Sędzia doliczył 4 minuty.

Rzut karny dla Zagłębia Sosnowiec! Faulowany był Sebastian Dudek.

Rezerwowy Paweł Mandrysz oddał lekki, a przy okazji niecelny strzał.

Zbyt mocne dośrodkowanie Tomasza Nowaka z rzutu rożnego i żaden z graczy nie doszedł do futbolówki.

Było groźnie w polu karnym ekipy Jerzego Brzęczka, gdy po strzale Udovicia piłka otarła się o jednego z graczy GKS-u i poleciała nad poprzeczką.

Udovicić zacentrował w pole karne, ale tam w ofensywie faulował jeden z zawodników Zagłębia.

Indywidualną akcję przeprowadził Tomasz Nowak, jednak nie był w stanie oddać celnego strzału.

Robert Bartczak znalazł się w polu karnym rywali, ale stracił piłkę.

Znów przed szansą stanął Goncerz, który otrzymał podanie w polu karnym, ale uderzył nad poprzeczką.

Lekki strzał Goncerza nie zaskoczył Szumskiego. Wciąż bez goli w Katowicach.

Początek drugiej połowy.

Celny strzał oddał Tomasz Nowak, ale za słaby, żeby pokonać bramkarza rywali.

Dobry strzał Foszmańczyka za "szesnastki", ale jeszcze lepiej interwenuje Szumski, który złapał uderzenie rywala.

Odpowiedź GKS-u i tylko w boczną siatkę strzelił Maciej Bębenek.

Przed polem karnym znalazł się Sebastian Dudek, jednak nie był w stanie oddać celnego strzału.

Sporo fauli w ostatnich minutach meczu.

Tin Matić otrzymał podanie w polu karnym, ale ostatecznie nie zdołał dojść do piłki.

Tym razem akcja Zagłębia i dobrze interweniował Tomasz Foszmańczyk.

Teraz było bardzo groźnie w polu karnym gości. Z pięciu metrów dobry strzał głową oddał wypożyczony z Zagłębia Lubin Eryk Sobków i tylko świetna interwencja Szumskiego zapobiegła utracie gola.

Jakub Szumski nie miał problemów z chwytem piłki po tym jak z rzutu rożnego dośrodkował ją Dawid Abramowicz.

Sporo zaciętej gry w środku boiska, a mniej sytuacji podbramkowych.

Jest pierwszy strzał w meczu. Swoich sił z 20 metrów próbował Tomasz Nowak, ale uderzył nad poprzeczką.

Dobra interwencja Szumskiego, który uprzedził Macieja Bębenka.

Póki co bez groźnej okazji pod jedną bądź drugą bramką.

Dwa razy z rzędu Łukasz Zejdler sfaulował Sebastiana Dudka, ale sędzia nie pokazuje graczowi GKS-u żółtą kartkę.

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Piekary Śląskie).