Doliczone 4 minuty do regulaminowego czasu.

Końcówka pojedynku. Nie ma szaleńczego tempa. Wojskowi mogą być już trochę zniechęceni swoją niemocą pod bramką przeciwnika.

Niebezpieczny strzał! Michaił Aleksandrow huknął potężnie, ale dziś Martin Polacek jest nie do pokonania.

Kasper Hamalainen domagał się podania w tempo, ale nie otrzymał wymarzonej piłki. KGHM Zagłębie Lubin broni coraz głębiej, ale nadal skutecznie.

Podanie w kierunku Nemanji Nikolicia, ale najlepszy napastnik Ekstraklasy nie opanował piłki. Uciekła ona z pola widzenia superstrzelca.

Coraz mniej czasu ma lider Ekstraklasy na odrobienie strat. Musi zdecydować się na prawdziwą nawałnicę na połowie Miedziowych.

Dobrze zapowiadała się akcja Wojskowych. Michał Kucharczyk wystartował za szybko i dał się złapać w pułapkę offsidową.

W odpowiedzi Jarosław Kubicki zatrudnił uderzeniem Arkadiusza Malarza. Bramkarz Legii Warszawa spisał się bez zarzutu.

Celne uderzenie Legii Warszawa i od razu zapachniało golem kontaktowym! Nemanja Nikolić oszukał obrońcę i strzelił chytrze. Doskonała parada Martina Polacka uratowała lubinian!

Filip Starzyński złapany na spalonym. Bardzo dobre ustawienie sędziego asystenta, który wszystko ocenił jak należy.

Arkadiusz Malarz popracował na przedpolu i chwycił dośrodkowanie Arkadiusza Woźniaka w kierunku Krzysztofa Piątka. Wcześniej łatwo wymanewrowany został Artur Jędrzejczyk.

Łukasz Janoszka wypracował sobie miejsce do strzału, ale nie przymierzył dobrze. Futbolówka poszybowała w trybuny stadionu w Lubinie.

50 minut meczu minęło, a Legia Warszawa nadal nie oddała celnego strzału, a bez tego trudno marzyć o zwycięstwie.

Legia Warszawa próbuje zaatakować gospodarzy, ale wciąż bez konkretów pod bramką Martina Polacka. Zagłębie Lubin jest pewne tego, co robi na boisku.

Bez zmian w obu drużynach. Trudno dziwić się Piotrowi Stokowcowi, którego drużyna funkcjonuje dobrze. Stanisław Czerczesow szuka natomiast nadziei na lepszy wynik w wyjściowej jedenastce.

Gra wznowiona po przerwie!

5 minut i będzie przerwa. Ciekawe, która drużyna zaatakuje w ostatnich minutach pierwszej części meczu.

Maciej Dąbrowski został w polu karnym po stałym fragmencie za długo. Z tego powodu sędzia asystent musiał zasygnalizować spalonego.

Fatalne podanie Ariela Borysiuka w poprzek boiska. Nie wolno tak rozgrywać. Na szczęście dla Legii Warszawa gospodarze nie zorganizowali się do szybkiego kontrataku.

Filip Starzyński ruszył ile sił w płucach po lewym skrzydle. W ostatnim momencie został zatrzymany przez defensora.

Akcja indywidualna Michała Kucharczyka zakończona dośrodkowaniem. Do futbolówki nie dotarli ani Nemanja Nikolić, ani Aleksandar Prijović.

Artur Jędrzejczyk zachował się bardzo dobrze. Zastawił piłkę i dał się sfaulować Krzysztofowi Piątkowi. Sędzia musiał zatrzymać grę.

Pół godziny meczu za kibicami. Większość zasiadająca na trybunach jest zadowolona z obrazu gry i wyniku, choć Legia Warszawa jest z minuty na minutę coraz groźniejsza.

Do rzutu wolnego podszedł Filip Starzyński. Komplementowany z wielu stron pomocnik kopnął futbolówkę prosto w dobrze ustawionego Arkadiusza Malarza.

Szansa z rzutu wolnego dla stołecznego zespołu. Po wrzutce Ondreja Dudy trącił piłkę Aleksandar Prijović. Nie skierował jej w światło bramki.

Łukasz Piątek miał sporo miejsca na prawym skrzydle. Płaskie dośrodkowanie doświadczonego pomocnika wprost pod nogi przeciwnika.

Mądra gra zespołu Piotra Stokowca od początku meczu. Bramkarz Martin Polacek nie miał dotychczas żadnych obowiązków poza kilkoma wykopami.

Arkadiusz Woźniak huknął z półwoleja w boczną siatkę. Już podnieśli się z miejsc kibice i chcieli fetować gola na 2:0. Nie tym razem.

Guilherme sfaulowany w środku pola. Zainicjowane od rzutu wolnego rozegranie Legii Warszawa skonczyło się tak szybko jak zaczęło.

Groźne są podania za linię obrońców Legii Warszawa. Tym razem Krzysztof Piątek nie zabrał się idealnie z futbolówką.

Zrobiło się ciekawie w Lubinie. Legia Warszawa będzie musiała zaatakować, by jej szanse na mistrzostwo Polski nie zmniejszyły się.

Początek ze wskazaniem na KGHM Zagłębie Lubin. Było blisko, by prowadziło. Legia Warszawa dopiero porządkuje swoją grę.

Anemiczne uderzenie sprzed linii pola karnego. Piłka przeturlała się obok bramki Legii Warszawa i grę wznowił Arkadiusz Malarz.

Poprzeczka uratowała wicemistrza Polski! Arkadiusz Malarz interweniował na przedpolu. Bramkarz Legii Warszawa wybił piłkę sprzed nosa Krzysztofa Piątka wprost pod nogi Arkadiusza Woźniaka, a ten lobował minimalnie niecelnie!

Dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne Legii Warszawa. Piłka zaplątała się między nogami Jakuba Tosika i trafiła w objęcia Arkadiusza Malarza.

KGHM Zagłębie Lubin walczy o powrót do europejskich pucharów. By zbliżyć się do swojego celu potrzebuje zwycięstwa z liderem Ekstraklasy. Jeżeli sprawi niespodziankę, to wywoła alarm w Legii Warszawa, która gra o mistrzostwo Polski.

Ławka rezerwowych Legii Warszawa: Radosław Cierzniak - Michaił Aleksandrow, Tomasz Brzyski, Bartosz Bereszyński, Kasper Hamalainen, Stojan Vranjes, Michał Pazdan.

Ławka rezerwowych KGHM Zagłębia Lubin: Konrad Forenc - Adrian Błąd, Filip Jagiełło, Krzysztof Janus, Michal Papadopulos, Adrian Rakowski, Damian Zbozień.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).