Bartłomiej Pawłowski dryblował w polu karnym Korony. Ostatecznie został jednak zablokowany.

Spotkanie potrwa cztery minuty dłużej.

Korona szuka szczęścia w strzałach z dystansu. Są one nieskuteczne.

Gwizdy na stadionie Lechii. Kibicom nie podoba się gra gospodarzy.

Z 20 metrów niecelnie strzelał Milos Krasić.

Śpieszy się piłkarzom Lechii. Korona dobrze się jednak broni i wyprowadza groźne kontry.

Z dystansu bardzo niecelnie strzelał Miguel Palanca.

Po stracie gola Lechia ruszyła do ataku. Korona gra jednak zdecydowanie lepiej niż w pierwszej połowie.

W ostatnich minutach na boisku nic ciekawego się nie dzieje. Gra toczy się głównie w środku boiska.

Na boisku pomocy medycznej potrzebuje Sławomir Peszko.

Jacek Kiełb dośrodkował piłkę z rzutu rożnego. Tę wybił Milos Krasić.

Jedna z nielicznych akcji ofensywnych Korony zakończona niecelnym strzałem Mateusza Możdżenia.

Korona zamknięta na własnej połowie. Lechia rozgrywa atak pozycyjny.

Zza pola karnego niecelnie strzelał Grzegorz Kuświk.

Zanosiło się na groźną akcję Lechii. Sędzia odgwizdał jednak spalonego.

Świetną akcją popisał się teraz Rafał Wolski. Kielczanie uratowali się wybiciem piłki na rzut rożny.

Zamieszanie w polu karnym Lechii. Ostatecznie z kilku metrów niecelnie strzelał Dejmek.

Rafał Wolski źle zachował się przed polem karnym Korony. Zanosiło się na groźną akcję, lecz Wolski podał niecelnie do kolegi z drużyny.

Z dystansu niecelnie strzelał Radek Dejmek.

Początek drugiej połowy.

Mecz Lechii Gdańsk z Koroną Kielce obserwuje 15 386 widzów.

Pierwsza połowa potrwa dwie minuty dłużej.

Za mocno podał Milos Krasić. Piłkę przejął bramkarz Korony.

W dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Sekulski. Jego strzał obronił jednak bramkarz Lechii.

Tym razem w polu karnym kielczan padł Flavio Paixao. Sędzia nie zareagował.

Jakub Wawrzyniak dośrodkował piłkę w pole karne Korony. Wybił ją Elhadji Pape Diaw.

W ostatnich minutach gra toczy się głównie w środkowej części boiska. Tempo spotkania nie jest już tak intensywne, jak na początku meczu.

Korona powinna doprowadzić do wyrównania! Po dośrodkowaniu Sekulskiego w świetnej sytuacji znalazł się Mateusz Możdżeń. Pomocnik Korony oddał jednak niecelny strzał głową.

W ostatnich minutach śmielej do ataku ruszyli piłkarze Korony.

Sławomir Peszko jest świetnie dysponowany od początku spotkania. Piłkarz Lechii jest bardzo aktywny na swojej stronie boiska i sprawia wiele problemów zawodnikom Korony.

Rafał Wolski dośrodkował piłkę z rzutu wolnego w pole karne Korony. Kielczanie wybili ją na aut.

W polu karnym Korony skutecznie powstrzymany został Marco Paixao.

Co chwilę groźnie jest w polu karnym Korony. Trwa zdecydowana ofensywna Lechii. Gospodarzom brakuje jednak dokładności i wykończenia akcji.

Ładną akcją popisał się Milos Krasić. Flavio Paixao nie zdołał jednak oddać strzału z kilkunastu metrów. W ostatniej chwili piłkę wybił jeden z zawodników Korony.

Gra toczy się głównie na połowie Korony. Lechia spokojnie rozgrywa piłkę.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niecelny strzał oddał jeden z zawodników Korony.

Od pierwszych minut zdecydowaną przewagę mają piłkarze z Gdańska.

W polu karnym padł Grzegorz Kuświk. Sędzia nakazał grać dalej. To kontrowersyjna decyzja arbitra.

Ależ okazja dla Lechii! Z ostrego kąta strzelał Sławomir Peszko. Piłka odbiła się od jednego słupka, potem od drugiego i... złapał ją bramkarz Korony!

Lechia od pierwszych minut śmiało ruszyła do ataku.

Mamy zmianę w wyjściowym składzie Korony

Pierwsze spotkanie 5. kolejki Lotto Ekstraklasy poprowadził Tomasz Musiał z Krakowa.