Arbiter doliczył 2 minuty.

Barcelona walczy o honorowe trafienie, ale daleka jest od realnego zagrożenia. Wygląda na to, że Mignolet zachowa w dniu dzisiejszym czyste konto.

Po dośrodkowaniu Alfaro, przewrotki próbował Munir El Haddadi, ale nie trafił w piłkę.

Ryzykowna gra piłkarzy Blaugrany z własnym bramkarzem. Bravo posadzony został na wysokiego konia, ale poradził sobie. Wielki spokój rezerwowego bramkarza z Katalonii.

Umyślne zagranie ręką Rakiticia. Arbiter mógł wyciągnąć kartonik, ale okazał się łaskawy.

Interwencja meczu Lovrena! Barcelona rozklepała obronę gospodarzy. Roberto zagrywał do Messiego, a Argentyńczyk miał piłkę na 8. metrze. Płaskie uderzenie i niesamowity blok obrońcy. Nie ma gola!

Widowiskowy rajd Mane. Senegalczyk zakręcił rywalami, ale próba strzału została ofiarnie zablokowana.

Błąd defensywy Liverpoolu przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Piłkę przejął Suarez, ale pospieszył się z podaniem do Messiego. Argentyńczyk zupełnie się tego nie spodziewał.

Świetny mecz rozgrywa Ragnar Klavan. Estończyk jest dzisiaj zaporą nie do przejścia.

Uraz kostki Lovrena. Wydaje się jednak, że dalszy jego występ jest niezagrożony.

Centra z prawego skrzydła, ale Luis Suarez został dobrze przyblokowany i nie sięgnął piłki.

Barcelona chyba została w szatni. Kolejna próba gospodarzy i tym razem Claudio Bravo zatrzymał Firmino.

Początek II połowy.

Sadio Mane sam na sam z bramkarzem! Nowy nabytek Liverpoolu uderzył obok wybiegającego bramkarza, a piłka trafiła w słupek. Nawet gdyby padł gol, nie zostałby uznany. Był spalony.

Fantastyczne podanie z lewego skrzydła wykonał Munir El Haddadi. Cóż jednak z tego, skoro Luis Suarez przegrał pojedynek z bramkarzem gospodarzy. Mignolet odbił piłkę na rzut rożny.

Okres słabszej gry, bez podbramkowych spięć.

Rozpędzony Lionel Messi łatwo poradził sobie z Milnerem i biegnąc z prawej strony pola karnego, zagrał na 7. metr do Luisa Suareza. Ten był naciskany i nie oddał strzału.

Widowiskowy rajd Philippe Coutinho. Brazylijczyk poradził sobie z Vidalem, ograł Mathieu, ale uderzył wysoko nad poprzeczką.

Atak Liverpoolu. Firmino dopadł piłki szybciej od ter Stegena, ale kąt był zbyt ostry by strzelać i skończyło się na strachu.

Początek zdecydowanie dla gospodarzy, ale od kilkunastu minut to Barcelona ma przewagę.

Arda Turan dostał dobre podanie od Messiego i uderzył z 17 metrów. Piłkę odbił Simon Mignolet i ta wróciła do strzelca. Dobitka już niecelna.

Prostopadłe podanie Messiego w poszukiwaniu Luisa Suareza... zabrakło zrozumienia.

Firmino faulował Busquetsa przed własnym polem karnym. Do piłki podszedł Messi, ale posłał futbolówkę prosto do koszyczka bramkarza.

Powinno być 1:1! Szybka klepka charakterystyczna dla Barcelony i sam na sam z bramkarzem znalazł się Lionel Messi. Strzał w długi róg i tylko słupek!

Trochę już gramy, a Barcelona nie stworzyła jeszcze zagrozenia pod bramką Mignoleta.

Kolejne przeciągnięte dośrodkowanie z prawej flanki. Ponownie z siłą centry przesadził Clyne.

Prawym skrzydłem przedzierał się Clyne. Jego dośrodkowania nie był w stanie zablokować Munir El Haddadi, ale piłka nie dotarła do gospodarzy.

Piłkarze The Reds przedzierali się środkiem. Na linii pola karnego przewrócił się Coutinho, ale gwizdek arbitra milczał.

Długo swoją akcję rozgrywała Barca. Nagle grę przyspieszył Sergio Busquets. Prostopadłe podanie do Turana było jednak zdecydowanie zbyt mocne.

Georginio Wijnaldum podciął piłkę nad głowami dwóch rywali. Ta zmierzała do Clyne'a, ale ofensywne wejście obrońcy dobrze skasował Jeremy Mathieu.

Znakomite podanie na wolne pole, gdzie futbolówkę dopadł Nathaniel Clyne. Obrońca miał mnóstwo miejsca i czasu na precyzyjną centrę, ale posłał piłkę, nad głowami, wbiegających w szesnastkę partnerów.

Minęło kilkanaście sekund i już gospodarze mogli prowadzić. Mane wymienił piłkę z jednym z kolegów, a następnie przedarł się prawą flanką. Wpadł w pole karne i dograł na 12. metr, gdzie fatalnie spudłował Georginio Wijnaldum.

Spotkanie poprowadzi Martin Atkinson.

Zapraszamy na ciekawie zapowiadające się towarzyskie spotkanie FC Liverpool z FC Barceloną.