ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Cristiano Ronaldo odpowiedział Diego Simeone. "Cieszynka" wzbudziła duże kontrowersje

Górnik mógł wyprowadzić groźną kontrę, ale Angulo źle ją rozegrał i stracił piłkę.

Sędzia doliczył cztery minuty.

Gumny dobrze zagrał do Żamaletdinowa, który przyjął piłkę, ale z kilku metrów uderzył wysoko nad poprzeczką.

Jimenez uderzył potężnie z 25 metrów. Piłka wyszła na... aut.

Tomasik mocno uderzył z dystansu, ale prosto w Chudego, który pewnie interweniował.

Piłka po strzale Amarala trafiła w... Żamaletdinowa.

9 881 kibiców pojawiło się na stadionie.

Katastrofalny strzał z dystansu oddał Tomasik. Piłka przeleciała bardzo daleko od bramki.

Żamaletdinow potężnie uderzył sprzed pola karnego, ale obok bramki.

Jimenes kapitalnie zagrał do Angulo, ale w sytuacji sam na sam z Buriciem górą był bramkarz Lecha.

Dwa potężne strzały Gajosa zostały zablokowane.

Ładna akcja Lecha. Jevtić kapitalnym zwodem zwiódł obrońcę, ale jego strzał odbił się od obrońcy i piłka przeleciała obok słupka.

Z ostrego kąta potężnie uderzył Angulo, ale Burić zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką.

Piłkę na własnej polowie stracił Gajos. Strzał Żurkowskiego sprzed pola karnego był jednak lekki i niecelny.

Błąd Gumnego, który zbyt lekko zagrywał w kierunku Buricia, ale ostatecznie bramkarz Lecha zdążył dobiec do piłki przed Gwilią.

Zablokowany strzał Makuszewskiego sprzed pola karnego.

Z 20 metrów bardzo wysoko nad bramką uderzał Makuszewski.

Groźnie pod bramką Górnika. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową zgrywał Rogne i bliski jej sięgnięcia był Vujadinović. Potem pozycji do strzału szukał jeszcze Makuszewski, ale ostatecznie piłkę wybili obrońcy.

Chwilowa przerwa w grze, ponieważ głowami zderzyli się Gryszkiewicz z Makuszewskim.

Początek drugiej połowy. Obie drużyny bez zmian.

Sędzia doliczył minutę.

Amaral dośrodkował w kierunku Gytkjaera, którego uprzedził Wiśniewski.

Amaral zdecydował się na strzał z dystansu, ale Chudy zdołał złapać piłkę.

Mystakidis z dystansu uderzył bardzo niecelnie.

Makuszewski zgrał piłkę głową do Amarala, ten uprzedził Chudego, który wyszedł poza pole karne, ale nie zdążył posłać piłki obok niego. Po chwili strzał Portugalczyka sprzed pola karnego okazał się niecelny.

Zablokowany strzał Mystakidisa z linii pola karnego.

Kontra Lecha. Tiba przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, zagrał do Makuszewskiego, którego strzał z pola karnego obronił Chudy.

Dobra akcja Lecha. Gajos zagrał na prawą stronę do Makuszewskiego, ten zdecydował się na strzał, ale posłał piłkę nad poprzeczką.

Dośrodkowanie Jevticia z rzutu wolnego bez problemów złapał Chudy.

Tiba padł w polu karnym Górnika, ale nie bylo mowy o faulu.

Tiba zagrał w pole karne do Tomasika, ten mocno wstrzelił piłkę, którą na rzut rożny wybił obrońca.

Mystakidis tym razem celnie podał do Gwilii, a ten uderzył z dystansu. Piłkę na rzut rożny odbił Burić.

Groźna kontra Górnika. Fatalny błąd popełnił Jevtić, który nie trafił w piłkę i dwóch piłkarzy Górnika znalazło się przed Buriciem. Mystakidis zagrywał z lewej strony pola karnego do Gwilii, ale kapitalnie interweniował wracający Gumny i uchronił Lecha przed utratą bramki!

Jevtić zagrał na prawą stronę do Makuszewskiego. Pomocnik Lecha oddał mocny strzał sprzed pola karnego i z problemami na rzut rożny wybił ją Chudy.

Gra toczy się w środku pola.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka spadła pod nogi ustawionego na szesnastym metrze Gumnego. Obrońca Lecha uderzył jednak wysoko nad bramką.

Dwa razy w pole karne dośrodkował Tomasik. Za pierwszym razem prosto na głowę obrońcy, a po chwili już dużo lepiej, ale znów dobrze zachował się jeden z defensorów Górnika.

Lech przeważa, ale w grze obu drużyn jak na razie jest sporo niedokładności.

Jevtić za mocno dośrodkował w pole karne i nikt nie doszedł do piłki.

Piłkarze są już na boisku. Za moment początek.

W rundzie jesiennej mecz w Zabrzu zakończył się remisem 2:2.

Lech Poznań zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy, a Górnik Zabrze jest czternasty.