Sędzia przedłużył mecz o pięć minut.

Cóż za końcówka w wykonaniu Wisły! Fatalnie zachował się obrońca Drutex-Bytovii, który bezmyślnie wysoko podniósł nogę w polu karnym i sfaulował Olszaka. Jedenastkę na gola zamienił Głaz!

Formela nie sięgnął głową piłki po wrzutce Wróbla z prawej strony boiska.

Wisła ruszyła z kontrą, ale Nowak zbyt mocno zagrał do Olszaka i ten musiał zbiec do bocznego sektora boiska.

Kamiński dośrodkował z narożnika boiska i Duda zażegnał niebezpieczeństwo.

Budzyński zablokował groźne uderzenie Kamińskiego zza pola karnego.

Pomocy masażystów potrzebował Wróbel. Po ich interwencji kapitan Drutex-Bytovii wrócił na boisko.

Olszak prostopadłym podaniem obsłużył Nowaka, ten minął obrońcę i strzałem od słupka dał Wiśle wyrównanie!

Na płaskie uderzenie z dystansu zdecydował się Iwan Litwiniuk i zablokował je Wróbel.

Łukasz Wróbel ze stoickim spokojem zatrzymał na 20. metrze Nowaka.

Z rzutu wolnego dośrodkował Kamiński i ze spalonego minimalnie nad poprzeczką futbolówkę posłał Janusz Surdykowski.

Robert Mandrysz odwrócił się z piłką na 25. metrze i zamiast strzelać, mądrze wymusił faul.

Pewna interwencja Witana na przedpolu po mocnej wrzutce Sebastiana Kamińskiego.

Z rzutu wolnego dośrodkował Patejuk, piłka odbiła się od obrońcy gości i spokojnie złapał ją Gerard Bieszczad.

Na murawę upadł Mateusz Pielach i po interwencji masażystów kulejąc opuścił boisko.

Kombinacyjna akcja Drutex-Bytovii i Artur Formela nie opanował piłki przy linii bocznej.

Po dobrym dośrodkowaniu Głaza tuż obok słupka główkował Duda.

Prawą stroną boiska ruszył Pożak i Opałacz bez namysłu zatrzymał go faulem.

Opałacz wycofał piłkę na 20. metr do Mandrysza, który uderzył bardzo niecelnie.

Na indywidualną akcję zdecydował się Sylwester Patejuk i zwieńczył ją atomowym strzałem obok bramki gości.

Obrońcy Wisły wybili piłkę na oślep przed szesnastkę, gdzie czyhał Jakub Serafin i posłał futbolówkę tuż nad poprzeczką.

Poza pole karne wybiegł Pielach i wślizgiem wyłuskał piłkę spod nóg Serafina.

Wrzutka Sebastiana Dudy prosto w ręce Bieszczada.

Konrad Nowak ambitnie ruszył do długiego podania, ale uprzedził go Opałacz.

Po zmianie stron grę wznowiła Drutex-Bytovia Bytów.

Z kontrą ruszył Sylwester Patejuk i tuż za linią środkową wybiegł poza boisko.

Patejuk długo holował piłkę i kiedy już zdecydował się na podanie, to zagrał do... rywala.

Budzyński zagrał ręką w polu karnym po strzale Formeli i sędzia podyktował rzut karny!

Po kontrze Drutex-Bytovia szybko przedostała się pod pole karne gospodarzy i przymierzający się do strzału Surdykowski był na spalonym.

Z prawej strony boiska głęboko dośrodkował Wróbel i uderzenie Formeli zablokował Duda.

Mogło być 1:0 dla Wisły! Patejuk przechwycił futbolówkę po błędzie Wróbla i podał na wolne pole do Pożaka, który strzelił wprost w bramkarza Drutex-Bytovii.

Na uderzenie z rzutu wolnego, z 35 metrów zdecydował się Pożak i Gerard Bieszczad bez trudu złapał piłkę.

Robert Mandrysz świetnie podłączył się do akcji ofensywnej i z 20 metrów uderzył tuż obok słupka.

Po raz pierwszy od dłuższego czasu Wisła dłużej utrzymała się przy piłce. Patejuk próbował przenieść ciężar gry na lewą stronę boiska, lecz piłkę przechwycili rywale.

Drugie z rzędu anemiczne podanie Budzyńskiego do tyłu. Tym razem Andrzej Witan odważniej wybiegł i ograł Surdykowskiego. Defensywa Wisły gra bardzo niepewnie.

To mogło skończyć się bramką dla gości! Budzyński bardzo lekko podał do Witana i Surdykowski był o włos od przechwycenia piłki! Napastnik Drutex-Bytovii starł się w tej sytuacji z bramkarzem i próbował wymusić rzut karny, ale sędzia nie dopatrzył się faulu.

Drutex-Bytovia cały czas mocno naciska, ale Wisła nieźle się broni. Po składnej akcji niecelnie z dystansu uderzył Serafin.

Wzdłuż bramki Wisły zagrał Formela i Janusz Surdykowski nie sięgnął futbolówki.

Na prawej stronie dużo miejsca miał Pożak, ruszył na bramkę i jego strzał z linii pola karnego zablokował jeden z obrońców.

Długie podanie od obrońców w kierunku Nowaka, ale ten nawet nie próbował utrudniać Opałaczowi przejęcia piłki.

Kompletnie pogubiła się defensywa Wisły, na dobrą pozycję wyszedł Artur Formela i z 12 metrów trafił w słupek!

Środkiem boiska ruszył Sylwester Patejuk i prostopadle zagrał w kierunku Nowaka, ale świetnie podanie to przerwał Marek Opałacz.

Dwie nieudane wrzutki Głaza z narożnika boiska i bez najmniejszego zagrożenia dla Drutex-Bytovii.

Z rzutu rożnego dośrodkował Sebastian Głaz i Drutex-Bytovia spokojnie wyjaśniła sytuację.

Zza pola karnego płasko strzelił Kamiński i Witan nie miał żadnych kłopotów z interwencją.

Naciskany przez Surdykowskiego Andrzej Witan nie zastanawiał się długo i wybił piłkę za linię boczną.

Z narożnika boiska dośrodkował Sebastian Kamiński, z piłką minął się Witan i defensorzy Wisły zażegnali niebezpieczeństwo.

Po stracie Tetycha z kontrą ruszyli goście i na 20. metrze obrońcy zatrzymali Michała Efira.

Duda pogubił się w dryblingu przy linii bocznej, ale dał się sfaulować rywalom i wywalczył rzut wolny.

Drutex-Bytovia w natarciu. Po dośrodkowaniu Formeli pewnie interweniował Michał Budzyński.

Kamiński płasko próbował wbić piłkę w pole karne gospodarzy i wybił ją Głaz.

Gospodarze zagrają w strojach biało-niebieskich, a goście w czerwonych.

W odwodzie Drutex-Bytovii pozostają: Szromnik, Klimowicz, Monterde, Poczobut, Cieślik, K. Bąk oraz J. Bąk.

Na ławce rezerwowych Wisły usiedli: Penkowec, Gusocenko, Słotwiński, Sedlewski, Darmochwał, Popiołek i Olszak.

Sędzią tego meczu jest Sebastian Jarzębak z Bytomia.