Górnik Zabrze utrzymuje się w posiadaniu piłki na połowie przeciwnika i miejscowi kibice mogą już być spokojni o komplet punktów.

Doliczone 3 minuty.

Trenerzy wykorzystali komplet zmian. Na razie może być zadowolony tylko Marcin Brosz. Po dokonaniu przetasowań w jedenastce jego Górnik Zabrze zdobył dwa gole.

Daniel Gołębiewski jest już poirytowany sytuacją. Napastnik gości po prostu staranował Romana Gergela w centrum boiska.

Rafał Misztal ustawił się dobrze i zatrzymał strzał Górnika Zabrze z dystansu. Namawia również partnerów z pola do jeszcze jakiegoś ataku.

Roman Gergel jest dziś postrachem Pogoni Siedlce.

Fajne rozegranie rzutu wolnego. Marcin Burkhardt podał na wolne pole do Konrada Wrzesińskiego, a ten dośrodkował. Szkoda z perspektywy gości, że prosto do bramkarza.

Po faulu właśnie na Grzegorzu Tomasiewiczu, Marcin Burkhardt dośrodkował z rzutu wolnego do przeciwnika. Skutecznie bronią Górnicy.

Przyszła młodość, ale czy jakość? Niebawem przekonamy się.

Wrzutka z rzutu wolnego z głębi pola. Ustawił się dobrze Szymon Matuszek i wziął na siebie zadanie wybicia piłki.

Dawid Plizga biegł z wysoką prędkością po lewym skrzydle, po czym nie dośrodkował z wysoką jakością. Rychło poprawka Plizgi i sytuację wyjaśnił dopiero Rafał Misztal.

20 minut do końca pojedynku w Zabrzu i tak naprawdę Pogoń Siedlce nie odpowiedziała jeszcze dobrym atakiem na zmianę wyniku.

Ponownie Roman Gergel polował na dośodkowanie. Tym razem z prawego skrzydła i za wysokie, by do niego doskoczyć mimo chęci.

Prowadzenie Górnika Zabrze po trafieniu Romana Gergela.

Małe wyciszenie na boisku. Warte odnotowania było tylko dośrodkowanie Dawida Plizgi z rzutu wolnego prosto w rękawice Rafała Misztala.

Radość w obozie Górnika Zabrze. Czy tak będzie również po ostatnim gwizdku?

Dwa razy pokazał się kibicom Igor Angulo. Najpierw huknął niecelnie sprzed pola karnego, a po chwili dośrodkował z podobnym skutkiem. Piłka dla Pogoni Siedlce.

Teraz podstawowe pytanie: czy Pogoń Siedlce jest w stanie przestawić się na bardziej ofensywną grę? Dotychczas koncentrowała się na destrukcji.

Po faulu Szymona Matuszka rzut wolny dla Pogoni Siedlce z okolic chorągiewki boiska. Centra Damiana Świerblewskiego na dobrej wysokości, ale prosto w głowę stopera Górnika Zabrze.

Nawet w parterze bronili siedlczanie, a było szalenie groźnie! Najpierw strzał Szymona Matuszka został zatrzymany przez defensora, a następnie dobitka Adama Dancha była niecelna.

Górnik Zabrze z dwoma nominalnymi napastnikami. Zakończył się natomiast oficjalny debiut Łukasza Wolsztyńskiego. Grał dość obiecująco.

Coraz bliżej do zmian personalnych w obu drużynach. Marcin Brosz musi skoncentrować się i wymyślić jakieś rozwiązanie, by Górnik Zabrze w końcu wygrał ligowe spotkanie.

Pierwsza akcja Pogoni Siedlce w drugiej połowie. Cezary Demianiuk przedzierał się środkiem pola i chyba lepszym rozwiązaniem byłoby podanie niż ułańska szarża.

Podanie crossowe i lewy pomocnik Górnika był dziwnie zaskoczony, że piłka przed nim skozłowała. Niepotrzebna strata zabrzan.

Dośrodkowanie Rafała Kurzawy w kierunku Dawida Plizgi. Nie bez problemu interweniowali siedlczanie, po czym odprowadzili wzrokiem strzał Konrada Nowaka z dystansu.

Nie tylko żółta kartka dla Marcina Burkhardta, ale również dobra szansa na gola z rzutu wolnego. Doskonale znany pomocnik sfaulował Konrada Nowaka.

Piłkarze wrócili na boisko po przerwie!

Na początku odważnie zaatakowała Pogoń Siedlce, ale wraz z upływem minut zarysowała się przewaga Górnika Zabrze, który stworzył sobie więcej sytuacji podbramkowych. Niebawem rozpocznie się druga część spotkania.

Doliczona minuta.

Wciąż aktywnie Górnik Zabrze, ale ma coraz mniej czasu, by zmienić wynik przed przerwą. Łukasz Wolsztyński nie trafił w światło bramki z kilkunastu metrów.

Roman Gergel poczekał w idealnym miejscu na dośrodkowanie Dawida Plizgi. Miał świetną szansę, by otworzyć wynik meczu, ale jej nie wykorzystał!

Mateusz Kuchta wybiegł daleko na przedpole i przeciął podanie Damiana Świerblewskiego.

Łukasz Wolsztyński popełnił faul na połowie Pogoni Siedlce. W ten sposób dał gościom możliwość złapanie oddechu po szturmie Górnika Zabrze.

Zarysowała się przewaga Górnika Zabrze w tym meczu. Dawid Plizga zdecydował się na akcję między obrońcami i wywalczył korner.

Poprawił Dawid Plizga, ale tylko spojrzał z niedowierzaniem w niebiosa, ponieważ spodziewał się po sobie lepszego uderzenia.

Dla odmiany uderzenie Romana Gergela i Rafał Misztal ponownie poradził sobie z zagraniem pomocnika Górnika Zabrze!

Walka w środku pola. Przerwał to Roman Gergel podaniem za linię obrońców. Czujnie interweniował tam Rafał Misztal.

Mateusz Kuchta wyszedł na przedpole i wyjaśnił sytuację po niebezpiecznym dośrodkowaniu Damiana Świerblewskiego.

Pogoń Siedlce miała rzut wolny na wysokości pola karnego. Poradziła sobie defensywa ze Śląska, choć nie bez problemu.

Rafał Misztal wybiegł na przedpole i przeciął groźne podanie szybujące w pole karne Pogoni Siedlce.

Riposty ze strony Łukasza Wolsztyńskiego i Rafała Kurzawy. Akcje oskrzydlające Górnika Zabrze nie zostały zwieńczone dobrymi dośrodkowaniami.

Odważnie grają piłkarze Pogoni Siedlce! Damian Świerblewski wkręcił w ziemię defensora i próbował zaskoczyć Mateusza Kuchtę. Bezskutecznie.

Rafał Kurzawa doznał kontuzji i konieczna była krótka przerwa, by boczny obrońca Górnika Zabrze doszedł do pełni sił.

Marcin Burkhardt miał szansę na błyskawicznego gola z rzutu wolnego. Doświadczony pomocnik nie przymierzył dobrze z 16. metra.

Graficzne ustawienie Pogoni Siedlce!

Ławka rezerwowych Górnika Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Adam Wolniewicz, Ołeksandr Szeweluchin, Dariusz Pawłowski, Marcin Urynowicz, Maciej Ambrosiewicz, Szymon Skrzypczak.

Ławka rezerwowych Pogoni Siedlce: Przemysław Frąckowiak - Tomasz Lewandowski, Marcin Paczkowski, Daniel Chyła, Grzegorz Tomasiewicz, Michał Bajdur, Alban Sulejmani.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).

Górnik Zabrze potrafił wygrać w Pucharze Polski z Legią Warszawa, ale w lidze jest jeszcze bez zwycięstwa. Na jego terenie zameldowała się Pogoń Siedlce, która na zapleczu Lotto Ekstraklasy ma większe doświadczenie i chce sprawić niespodziankę.