Spławski trfił do siatki, kibice fetowali gola, ale ich radość została przerwana przez arbitra, który uznał, że asystujący całej sytuacji Brzostowski dośrodkować zza linii końcowej boiska.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Warta mogła prowadzić! Spławski kapitalne do Brzostowskiego, a ten kolejny raz zachował się źle.

Ciarkowski do Brzostowskiego, ale ten uderzył niecelnie.

Mocne uderzenie Ciarkowskiego z dystansu poszybowało obok słupka.

Pozostawiony bez opieki w polu karnym Piotr Giel doszedł do strzału głową, ale nie udało mu się trafić w światło bramk.

Efektowny strzał Cywińskiego.

Ostatnie minuty nie są specjalnie porywające. Gra toczy się głównie w środkowej strefie boiska.

Znakomita akcja Warty! Spławski wypatrzył na siódmym metrze Ciarkowskiego, a ten uderzył bardzo mocno i równie niecelnie! To powinien być gol!

Bartlewski miał dużo miejsca, zdecydował się na uderzenie. Filipowiak nie musiał jednak interweniować.

Dwie akcje Kotowicy. W obu przypadkach futbolówka nie poszybowała w światło bramki. Swojego szczęścia szukali Świechowski i Bartlewski.

Mieliśmy krótką przerwę po tym jak Maciej Załęcki został mocno trafiony piłką w twarz.

Druga połowa rozpoczęta!

Wydaje się, że Kotwica powinna kończyć pierwszą połowę w 10-tkę. Taktyczny faul, ukaranego już wcześniej żółtą kartką Sochania. Arbiter oszczędził jednak piłkarza gości.

Kąśliwy strzał Michała Cywińskiego nie sprawił żadnych problemów dobrze ustawionemu Filipowiakowi.

Znakomita okazja dla gości! Dejewski źle obliczył tor lotu piłki, co powinien wykorzystać Piotr Giel. Gracz Kotwicy z pewnością już widział futbolówkę w siatce, lecz ta trafiła w stojącego na linii bramkowej obrońcę Warty!

Jakub Poznański trafił po strzale głową w słupek, ale nawet gdyby padł gol, nie zostałby on uznany, ponieważ zawodnk Kotwicy był na spalonym.

Płaskie, ale bardzo słabe uderzenie z dystansu Marciniaka. Błąkała nie popełnił błędu.

I kolejna "setka" gospodarzy! Kapitalne podanie Łukasza Spławskiego w kierunku Biegańskiego, który zmarnował sytuację sam na sam z Błąkałą!

Zapachniało drugim golem dla Warty! Do płaskiego dośrodkowania Ciarkowskiego doszedł Biegański, a jego uderzenie w ostatniej chwili zatrzymał jeden z obrońców Kotwicy.

Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła do strzału głową doszedł Piotr Giel - futbolówka poszybowała pół metra nad poprzeczką.

W końcu płynna akcja Kotwicy. Sebastian Bartlewski dobrze wypatrzył Piotra Giela, lecz ten nie oddał celnego strzału.

Łukasz Kacprzycki zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Ta próba nie mogła jednak zaskoczyć Mateusza Filipowiaka.

Kwadrans gry za nami. Warta prezentuje się bardzo dobrze, nie dopuszczając Kotwicy pod własne pole karne.

Łukasz Białożyt kolejnym piłkarzem poznaniaków, który w początkowych minutach doszedł do sytuacji strzeleckiej. I tym razem jednak zawiodło wykończenie.

I kolejna okazja Warty. Michał Ciarkowski wypracował sobie sytuację, uderzył w krótki róg, czym sprawił sporo problemów Robertowi Błąkale.

Indywidualna akcja Michała Cywińskiego, któremu w najważniejszym momencie zabrakło siły, aby oddać groźny strzał. Bramkarz Kotwicy interweniował bez problemów.

Pierwsza okazja gospodarzy. Z futbolówką zabrał się Krzysztof Biegański, ale jego uderzenie okazało się niecelne.

Sędzia: Marcin Liana (Bydgoszcz).

Ławka rezerwowych Warty: Jan Wojnowski, Nikodem Fiedosewicz, Jan Paczyński, Filip Brzostowski, Adrian Szynka, Miłosz Brylewski, Dominik Chromiński.

Ławka rezerwowych Kotwicy: Paweł Waśków, Mateusz Świechowski, Hubert Laskowski, Karol Zieliński, Tomasz Rydzak, Oskar Paprzycki, Piotr Paprocki

Witamy serdecznie! Już za kilka chwil rozpocznie się pierwsze spotkanie Warty Poznań w ramach rozgrywek drugiej ligi. Rywalem gospodarzy Kotwica Kołobrzeg.