dla Rumunii w doliczonym czasie! Nikola Vukcević staranował w szesnastce Claudiu Keseru.

Doliczone 5 minut.

Kibice czekają na ostatni zryw swoich pupili. Może Czarnogóra pokusi się o jakiś kontratak podobny do tych z pierwszej części spotkania.

Stevan Jovetić strzelił z dystansu, ale bardziej na uwolnienie. Podobne wypady Czarnogóry w drugiej połowie można zliczyć na palcach dłoni.

Szybuje dośrodkowanie za dośrodkowaniem w pole karne gości. Bez efektu, a czas ucieka nieubłaganie.

Ósme dośrodkowanie z narożnika boiska przeturlało się przez całe pole bramkowe Czarnogóry. Cosmin Moti i Nicolae Stanciu byli blisko, ale nie dostawili stopy do piłki!

8:0 w rzutach rożnych. Po pierwszej wyrównanej połowie Rumunia zyskuje przewagę we wszystkich statystykach.

Stevan Jovetić został wzięty w kleszcze i w ten sposób gospodarze zatrzymali rajd kapitana Czarnogóry.

Wciąż bez zmian personalnych w obu drużynach. Biorąc pod uwagę obraz ostatnich minut, to trochę świeżego powietrza przydałoby się Czarnogórcom.

Rzut wolny dla Rumunii i potężne uderzenie Nicolae Stanciu z 25. metra. Nie bez problemu interweniował na linii bramkarz gości. Tylko korner!

Cosmin Moti zagrał nieco za mocnego crossa w kierunku Steliano Filipa i boczny obrońca ledwo utrzymał futbolówkę na placu.

Anthony Taylor miał dużo uwag do zawodników, ale chyba nikt nie miał ochoty, by słuchać Anglika, stąd dłuższe oczekiwanie na wznowienie gry.

10 minut po przerwie to przewaga Tricolori. Ich rywale nie pokazali jeszcze składnego ataku.

Florin Andone wbiegł między dwóch obrońców Czarnogóry, ale siła złego na jednego i piłka padła łupem Mladena Bozovicia.

Rumunia podkręciła tempo. Po wrzutce z rzutu rożnego było uderzenie, ale zablokowane przez Żarko Tomasevicia.

Bardzo przyjemnie kozłowała piłka przed Nicolae Stanciu. Grzechem byłoby nie spróbować strzału z półwoleja. Rumun huknął za wysoko z 20. metra.

Gra wznowiona po przerwie.

Doliczona minuta.

Rumunia zaczęła od ataku pozycyjnego, ale zrezygnowała z niego po około 20 minutach. Obecnie 55 procent posiadania piłki ma Czarnogóra.

Ani po rzucie wolnym, ani po późniejszym przechwycie Czarnogóra nie oddała strzału w kierunku Costela Pantilimona.

Ovidiu Hoban nie poradził sobie z Marko Vesoviciem, więc na wszelki wypadek postanowił skasować akcję Czarnogórca faulem.

Rumunia nie chce się odsłonić, ponieważ dostała już kilka ostrzeżeń od przeciwnika. Zrobił się mały klincz w ostatnich minutach.

Na 15. metrze znalazł się Marko Vezović i chciał strzelił płasko do bramki Rumunii. Był tam obrońca w żółtej koszulce i zablokował śmiałka.

Stevan Jovetić przebiegł się środkiem boiska, a że nikt nie chciał mu poprzeszkadzać, huknął z dystansu. Dotychczas brakuje precyzji gwieździe czarnogórskiego futbolu.

Ovidiu Hoban sprowokował do faulu Aleksandara Scekicia. Gospodarze nie spożytkowali rzutu wolnego.

Walka w eliminacjach mistrzostw świata.

Stevan Jovetić najpierw wywalczył, a następnie wykonał rzut wolny. Strzał kapitana reprezentacji Czarnogóry z 23. metra obok bramki.

Dobra szansa! Florin Andone wypracował sobie miejsce do strzału, ale nie zdołał ominąć Mladena Bozovicia, który ustawił się świetnie.

Fatos Beciraj obrócił się z piłką na 18. metrze przed bramką Rumunii. Nie przygotował swojego strzału i spektakularnie kopnął na wiwat.

Mladen Bozović wyjaśnił sytuację we własnym polu karnym. Na dodatek sędzia Anthony Taylor orzekł, że bramkarz był faulowany.

Tricolori w ataku pozycyjnym, ale tyle samo zagrożenia wynikło dotychczas z szybkiego wypadu Czarnogóry. Za kibicami więc wyrównany kwadrans.

Romario Benzar urwał się obrońcom na lewym skrzydle. Rajd bocznego defensora nie doczekał się dobrego dośrodkowania. Piłka dla Czarnogóry.

Florin Andone wystartował do podania z głębi pola. Miał obok siebie defensora, a ponadto na przedpole wybrał się bramkarz Czarnogóry.

Cristian Sapunaru wpadł w pole karne przyjezdnych i huknął z ostrego kąta w boczną siatkę bramki Mladena Bozovicia.

Groźnie po obu stronach boiska, a aktorzy widowiska dopiero się rozkręcają. Powinno być interesująco.

Nicolae Stanciu kopnął kreta na 16. metrze od bramki Czarnogóry i rywale natychmiast skontrowali. Fenomenalnie zachował się poza własnym polem karnym Costel Pantilimon, który sprzątnął piłkę sprzed nosa rozpędzonego Fatosa Beciraja!

Adam Marusić zbiegł ze skrzydła do centrum boiska i przedzierał się między przeciwnikami. Rumunia nie pozwoliła na wiele.

Na przywitanie drużyn pirotechnika. Oby fajerwerków piłkarskich nie zabrakło przez następne 90 minut.

Przywitanie drużyn na boisku. Dla uzupełnienia, reprezentacja Czarnogóry zagra w czerwonych strojach z żółtymi akcentami.

Rumuni w tradycyjnych żółtych strojach.

Dotychczas liderem w "polskiej" grupie eliminacji mistrzostw świata jest Dania dzięki zwycięstwu 1:0 z Armenią. Spróbują wyprzedzić ją piłkarze z Rumunii i Czarnogóry, którzy zmierzą się w Cluj.

Sędzia: Anthony Taylor (Anglia).

Ławka rezerwowych reprezentacji Rumunii: Cristian Balgradean, Silviu Lung - Alexandru Matel, Alexandru Chipciu, Adrian Popa, Alexandru Maxim, Gabriel Torje, Claudiu Keseru, Razvan Marin, Valerica Gaman, Dorin Rotariu, Gabriel Enache.

Ławka rezerwowych reprezentacji Czarnogóry: Milan Mijatović, Danijel Petković - Aleksandar Sofranac, Vladimir Rodić, Nemanja Mijusković, Stefan Mugosa, Risto Radunović, Damir Kojasević, Elsad Zverotić, Vladimir Boljević, Nemanja Nikolić, Filip Raicević.